komentarze
  • 1. belzebub
    • 2023-03-30 15:40:27
    • *.dynamic-3-poz-k-1-1-0.vectranet.pl

    Z całym szacunkiem, ale tytuł trochę na wyrost. W artykule wypowiedziało się trzech kierowców, a w stawce (nie licząc rezerwowych) mamy 20. Nawet jeśli Russell to szef GPDA, to jednak warto przytoczyć zdanie pozostałych 17 kierowców. Poza tym punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Akurat George jest w miarę zadowolony ze swojego bolidu, w przeciwieństwie do Hamiltona. A co mają powiedzieć ci, którzy jeżdżą trudniejszymi z ustawieniami konstrukcjami? Dla nich ograniczenie sesji spowodowało by tylko gorsze wyniki na torze. A co w przypadku awarii? Czasami jedna taka potrafi całkowicie wykluczyć z jednej sesji treningowej. W przypadku ograniczenia ich ilości skończyło by się tym, że dany kierowca startuje do kwalifikacji i wyścigu niemal na ślepo. Gdzie sens i zdrowy rozsądek???
    Nie rozumiem po co coś zmieniać, skoro całkiem dobrze funkcjonuje? Punkty za trening? Serio? Domenicali wychodzi na najgorszego obok kontrowersyjnego Jean-Marie Balestre.

  • 2. belzebub
    • 2023-03-30 15:44:09
    • *.dynamic-3-poz-k-1-1-0.vectranet.pl

    Oczywiście jeśli chodzi o Francuza, to oczywiście wiadomo, że dowodził FIA, a nie F1, chodziło mi tylko o porównanie dwóch osób piastujących kluczowe stanowiska.

  • 3. TomPo
    • 2023-03-30 16:45:49
    • *.180.61.98

    Jedna sesja dluzsza w piatek, jedna krotsza w sobote i wystarczy.

  • 4. Jacko
    • 2023-03-30 17:02:13
    • *.

    Jedna sesja wystarczy wtedy, kiedy wszystko idzie zgodnie z planem, ale wiemy, że nie zawsze tak jest. Zespół przywiezie jakieś poprawki do przetestowania, a tu pęknie jakiś wężyk od hydrauliki, kierowca uszkodzi bolid czy zdarzy się nieprzewidzianie cokolwiek innego i są w czarnej "d".
    Minimum dwie sesje dają jakiś bufor czasowy mechanikom i IMHO tak powinno pozostać.

    Wprowadzanie w ten sposób na siłę większej "przypadkowości", zamiast prób realnego wyrównania stawki, jest strasznie sztuczne i jeszcze bardziej oddalające F1 od prawdziwego sportu.

    Wyobraźmy sobie, że zabraniamy np. lekkoatletom jakichkolwiek treningów i każemy im od razu z marszu startować na olimpiadzie. Na pewno będzie nieprzewidywalnie i losowo, pewnie nawet śmiesznie, ale czy to by miało cokolwiek wspólnego z duchem sportu?

  • 5. Markok
    • 2023-03-30 20:27:03
    • *.200.166.138

    @4
    Albo jak jeden dzień pada i mogą zapomnieć o dostosowaniu się i ustawieniu bolidu pod dany tor.

    Mi tam się podoba ich oglądać na torze kilka godzin szczególnie będąc na miejscu, bo pewnie jak zmniejszą ilość sesji to ani myślą zmniejszać ceny biletów..

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo