Leclerc otrzymał karę przesunięcia o trzy pola startowe
Charles Leclerc nie zdobył przed swoim domowym wyścigiem trzeciego z rzędu pole position. Czasówkę ukończył na trzecim miejscu za Maksem Verstappenem i Fernando Alonso, ale do wyścigu ruszy dopiero z szóstego pola.Wszystko za sprawą blokowania w Q3 Lando Norrisa. Do incydentu doszło pod koniec kwalifikacji w tunelu przed szykaną.
Sędziowie po przesłuchaniu wszystkich stron zwrócili uwagę, że zespół Ferrari nie poinformował kierowcy o zbliżającym się z tyłu rywalu, a ten niewiele mógł zrobić, aby uniknąć blokowania rywala w tym miejscu toru.
Sędziowie w swoim komunikacie podkreślili, że Leclerc w zaistniałej sytuacji zachował się rozważnie, ale jako że doszło do blokowania kierowcy na szybkim okrążeniu zmuszeni zostali wydać werdykt zgodny z linią orzecznictwa w takich sytuacjach i Monakijczyk otrzymał karę przesuniecie o trzy pozycje na starcie jutrzejszego wyścigu.
"Leclerc ukończył swoje ostatnie okrężnie w Q3 i znajdował się w sekcji miedzy 4 i 10 zakrętem" pisali sędziowie w swoim raporcie. "Norris był na szybkim okrążeniu i dogonił Leclerca w środku tunelu, zostając wyraźnie przyblokowanym."
"Obaj kierowcy przyznali, że Leclerc niewiele mógł zrobić, aby bezpiecznie uniknąć blokowania Norrisa, biorąc pod uwagę utrudnioną widoczność ze względu na różnice w oświetleniu przy wjeździe do tunelu i w samym tunelu i zmianie pasów . W rzeczywistości sędziowie zauważyli, że Leclerc zareagował rozważnie na niebieskie flagi wyświetlane przez porządkowych, ale w tym momencie było już zbyt późno."
"Sędziwie wierzą, że Leclerc mógł zrobić znacznie więcej, aby uniknąć blokowania Norrisa, gdyby otrzymał stosowne ostrzeżenie od swojego zespołu, tym bardziej, że zbliżanie się Norrisa było wyraźnie widoczne w systemie."
Po kwalifikacjach sędziowie wezwali również do siebie przedstawili zespołu Astona Martina, którzy musieli wytłumaczyć się z incydentu Lance'a Strolla, który przegapił wezwanie na punkt pomiaru wagi. Ostatecznie po przeanalizowaniu wszystkiego stewardzi uznali, że w tym przypadku nie doszło do złamania procedur i Kanadyjczyk uniknął dodatkowej kary.
komentarze
1. Raptor Traktor
Jutro Alonso i Verstappen lądują w bandzie i Ocon wygrywa
2. goralski
U koników to byłaby prawdziwa kumulacja :)
3. Mike Ethanol
Ten zespół to porażka. Mając takie możliwości, sami siebie co chwila sabotują. Myślicie, że celowo?
4. Krukkk
Pisalem o Leclercu, ze jest slaby psychicznie, ale w obliczu charakterystyki dzialania Scuderia Ferrari niech bozia ma w swojej opiece Charlesa i Carlosa.
@3. Nie, Ferrari to stan umyslu. Oni ewidentnie bladza myslac, ze dzialaja wlasciwie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz