De Vries potwierdził rozmowy z Marko. Sargeant faworytem do angażu w Williamsie?
Kolejne dni i kolejne wiadomości odnośnie tegorocznego rynku transferowego F1. Tym razem w roli głównej występują Nyck de Vries oraz Williams. Holender potwierdził bowiem prowadzone negocjacje z Red Bullem, podczas gdy Brytyjczycy coraz poważniej mają rozważać zaangażowanie Logana Sargeanta.Miniony weekend - choć niewyścigowy - przyniósł sporą porcję newsów, jeśli chodzi o możliwe kolejne ruchy transferowe w F1. Przede wszystkim raczej przesądzony jest już brak w przyszłorocznej stawce Coltona Herty. Red Bull odpuścił sobie starania o przyznanie dla niego superlicencji, a sam Amerykanin miał się z tym pogodzić.
Nie oznacza to jednak, że Pierre Gasly będzie zmuszony następny sezon spędzić w AlphaTauri. Jak wiadomo, bardzo zainteresowane jego ściągnięciem jest Alpine, które w przyszłym tygodniu zorganizuje specjalne testy dla potencjalnych, innych kandydatów. Wśród nich znaleźć się mają Jack Doohan, Antonio Giovinazzi czy Nyck de Vries.
I to właśnie nazwisko tego ostatniego jest obecnie kluczowe nie tylko dla kierowcy z Rouen, ale też całej karuzeli transferowej. Po znakomitym debiucie na Monzy jego usługami mocno zaczęli interesować się Williams (akurat Brytyjczycy rozmawiają z nim od dłuższego czasu), Alpine oraz Red Bull. I wydaje się, że 27-latkowi najbliżej na tę chwilę do austriackiego obozu.
Media zgodnie informowały bowiem, że w piątek odbył spotkanie z Helmutem Marko, co też wkomponowywało się doniesienia o tym, iż byki chcą ściągnąć kierowcę spoza swojej akademii w miejsce Gasly'ego. Plotki te potwierdził sam de Vries, który jednak sceptycznie podchodzi do tych dyskusji:
"Nie mam pojęcia, czy znajduję się w aż tak komfortowej sytuacji, żebym sam mógł podjąć decyzję. To w zasadzie jest poza moją kontrolą. Oczywiście rozmawiam z Williamsem od dłuższego czasu i dzięki nim mogłem zadebiutować w poprzedni weekend", mówił Holender w programie Humberto op Zaterdag.
"To byłby logiczny ruch, ale np. z Alpine rozmawiam już od lipca i w przyszłym tygodniu będę dla nich testował w Budapeszcie. Polecę tam już w poniedziałek. I słusznie media zauważyły też, że pojechałem do Austrii na spotkanie z Helmutem Marko. Takie są fakty."
"I właściwie gdziekolwiek dostałbym etatowy angaż, byłbym z tego naprawdę zadowolony. Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja w kolejnych tygodniach. Tak jak już powiedziałem, nie wszystko jest pod moją kontrolą. W tym świecie ważne są nie tylko osiągi, lecz też dany moment. To robi różnicę, ale nie gwarantuje też posady."
Informacje o tym, że de Vries może zasilić szeregi AlphaTauri pojawiły się akurat w czasie, kiedy serwis Motorsport przekazał, że duże szanse na etatowe zatrudnienie w Williamsie na sezon 2023 ma Logan Sargeant. Wszystko ma zależeć od jego ostatecznego wyniku w klasyfikacji F2 i tego, czy uzbiera on potrzebne punkty do superlicencji. Zresztą już wcześniej sugerował to Jost Capito, co powtórzył także na Monzy:
"Moim zdaniem jest na to gotowy [na debiut w F1]. Potrzebuje po prostu tych punktów, a jeżeli ich nie zdobędzie, nic i nikt mu nie pomoże. Jednakże dla mnie jest on już gotowy na debiut niezależnie, czy wywalczy te "oczka" czy też nie. I nie wzięlibyśmy go też ze względu na popularności F1 w USA. Ma potrzebne umiejętności. W przeciwnym wypadku moglibyśmy go zostawić na kolejny sezon w F2 bądź gdzieś indziej", powiedział boss Williamsa.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz