Wolff jest pewny, że Hamilton przedłuży kontrakt z Mercedesem
Toto Wolff jest mocno przekonany, że Lewis Hamilton podpisze z Mercedesem kolejny kontrakt i wierzy, że Brytyjczyk może pozostać na polach startowych nawet przez kolejne pięć lat.Kontrakt Hamiltona z Mercedesem wygasa po sezonie 2023, gdy ten będzie miał już 39 lat. O jego sportowej emeryturze mówi się w zasadzie od lat, gdy tylko zbliża się okres na podpisanie nowej umowy. Po raz ostatni o zakończeniu kariery przez Hamiltona mówiło się po kontrowersyjnym finale mistrzostw świata F1 w Abu Zabi w 2021 roku.
Ten jednak wrócił zdeterminowany do odegrania się, ale okazało się, że Mercedes nie wstrzelił się w nowe przepisy techniczne i przestał dominować w stawce, spadając w niej za Red Bulla i Ferrari. Obecnie jest na ścieżce powrotu do najwyższej formy, ale w tym roku jeszcze ani razu nie wygrał.
Taki obrót spraw mógłby sugerować, że 7-krotny mistrz świata straci motywację i nie będzie chciał przedłużać swojej kariery, tym bardziej, że wcześniej wielokrotnie podkreślał, że nie zamierza ścigać się w wieku 40 lat. Ostatnio jednak zmienił nieco narracje podkreślając, że "nadal jego praca sprawia mu przyjemność" i, że "czuje się jakby miał jeszcze dużo paliwa w zbiorniku".
Jego bezpośredni przełożony, Toto Wolff wierzy, że Hamilton tak łatwo nie zrezygnuje i czeka go jeszcze nawet pięć lat startów, a na pewno zdecyduje się na podpisanie kolejnej umowy z Mercedesem.
"Jestem pewny, że na pewnym etapie usiądziemy razem i porozmawiamy o przyszłości" mówił przed przerwą wakacyjną Hamilton, a Toto Wolff zapytany o możliwość osiągnięcia przez niego pułapu 400 startów w F1 (obecnie ma przy swoim nazwisku 305 występów), mówił, że dyskusje z Hamiltonem skupiają się na okresie kolejnych "5 - 10 lat" do przodu.
W niedzielnym wywiadzie dla Channel 4 Wolff przekonywał z kolei, że kwestia nowej umowy z Hamiltonem to tylko kwestia czasu.
"Zaletą jest to, że dużo ze sobą rozmawiamy [oboje mieszkają blisko siebie w Monako]. W zeszłym tygodniu usiedliśmy, a on powiedział: słuchaj, mam w sobie kolejne pięć lat, jak to widzisz?" mówił Wolff.
"Z biegiem czasu po prostu dorastaliśmy razem. Jesteśmy dla siebie całkowicie przejrzyści. Lewis będzie pierwszym, który powie "nie mogę już tego robić" - ponieważ czuję, że nie mam już tych czasów reakcji, albo po prostu straciłem przyjemność wykonując to, a dorasta kolejne pokolenie, które jest po prostu bardzo silne."
„Tak więc nie mam wątpliwości, że niezależnie od tego, co uzgodnimy w sprawie przedłużenia umowy, a dojdzie do tego, oboje zawsze będziemy bardzo otwarcie dyskutować o tym, co przyniesie nam przyszłość."
Wolff określa Hamiltona mianem "świetlistej gwiazdy" i "najlepszej osobowości jaką Formuła 1 kiedykolwiek miała." Jego zdaniem przykład Fernando Alonso, który w wieku 41 lat dalej jest w świetnej formie może stanowić dobry przykład dla Hamiltona.
"Nie wiem, czy 40 lat to wiek, w którym mówisz, że to już nie jest odpowiednie dla kierowcy wyścigowego" dodawał Wolff.
"Jeśli spojrzysz na to, gdzie Fernando znajduje się w wieku 41 lat, to nadal liczy się w tej grze. Czy to ten sam Fernando, którym miał 25 lat? Nie wiem, ale nadal jest bardzo konkurencyjny."
"Spójrzcie na Toma Brady'ego [gwiazdę NFL], którego naprawdę podziwiam za to, jak zarządza swoim życiem i swoją karierą sportową. On ma 43 lub 44 lata i cały czas jest na boisku."
"Tak więc Lewis ze swoim sposobem życia, który w pełni koncentruje się na ściganiu w Formule 1- wszystkie inne zainteresowania to tylko hobby- myślę, że może jeszcze długo pojeździć."
Wolff odniósł się także do przyszłości swojego drugiego kierowcy, George'a Russella, który jego zdaniem świetnie wpasował się w zespół i dobrze współpracuje z Lewisem Hamiltonem.
"George świetnie dołączył do zespołu" stwierdził Wolff. "Ma dobrą osobowość, działa uczciwie, jest bardzo przejrzysty w pracy z Lewisem – ci dwaj naprawdę przyczynili się do rozwoju zespołu w tym roku."
"Oczywiście miał nadzieję, że gdy znajdzie się w Mercedesie to będzie wygrywał wyścigi i mistrzostwa, ale źle wyczuł czas. Przynajmniej teraz awansował do środka stawki!"
"Jego czas nadejdzie - będzie wygrywał wyścigi, będzie ścigał się o mistrzostwo i myślę, że ma w sobie wszystko czego do tego potrzebuje."
"Czuję się świetnie, że mam go w zespole na dłuższy okres."
komentarze
1. hubi7251
Obyśmy jak najdłużej oglądali tak znakomitego kierowcę na polach startowych jakim jest Sir Lewis Hamilton.
2. Iron Man
Z ogromną niecierpliwością czekam na koniec tragikomicznej kariery tego klauna, po którym mam nadzieję że nastąpi już tylko prawdziwe ściganie między Super Maxem, Szarlotą i Dżordżem.
3. AMG44
@2 z ogromną niecierpliwością czekam, aż opóścisz te forum, by było o jednego klauna mniej :)
4. Iron Man
@3 Ale sadzisz byki analfabeto jeden. Do lizania wora hamsterowi jesteś pierwszy ale żeby podszkolić się z ortografii to już niekoniecznie :D
5. AMG44
Nie wiem dlaczego popełniłem taki błąd, ale dziękuję że zwróciłeś uwagę:)
Ale jeśli ktoś ma lizać coś komuś, to ty swojemu pupilkowi maxiowi :D
6. Manik999
Wiele będzie zależeć od konkurencyjności Mercedesa. Jeżeli Lewis nie będzie miał czym walczyć o tytuł, to z pewnością odejdzie.
7. Bartko
Oby jak najdłużej. Niesamowity kierowca . Nie wyobrażam sobie F1 bez niego
8. AMG44
@7 Dokładnie!
9. michal78911
Musi przedłużyć bo żaden inny zespół nie weźmie w swoje szeregi takigo klauna. Ubiera się jak pajac, zachowuje jak opóźniony, płacze jak dziewczynka po każdej porażce, więc tylko merc mu zostaje.
10. Tomek_VR4
Ależ boli was wielki Lewis... Z każdym takim artykułem utwierdzam się w przekonaniu jakim ciemnogrodem jest polska. Na początku myślałem że t-shirt i klękanie i cała reszta tych rzeczy to tylko puste gadanie nie mające żadnego znaczenia. Myliłem się to jaki ból dolnej części kręgosłupa wywołują u chociażby polskich rasistów oznacza że te gesty działają i mają wpływ. Życzę mu nawet i 10 tytułów, bo kierowca jest fenomenalnym, a i skuteczne tykanie kijkiem polactwa i reszty zacietrzewieńców zasługuje na dodatkowy szacunek.
11. GP2Engine
@Manik999
Zależy to również kto będzie szefem teamu. Jak Wolff zostanie dłużej, to Hamilton z pewnością też. Natomiast w przypadku nowego szefa może być różnie, nawet jeśli bolid byłby konkurencyjny.
12. Slazak
@ 2. Iron Man- Ty jesteś prawdziwa AMEBA
13. MacQ
@ 10 Tomek_VR4
Bo nie można po prostu nie przepadać za egocentryzmem, dwulicowością i w wielu przypadkach głupotą tego człowieka, niee..... to musi być rasizm. Posiadanie własnej opinii, szczególnie odmiennej od Twojej nie jest od razu równoznaczne z zaliczaniem się do ciemnogrodu czy "polactwa". Mnie osobiście kole, gdy widzę jak atmosfera siada przed przyznaniem trofeów, gdy ten człowiek zdobywa miejsce na podium. Dodając do tego szum, jaki robi wokół własnej osoby i cyrk, w który angażował cały świat F1 uważam, że odejście Hamiltona oczyści atmosferę i przyniesie powiew świeżości. Pozdrawiam!
14. Brzoza2
Klasa sportowa Hamiltona nie powinna podlegać żadnej dyskusji , szczególnie przez ludzi którzy sport znają z tv. O poczynaniach poza torem możemy już dyskutować do woli. Wolę ludzi nawet chamskich i narwanych niż takich co udają innych niż są.
15. Orlo
No pewnie, że Lewis przedłuży kontrakt, musi w końcu pobić te rekordy co to mu na nich nie zależy...
16. Iron Man
Slazak, chcesz chusteczkę?
17. hubos21
Wielbić go nie będę, ale wolę oglądać jego niż jakiegoś ogórka w fotelu za pieniądze czy nazwisko, do tego rzucający słuchawkami Cioto Wolff
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz