Hamilton wyjaśnił dlaczego decyzja Mercedesa tak go sfrustrowała
W zespole Mercedesa po GP Turcji panują mieszane nastoje. Valtteri Bottas po świetnej jeździe zapewnił sobie pierwsze w tym roku zwycięstwo, odbierając przy okazji cenne punkty Red Bullowi, a przede wszystkim Maksowi Verstappenowi. Lewis Hamilton po wymianie silnika i starcie z 11. miejsca, ostatecznie na mecie zameldował się dopiero piąty, kwestionując słuszność decyzji o zjeździe po nowym komplet opon przejściowych w końcówce wyścigu. Brytyjczyk po raz kolejny w tym sezon stracił prowadzenie w mistrzostwach, ale spoglądając szerzej może być zadowolony z osiągów swojego bolidu."Dzisiaj miałem prawdopodobnie jeden z najlepszych wyścigów w karierze- poza tym jednym poślizgiem, wszystko miałem pod kontrolą. Bolid spisywał się fantastycznie w każdych warunkach w ten weekend. Czułem się w nim bardzo pewnie. W takich warunkach ciężko wybrać strategię. Kiedy zjechać do boksu, jakie złożyć opony? Jestem jednak zadowolony, że wszystko poszło gładko. Gdy na torze pojawia się tylko jedna sucha nitka bardzo łatwo jest wypaść z trasy. Trzeba się maksymalnie skupić, więc dzisiejsze zwycięstwo wydaje się bardzo zasłużonym. To moje pierwsze zwycięstwo w tym roku i świetnie się teraz czuję. Cieszę się, że udało się je dowieźć do mety. Zabraliśmy w ten sposób punkty Red Bullowi więc to dobre wieści nie tylko dla mnie, ale także dla zespołu."
Lewis Hamilton, P5
"To frustrujące, ale jest jak jest. Dobrze jechało mi się na trzecim miejscu, więc gdyby udało mi się je utrzymać po starcie z 11. pola byłby to świetny wynik. Decyzje strategiczne w takich warunkach bywają trudne. Z natury lubię podejmować ryzyko i jadąc na trzecim miejscu chciałem uniknąć pit stopu, gdy wszyscy zjeżdżali po świeże przejściówki, licząc, że w końcówce będę mógł zmienić opony na slicki i zyskać w ten sposób pod koniec wyścigu pozycje. Zespół podjął jednak decyzję o zjeździe, a ja muszę na nim polegać, akceptować ich decyzje i liczyć, że są właściwe. Zawsze powtarzam, że wygrywamy jako zespół i przegrywamy jako zespół. Ogólnie bolid był w ten weekend świetny, a Valtteri wykonał dzisiaj świetną robotę. Jeżeli uda nam się utrzymać takie tempo przez następne kilka wyścigów, znajdziemy się w dobrej sytuacji na koniec mistrzostw."
komentarze
1. CzerwonyByk
Na torach, które będą sprzyjały Mercedesowi, dyspozycja Bottasa będzie kluczowa, w kontekście walki Hamiltona o mistrzostwo. Dzisiaj odebrał Maxowi 6 ważnych punktów. Przez to, że Perez jeździ w kratkę, na torach Red Bulla, Lewis prawdopodobnie zawsze będzie za Maxem. W odwrotną stronę wcale to nie jest pewne, bo chociaż Bottas jest gorszym kierowcą od Hamiltona, to często potrafi wykorzystać przewagę w osiągach Mercedesa. Fajnie, gdyby Perez się jednak ogarnął, bo będzie ciężko wygrać tytuł Verstappenowi.
2. Del_Piero
Hamilton powinien albo zjechać gdy go poproszono po raz pierwszy, albo doczłapać bez zmiany do mety. Nie musiał przegrać z Perezem, a już na pewno nie z Leclerciem. Mercedes się gubi po raz kolejny. Od trzech wyścigów mają najlepsze auto i tego nie wykorzystali do końca. Bottas dziś doskonały. Najlepszy jego wyścig od dawna, jeśli nie w całej karierze.
3. CzerwonyByk
*gorszym kierowcą od Verstappena
4. berko
Bottas 26pkt, Maksymilian 18, to jest 8 punktów na korzyść Fina.
5. CzerwonyByk
@4
Sorry, mała wtopa. Faktycznie 8 punktów.
6. kamil39
Opona Ocona po wyścigu wyglądała jakby miało ją już rozsadzić, możliwe, ze gdyby nie decyzja Mercedesa to mógłby Hamilton nie zgarnąć ani 1 pkt, więc wtedy by dopiero ich natracił. Liczył pewnie, ze zalożą slicki, wtedy by jeszcze mógł to nawet wygrać, gdyby czołowka musiała zjechać po opony, nie zjeżdzając wogóle jakby nagle siadło całkowicie tempo moze i Norris z Gaslym go dojechali, Ocona prawie dogoniły Alfy, które w ogóle nie miały tempa.
7. Davien 78
@3 Ty kotwica coś tu kiedyś skrobałeś ,,kotwica żegna was" i znowu przylazłes te nienawistne głupoty pisać. Idź człowieku zajmij się czym innym, nie wiem kabsle zbieraj albo historyjki z gum Donald. Bot zabrał Max 8 pkt? Skąd ty bierzerz takie myśli? Idiota.
8. Raptor202
@7
- bierzerz
- kabsle
- "Bot zabrał Max 8 pkt?" - nie wiem co to za język, ale raczej nie polski
I ty jeszcze masz czelność kogoś pouczać?
9. Davien 78
Racja. Piszę z telefonu. Należy sprawdzać co się skrobie jak się grube paluchy ma. Dotchniętych przepraszam.
10. Werter
@Davien 78 Człowieku, czy ty jesteś jakiś z kosmosu, masz jakieś urojenia albo schizofrenię paranoidalną że wszędzie widzisz jakiegoś "kotwicę"? Co jak co ale ja bardzo często tu siedzę i widzę jacy użytkownicy się udzielają. On zawsze pisał pod VPN - em i jakoś sobie nie przypominam żebym widział jego komentarze w ostatnich kilku tygodniach.
11. CzerwonyByk
Proszę, kolejny raz robak @Davien 78 wypił kilka żubrów i nieproszony postanowił zrobić to, co kocha najbardziej, czyli d@pierdolić się do innego użytkownika. Nie wiem dlaczego redakcja Cię tutaj toleruje, bo jedyne na co można liczyć z twojej strony, to zwykłe, pijackie wysrywy i wyzwiska. Dzisiaj napisałeś "idiota", za co wielu innych użytkowników dostało bana. Masz się tutaj za kogoś lepszego, co jest jakąś groteską, niepiśmienny obszczymurku.
Co do 8 punktów, to mógłby być tyle, tak samo, jak moglo być i 6 punktów, gdyby Max był pierwszy, a Bottas 2, z najlepszym okrążeniem.
Teraz weź lepiej zalecz szybko swojego kaca, bo kible w jakimś podrzędnym magazynie czekają aż je posprzątasz. Bez odbioru!
12. hubos21
Czytając te komentarze to się można pośmiać, co kto musi zrobić żeby Luiza zdobyła tytuł, bo przecież bolidy są takie same. Dwoją się, troją a sam VER ma 6 punktów przewagi a w generalce są 33 punkty z tyłu i większość tego Max wyjeździł, tak więc wychodzi na to, że to walka VER z całym Mercedesm a nie HAM i tutaj nawet nie do końca to wychodzi. Mercedes znowu miał kosmiczne tempo tylko gdzie to było widać? Rozegrali HAM koncertowo
13. mafico
Pewnie według ekspertów dalej Mercedes to słabe wozidełko a Max ma lepszy samochód :D
14. hubertusss
Hamilton popełnia w tym sezonie wyjątkowo dużo błędów. To, że jeszcze jest z punktami w pobliżu Maxa to może zawdzięczać tylko pechowi Maxa w Baku i temu, że wraz z Bottasem wyeliminowali Maxa z wyścigu dwa razy. Wystarczy doliczyć do punktacji 3 drugie miejsca Maxa. Nawet nie piszę już o pierwszych. By zrozumieć, że Lerwis w tym roku popełnia błędy które go słono kosztują. I liczy się jeszcze w walce o tytuł dzięki fartowi.
15. sp6
A czy nie pomyśleliście że te wszystkie zdarzenia wynikają z żądań HAM przed sezonem ,teraz ta wymiana silnika ,która miała podciąć WER a to podcięli sobie sami .WER miał startować z końca stawki (taka informacja po kwalifikacjach ) a co na starcie pierwsza linia ,nie doszukuję się drugiego dna ale to mi śmierdzi dezinformacją Maxsa by zyskać maksymalnie punkty ale to tylko domysły.
16. hubos21
W tym roku wszystko ma znaczenie, z resztą komunikaty i postawa HAM chyba mówi wiele ale sezon się rozkręca im bliżej końca tym więcej niewiadomych, wygraną każdy będzie celebrował ale chyba przegrana bardziej zaboli HAM, max w tym wieku ma całą karierę przed sobą
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz