Podczas GP Monako może zabraknąć prądu...
Polityka ponownie mocno przeplata się z Formułą 1. Tym razem za sprawą forsowanej reformy systemu emerytalnego we Francji, która spotyka się z dużą niechęcią społeczeństwa.Prezydent Emmanuel Macron ogłosił plan podwyższenia wieku emerytalnego z 62 do 64 lat. Prezydent dał swoim ludziom 100 dni czasu na uporanie się z protestami i przywrócenie ładu na ulicach, podczas gdy związki zawodowe we Francji zapowiedziały, że przez pełne 100 dni będą protestować.
Plany związkowców zakładają wywieranie presji na rządzących poprzez zakłócanie ważnych wydarzeń, nie tylko sportowych. Mogą tego dokonać na różne sposoby, a jednym z najbardziej dotkliwych i wbrew pozorom dość prostych metod jest ograniczenie dostaw prądu…
"Musimy kontynuować mobilizację do samego końca, dopóki rząd nie zrozumie, że nie ma innego wyjścia niż odwołanie tej reformy" mówił Sophie Binet, liderka związkowców w CGT.
"Nie możemy zgodzić się na nic innego niż odwołanie tej reformy."
Planowane 100 dni protestów mogą więc dotknąć Grand Prix Monako, a także festiwal filmowy w Cannes oraz turniej tenisowy Rolanda Garrosa.
Narodowa Federacja Energii Kopalnej w swoim oświadczeniu zachęcała do zakłócania dostaw energii elektrycznej: "W Maju, róbcie co chcecie! Festiwal w Cannes, Grand Prix Monako, turniej Rolanda Garrosa, festiwal w Avignon mogą zakończyć się w ciemności! Nie odpuścimy!"
Związkowcy zapowiadają wykorzystanie szantażu energetycznego do czasu "spełnienia wszystkich żądań."
Mają mieć już na swoim koncie zakłócenie pracy lotniska w Montpellier, podczas wizyty prezydenta Macrona w Szkole Wyższej.
Grand Prix Monako w tym roku tradycyjnie zaplanowano na końcówkę maja. Władze F1 mają więc jeszcze trochę czasu, aby przygotować się do ewentualnych problemów.
komentarze
1. mm27m
całe szczęście że obecne bolidy jeżdżą (jeszcze) na benzynę a GP Monako rozgrywane jest przy świetle dziennym :D
2. sharent
Hehe, to by było ciekawe, gdyby wyscig się odbył, ale bolidy miały powyłączane te wszystkie swoje bateryjki :D
3. Aeromis
@1. mm27m
Tunel misiu, tunel.
4. Krukkk
A od czego sa agregaty pradotworcze? EDF deklaruje, ze samymi tego typu generatorami sa w stanie zaopatrzyc w energie elektryczna miejscowosc o zaludnieniu 20 000 ludzi. Nie wiem ile w tym prawdy, bo franki lubia bujac w oblokach.
Natomiast nie mam nic przeciwko, zeby w pokoju sedziowskim zabraklo elektrycznosci, moze wtedy sedziowanie byloby bardziej normalne. :D
5. Artur fan
no no pomysł niczego sobie jak by im sie to udało to w przyszłym roku na 100% z 4 takie wyścigi "BEZ PRĄDU" byłyby w kalendarzu
6. Vendeur
Ale ci Francuzi są tępi... (Żeby nie było, mieszkałem nieco we Francji i to, co widziałem, wyrobiło moją opinię o nich)
Wspomniane wydarzenia bez problemu mogą się odbyć bez podłączenia do sieci - wystarczy wynająć odpowiednio duży generator prądu na paliwo. Ostatnio widziałem przypadek awarii zasilania w dość sporym magazynie. Podjechało auto ciężarowe z ogromnym generatorem na pace i przestoju w pracy nie było. Oczywiście w przypadku ww. wydarzeń byłoby to bardziej skomplikowane, ale jest to bez problemu do zrobienia.
Francja i Francuzi stracili u mnie resztki szacunku po akcji zbierania datków na odbudowę katedry... Jakby nie było na to stać rządu albo kościoła u nich... Zbieranie pieniędzy na całym świecie w tak idiotycznym celu to jedna z większych żenada, jakie w ostatnich latach widziałem.
7. BlahFFF
@6. Vendeur, leniwi sa i tyle. Na prostesty szkoda slow. Na zbiorke kasy - coz, po co wydawac swoje skoro mozna czyjes. Dziwne jeszcze, ze nie zbierali chetnych ktorzy to odbuduja za nich, najlepiej za dobre slowo ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz