Cyril Abiteboul dołączył oficjalnie do Hyundaia

Cyril Abiteboul znany jest oczywiście fanom F1 z powodu jego rządów w Renault i pamiętnego zakładu z Danielem Ricciardo. Po rebrandingu zespołu Francuz niespodziewanie jednak opuścił go na początku 2021 roku, co - wedle nieoficjalnych informacji - było spowodowane niezadowalającymi wynikami z sezonu 2020.

45-latek zaliczył "miękkie lądowanie" w rodzimej firmie inżynieryjnej, Mecachrome, która odpowiada z produkcję jednostek napędowych dla F2 i F3. Jego nazwisko wciąż natomiast przewijało się w kontekście królowej motorsportu, a to za sprawą pogłosek, jakoby miał zasilić szeregi silnikowego programu Red Bulla. Spekulacje te szybko zostały ucięte.

W ostatnim czasie temat Abiteboula znów jednak wypłynął. Wszystko dzięki plotkom o dołączeniu do Hyundaia, co dzisiaj formalnie potwierdzono. Został bowiem nowym szefem koreańskiego oddziału motorsportowego:

"Cieszę się z możliwości dołączenia do działu motorsportowego Hyundaia jako jego pryncypał. W sportach motorowych - podobnie jak w innych obszarach swojej działalności - marka powoli buduje pozycję lidera. Jestem podekscytowany tym, że mogę być jej częścią, zarządzając programami WRC i Customer Racing, w których zespół już udowodnił, że jest mocnym uczestnikiem", powiedział 45-latek.

"Nie mogę się doczekać zagłębienia się w społeczność rajdową i zdobycia większej wiedzy o tym spektakularnym sporcie. Hyundai dał mi pełne wsparcie, żeby cała transformacja przebiegła płynnie. Nie mogę się doczekać jej startu."

We are pleased to announce that Cyril Abiteboul will join Hyundai Motorsport in the role of Team Principal.

Read more about his appointment on our website 👉 https://t.co/RcrYnJ9t6H#HMSGOfficial pic.twitter.com/aniRhqgRpH

— hmsgofficial (@HMSGOfficial) January 12, 2023

Chociaż Abiteboul dołącza do koreańskiej marki głównie ze względu na zarządzanie zespołem WRC, eksperci łączą ten transfer z F1. Hyundai jakiś czas temu rozpoczął bowiem podchody w stronę wejścia do mistrzowskiej serii, a przejście Francuza na pewno tylko spotęguje wszelkie sugestie. Tym bardziej że nie ma w swojej karierze żadnego doświadczenia w rajdowych mistrzostwach.