komentarze
  • 1. Frytek
    • 2021-10-29 14:41:04
    • *.8.230.138.ipv4.supernova.orange.pl

    Wygrywa na końcu?
    Chyba wygrywał. Teraz ma godnego rywala i nawet doświadczenie nie pomaga. Jest dobry to fakt ale nie jest cudotwórcą.
    Rosberg za każdym razem podkreśla jak dobry jest Lewis ale każde zdanie powinien kończyć "ale ja go pokonałem ". Tak ja to odbieram, chce podkreślić że pokonał mega mistrza. To że zaraz uciekł z podkulonym ogonem bo się bał rewanżu to już nie mówi

  • 2. Werter
    • 2021-10-29 14:59:33
    • *.204.6.74.dsl.dynamic.t-mobile.pl

    Bez niespodziewanych wydarzeń wpływających na wyniki wyścigu jak na Węgrzech i spadku formy/koncentracji u Verstappena, Hamilton nie ma szans na tytuł.

  • 3. ekwador15
    • 2021-10-29 15:07:41
    • *.legionowodom.pl

    jakie równe bolidy, Red Bull ma lepszy bolid od poczatku roku. tam bylo kilka problemów, przez ktore Max nie wygrał. gdyby zaliczał czyste weekendy bez problemów, wygrałby praktycznie wszystkie wyscigi bez 3 czy 4.

    od lat kazdy powtarzal, że Lewis wygrywał bo mial najlepsze auto. teraz Max ma najlepsze auto a prowadzi w punktach tylko dlatego, że Lewisowi też w tym sezonie zdarzaly się błędy.

  • 4. Kii
    • 2021-10-29 15:39:59
    • *.192.69.147

    Rosberg wie co mówi i na pewno ma większą wiedzę niż taki Frytek, Werter i inni ?znawcy? którym się znudziło wygrywanie tytułów jednego kierowcy. Staram się to zrozumieć ale trzeba posiadać chociaż troszkę obiektywizmu. Pragnę zaznaczyć, że większość ekspertów również uważa, że to Lewis ma większe szanse na tytuł.

  • 5. iceneon
    • 2021-10-29 15:56:10
    • Blokada
    • *.public.t-mobile.at

    @4. Kii
    Których ekspertów masz na myśli, z TVP?

  • 6. Davien 78
    • 2021-10-29 17:09:03
    • Blokada
    • *.116.132.58.vegawlan.pl

    Ludzie tacy jak Werter, del Pierro, Krukk od opon, oczywiście doctore, babcia Ilona vel Areomis gdyby mogli pchali by bolid Ver aby tylko zwyciężył. Dla nich zupełnie obiektywny fakt w postaci tego że ma szybszy samochód nie istnieje. Ale ponieważ fakt jest faktem więc Ver ma 90% szans na tytuł. Zatrzymać może go tylko awaria silnika co jest mało prawdopodobne biorąc pod uwagę tegoroczną Hondę. Trzeba spojrzeć trzeźwo na sytuację i pogodzić się z tym że Ham 8 tytułu raczej nie zdobędzie w tym roku. I chyba już w żadnym następnym. Owszem jeździ wyśmienicie co pokazał w Austin gdzie z całą pewnością był najlepszym zawodnikiem na torze, ale 12 pkt straty przy formie RB to jest jak to mówią po zawodach. Poprostu RB stworzył lepszy samochód w tym sezonie. Nie wiem o czym Ros pitoli, gada aby gadać wg zasady na odwrót logice to dalej o tym usłyszą. Z pewnością w to nie wierzy tak jak ja i większość na tym forum. Myślę że Wolf także nie wierzy pomimo tego co głosił pismakom 2 dni temu. No ale on musi dawać przykład załodze Merca. A co fo Ver no to niestety muszę towarzystwo adoracyjne rozczarować. Też potrzebuje samochodu szybszego by wygrać. Nawet gdyby miał jotę w jotę identyczny z Hamem to nie postawiłbym 5 gr na to że go pokona. Nie jest Senną jak to ogłosił tu na forum głuptak kotwica-bargiel-antyhamilton-czerwony byk. A coś nie ma tego pajaca, może go gdzieś do poprawczaka dali i nie ma dostępu do komputera lub telefonu.

  • 7. AS34
    • 2021-10-29 20:12:41
    • *.96.135.114.ipv4.supernova.orange.pl

    Nico jako ekspert potrafi powiedzieć mądrze tylko jeżeli nie dotyczy to Hamiltona. Wtedy wchodzi na swoją osobistą historię, podkreślając niebotyczne osiągnięcia Lewisa, którego przecież tylko on zatrzymał w erze hybrydowej. To samo zakrzywianie rzeczywistości co Hill, tylko z innych powodów.

    @6 Red Bull ma minimalną przewagę auta na przestrzeni całego sezonu, ale nie wszędzie i nie jest to przewaga na tyle duża, by mówić o Lewisie, który walczy w dużo słabszym aucie. W Austin oboje byli w innej lidze i tytuł rozstrzygnie się o minimalne detale. Jeżeli Red Bull nie odjedzie w Meksyku i Brazylii to Bliski Wschód jest ogromną niewiadomą i tam Merc może jeszcze wrócić.

    Verstappen nigdy drugim senną nie będzie, bo drugiego Ayrtona nigdy nie będzie, natomiast już teraz można o nim powiedzieć, że po zakończeniu kariery wymieniać się go będzie w pierwszym rzędzie z najlepszymi. HAM jest kierowcą wybitnym, który na najwyższy poziom wszedł dopiero w 2014r. w 8 sezonie i utrzymuje się na nim do teraz. Max jedzie 7 sezon i walczy o tytuł, a jeszcze jego prime przed nim.

  • 8. Cube83
    • 2021-10-29 20:47:03
    • *.adsl.inetia.pl

    A to niespodzianka - Rosberg stawia na Hamiltona. Niewiarygodne. :)
    Rzeczywistość zdefiniują detale dalszej walki - nawet nie mówię o DNF Maxa czy Lewisa, a wystarczy mały błąd kierowcy i spadek kilku pozycji czy wydłużony pitstop i może być po zawodach.
    Poziom bolidów jest na tyle zbliżony, że nie da się przewidzieć, kto zwycięży.

  • 9. XandrasPL
    • 2021-10-29 21:52:27
    • *.8.30.73.ipv4.supernova.orange.pl

    dla Rosberga każdy tytuł Hamiltona to plus i na jego konto

  • 10. Michael Schumi
    • 2021-10-29 22:13:23
    • *.

    Nie rozumiem dlaczego wszyscy non stop pompują bańkę o wygranej Lewisa. Brytyjczyk miał już wiele błędów w tym sezonie, nie zawsze miał dobre wyścigi, łatwiej się denerwuje na swój team, itp. Max miał więcej pecha (GP Azerbejdżanu czy GP Węgier są tego najlepszym przykładem) i gdyby nie te sytuacje, byłby wyżej w publikacji. Lewis miał farta np. w San Marino, gdzie wypadek Bottasa z Russelem przyćmił jego błąd, na którym straciłby dużo pozycji. Mógł też odnieść zwycięstwo w Azerbejdżanie, ale popełnił błąd i spadł na ostatnie miejsce. Upiekło mu się również, gdy 29 razy wyjechał poza tor w Bahrajnie i nikt mu za to nie wlepił żadnej kary. Uważam, że oboje są świetni, ale Lewis pod presją robi się nerwowy. Gdy Lewis nie zdobył pierwszego miejsca w kwalifikacjach w GP Monako 2014 r., gdzie byliśmy dopiero na 7 wyścigu to był tak spięty, że aż wyparł się wieloletniej przyjaźni z Nico. Oczywiście dojrzał bardzo mentalnie i stał się wspaniałym kierowcą, ale trzeba przyznać, że nie miał potem zbyt wielu momentów, w których musiał tak twardo rywalizować jak dopiero w tym sezonie.

  • 11. Glorafindel
    • 2021-10-30 14:15:51
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    1. Frytek
    Może Cię ominęło ostatnie parę lat ale Hamilton jest 7 krotnyny mistrz świata.

    Co takiego wygrał Max że nagle jest jakimś godnym rywalem?

    A no tak. Przecież Ham wygrywał bo miał lepszy bolid. Więc gdzie był ten godny rywal Max przez ostatnie kilka sezonów? A no tak, nie miał lepszego bolidu.

    Debilizm ludzi nie ma granic.

  • 12. Glorafindel
    • 2021-10-30 14:17:16
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Iceneon

    To że lizodupy z Eleven wylizują jajka Verstappenowi to nie znaczy że to są wszyscy eksperci.

  • 13. iceneon
    • 2021-10-30 15:14:12
    • Blokada
    • *.cgn-gate.xinon.at

    @12. Glorafindel
    Chyba nie bardzo zrozumiałeś co mam na myśli, no ale trudno, nie każdy musi zrozumieć. BTW oglądam transmisje na F1TV Pro i nawet nie wiem kto tam teraz w 11 komentuje.

  • 14. Raptor202
    • 2021-10-30 17:01:38
    • Blokada
    • *.fiberway.pl

    Lewis Hamilton to wybitny kierowca, jeden z najlepszych w historii. Jak dla mnie lepszy od przecenianego Senny (on nawet nie był numerem 1 czasach, w których jeździł) i dirty drivera Schumachera. W tym sezonie jednak jeździ on po prostu słabiej od pewnego buca z Holandii, jak to niektórzy zwykle nazywają Verstappena.

    @11 "Co takiego wygrał Max że nagle jest jakimś godnym rywalem?"

    Może ja wyjaśnię, co takiego wygrał Max, że nagle jest jakimś godnym rywalem:
    - GP Emilii Romanii
    - GP Monako
    - GP Francji
    - GP Styrii
    - GP Austrii
    - GP Holandii
    - GP Stanów Zjednoczonych

    Pomijam Spa, to nie był wyścig. Rozjaśniło się trochę pod kopułą, czy nadal nie? A co do samego Rosberga, to akurat tutaj kolega @Frytek ma sporo racji. Każda wypowiedź tego gościa na temat Hamiltona niesie z sobą taki sam przekaz: "Lewis Hamilton to wielki kierowca i nikt nie potrafi go pokonać...oczywiście oprócz mnie."

  • 15. Glorafindel
    • 2021-10-30 19:39:37
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    13. iceneon
    Sam też nie bardzo rozumiesz co piszesz. Środowisko F1 jest bardzo podzielone i część działaczy, pracowników, byłych kierowców wypowiada się na ten temat i jedni stawiają na jednego drudzy na drugiego. To normalne. Roabwrg stawia na Lewisa i ma do tego pełne prawo tak jak inni eksperci.

    Żałosne jest że umniejszasz tym ekspertom którzy nie stawiają tak jak Ty.

  • 16. Glorafindel
    • 2021-10-30 19:50:54
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    14. Raptor202
    Chcesz podyskutować co kto wygrał bo Hamilton ostatnio świętował 100 zwycięstwo w F1. Jest 7 krotnym. Mistrzem świata. Ma ponad 100 wygranych PP.

    Więc nadal czekam aż mi coś wyjaśnisz bo na tą chwilę Max nie ma ŻADNEGO podjazdu do Vettel czy Alonso jeśli chodzi o sukcesy w F1, a wypisujesz jakieś absurdy do godnym rywalu dla Hamiltona.

    BTW: Hamilton jeżdżący słabiej w słabszym samochodzie na końcówce sezonu ma 12 punktów straty do WYBITNEGO Maxa? Coś tu jest chyba nie tak. Gdzie przez ostatnie parę sezonów był Max gdy jeździł słabszym autem od Hamiltona? Bo nie w okolicach 10 punktów na półmetku sezonu, a co dopiero na finiszu.

    Poczytaj trochę bo wstyd by ktoś kto mówi że interesuje się F1 wypisuje takie brednie. I uznaje Maxa za godnego rywala pomimo faktu że to pierwszy sezon w którym w ogóle się liczy na finiszu mistrzostw, a już nie mówiąc że nie ma na swoim koncie jeszcze żadnego mistrzostwa.

  • 17. LuckyFindet
    • 2021-10-30 21:09:49
    • *.static.ip.netia.com.pl

    @16 ale co to w ogóle za argument, że Lewis ma 100 zwycięstw. Tak ma, ale ile lat już jeździ w Formule i w Mercedesie, który mu sam nabijał te zwycięstwa. Przed Maxem jeszcze długa kariera i nie zdziwię się jeśli przebiję osiągnięcie Hamiltona. Nie potrafię zrozumieć jak to niektórzy ludzie atakują innych, bo powiedzą coś dobrego na Verstappena. Nie podoba się? Ok. Można w dać się w dyskusję, ale nie przechodzić od razu do ataku. Serio ludzie, trzymajmy jakiś poziom na tym forum, bo się rzygać chce jak się widzi takie wpisy chorych fanatyków.

  • 18. Raptor202
    • 2021-10-30 21:17:05
    • Blokada
    • *.fiberway.pl

    @16 Czy ty naprawdę porównałeś właśnie tegorocznego Mercedesa do zeszłorocznego Red Bulla? XDD chciałem o tym coś powiedzieć, ale to jednak zbyt kuriozalne. Przypomnij sobie może wyniki Albona z zeszłego roku i zestaw z Bottasem w obecnym sezonie.

    "Chcesz podyskutować co kto wygrał bo Hamilton ostatnio świętował 100 zwycięstwo w F1. Jest 7 krotnym. Mistrzem świata. Ma ponad 100 wygranych PP." - przeczytaj jeszcze raz początek mojego komentarza @14, tylko tym razem uważnie, to może wtedy znajdziesz rozwiązanie swoich problemów (chociaż osobiście zacząłem już w to wątpić). Chyba, że twoim zdaniem posiadane tytuły decydują o klasie kierowcy w aktualnym sezonie, to w takim razie musisz mi jeszcze wyjaśnić, dlaczego Vettel rok temu został zezłomowany przez Leclerca, a jakiś średniak z Niemiec w 1999 wytarł podłogę wielkim mistrzem Damonem Hillem.

    Tobie, zamiast czytania, proponuję obejrzeć jakiś wyścig z tego sezonu, może wtedy zauważysz, dlaczego uważam Verstappena za godnego rywala. A jeśli już chcesz porównywać jakieś sezony, to obecny możesz zestawić co najwyżej z 2018. Tam też możesz znaleźć rozwiązanie swojego problemu. Bolidy były porównywalne, tak jak w tym roku, a jednak Hamilton zeszmacił Vettela. Z Verstappenem nie potrafi zrobić tego samego.

  • 19. Frytek
    • 2021-10-31 08:18:52
    • *.8.230.138.ipv4.supernova.orange.pl

    @ Glorafindel
    Uznajesz za godnego rywala tylko kogoś kto ma tytuły? To znaczy że Lewis nie był godnym rywalem dla Alonso gdy zaczął jeździć. Ło matko.
    Kierowca staje się godnym przeciwnikiem dopiero po pierwszym tytule, po drugim, czy po trzecim? Aa wiem ,po siódmym. Według twojej teorii Alonso też nie był godnym rywalem dla Szumiego bo przecież nie miał tytułów.
    Jesteś tak zaślepiony swoim Bogiem Lewisem że nie dostrzegłeś iż ja nic takiego złego na jego temat nie napisałem, skomentowałem tylko Rosberga a ty od razu wskoczyłeś mi na plecy.
    Akurat ja nie jestem fanem ani Lewisa ani Maxa, podoba mi się ich rywalizacja i to ewentualnie komentuje, nie ujmuje ani jednemu ani drugiemu i jako osoba neutralna mogę powiedzieć że są dla siebie godnymi rywalami.

    Ale najwyraźniej "debilizm Glorafindel nie ma granic" ,jeśli chodzisz na mecze to jesteś pierwszy kto rzuci butelką w gościa w innym szaliku.
    Ja byłem na wyścigach i powiem Ci ze tam każdy ma do siebie szacunek i nikt nikomu nie ubliża gdy nosi inną koszulkę. I nie widziałem tam takich debili jak ty. Wróć lepiej do komentowania meczy

  • 20. Krukkk
    • 2021-10-31 11:14:56
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    @Glorafindel dal czadu! No ale czego spodziewac sie po tego typu kibicach.

  • 21. iceneon
    • 2021-10-31 17:56:39
    • Blokada
    • *.cgn-gate.xinon.at

    @15. Glorafindel
    Kii napisał, że większość ekspertów stawia na Hamiltona, a jest tak, że większość stawia na Maksa. Teraz ogarniasz o co mi chodziło pieniaczu?

  • 22. Bartko
    • 2021-11-01 13:17:26
    • *.220.191.35

    Glorafindel , jesteś chyba największym fanatykiem Hamiltona na tym forum . Niesamowite jest to jak próbujesz robić z niego boga , i jak głupie piszesz rzeczy .

  • 23. Skoczek130
    • 2021-11-02 14:42:13
    • Blokada
    • *.172.85.162

    @Bartko - uważaj, bo za chwilę Cię zwyzywa od fałszywców. XD

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo