Verstappen: w tym roku przebijanie się przez stawkę będzie trudniejsze
Max Verstpapen będzie przystępował do GP Rosji z końca pól startowych, ale Holender uważa, że w tym roku będzie mu znacznie trudniej odrabiać straty niż w 2018 roku kiedy na rosyjskim torze też musiał odbyć karę przesunięcia na polach startowych.Zespół Red Bulla przed drugim piątkowym treningiem postanowił wymienić układ napędowy w bolidzie Maksa Verstappena, za co ten otrzyma karę przesunięcia na koniec pól startowych.
Lider mistrzostw świata od początku zdawał sobie sprawę z faktu, że w którymś momencie będzie musiał zmienić silnik, po tym jak jego poprzednia jednostka została definitywnie uszkodzona podczas wypadku na Silverstone.
Układ toru w Soczi sprawia, że jest to jeden z obiektów, na którym wyprzedzanie jest możliwe i na którym w przeszłości ekipy chętnie korzystały z okazji do odbycia kar za wymianę silników.
Sam Verstappen również się o tym przekonał, gdy w 2018 roku musiał startować z 19. pola po karze. Wtedy udało mu się finiszować na piątym miejscu za Mercedesami oraz Ferrari.
As Red Bulla zapytany o to jak trudno będzie mu odrabiać straty w niedzielę odpierał: "W 2018 roku mieliśmy oczywiście większą przewagę nad środkiem stawki, więc teraz naturalnie przebijanie się będzie szło trudniej."
"Karę i tak musieliśmy odbyć, więc gdybyśmy nie wzięli jej tutaj, to musielibyśmy to zrobić gdzieś indziej."
"Stwierdziliśmy OK, zrobimy to tutaj i postaramy się dać z siebie wszystko podczas wyścigu."
Kierowca Red Bull na torze w Soczi i tak miał być cofnięty o trzy pola po tym jak sędziowie ukarali go na torze Monza za kolizję z Lewisem Hamiltonem, ale po doliczeniu dzisiejszej kary poprzednia przestaje mieć jakikolwiek znacznie.
Znacznie większy wpływ może mieć na wynik Holendra pogoda. Prognozy pogody sugerują, że jutrzejsze kwalifikacje mogą być zagrożone a szefostwo F1 jest już przygotowane na przełożenie ich na niedzielny poranek.
Verstappen przekonuje, że takie okoliczności również były brane przez jego zespół podczas podejmowania decyzji o wymianie jednostki napędowej.
"Powiedziałem już wcześniej, że bierzemy wszystko pod uwagę, także jeżeli chodzi o pogodę na jutro. Sądzimy, że tak będzie najlepiej. Postaramy się jak najlepiej poradzić sobie w wyścigu."
"Liczę, że wszystko wypali, ale jutro poczekajmy najpierw na to co zrobi pogoda."
Verstappen słynie ze świetnego panowania nad autem w deszczowych warunkach, ale mokry tor wiąże się również z większym ryzykiem czy to wypadnięcia z trasy, czy kolizji. Co więcej Holender będzie musiał w niedzielę także poradzić sobie z Charlesem Leclerkiem, który za podobne wykroczenie także został oddelegowany na koniec pól startowych i będzie startował do wyścigu przed kierowcą Red Bulla.
komentarze
1. ekwador15
czasem wystartowanie z p2 czy p3 i spadnięcie po starcie na 5 miejsce i utknięcie za kims przez pół wyścigu jest gorsze niż start z konca, gdzie po kilku okrążeniach - przy odrobinie szczęscia - moza być już w top10.
2. Ilona
Myśle, że dobra decyzja RB, takiej sie spodziewałam.
3. Slazak
Pytanie do fanów Maxa i puszek: jesli Max nie zdobędzie tytułu, to co wtedy napiszecie? Jak to będziecie tłumaczy ?
4. Raptor202
Ciekawe czy Tsunoda rozwali się w odpowiednim momencie.
5. Ilona
3. Slazak, zdobędzie tytuł.
6. AdamBB
@3 A ty panie fanie rasisty? Jak bedziesz tłumaczył porażke 7 krotnego mistrza swiata ktory posiada wciąż lepszy samochód?
7. Slazak
@Adam, chyba sie mylisz w ocenie bolidu Merca, ktory przez wszystkich z padoku i komentatorów uznawany jest za słabszy od Puszkowego. Szanuje Ham, tak jak szanuje innych. Co do Max?a poki co nie pokazał swoja jazda klasy mistrza. Jest szybki ale troche slabo kalkuluje. Max przypomina krolika z bajki, ktory przegrał z żółwiem. Chodzi mi o to, ze większość na forum zachowuje sie ?polscy? kibice na Narodowym przed meczem z Anglia.
8. berko
@5. Ilona
Nie wygra.
9. Davien 78
Berko nie strasz Illony bo się rozpłacze.
10. Davien 78
Mnie ciekawi co zrobi Alo kiedy Ver znajdzie się za nim. Czy pokaże klasę jak na Węgrzech czy zjedzie na pobocze bo Hama nie cierpi za lanie z 2007?
11. berko
@9. Davien 78
Nie straszę, mówię co myślę. Będzie blisko na koniec sezonu, ale uważam że to Mercedes z Hamiltonem będzie świętował. HAM ma lepszego wingmana i doświadczenie w takich walkach.
A co do ALO, to raczej tak zacięcie się nie będzie bronił jak przed Hamiltonem.
12. XandrasPL
Jak się nie potrafi wyprzedzać to jest trudne
13. Davien 78
@ 11 Obyś dobrym prorokiem był. Ale ja myślę że wygra Ver. Jest cień szansy jeśli Merc nie użyje 4 silnika. Zobaczymy.
14. Skoczek130
@Slazak - właśnie widać w Soczi, jaki to "słabszy bolid". ;)
15. XandrasPL
w odpowiednim momencie bolid Tsunody stanie w miejscu gdzie potrzeba będzie wyjechania dzwigiem
16. Ziel5950
@3
A co mają powiedzieć fani Verstappena ?
Jak przegra to przegra, fani Hamiltona będą się mogli cieszyć że ma trzeci tytuł mistrza o który musiał walczyć XD
Verstappen ma jedno podejście i jeśli się nie uda to się świat nie zawali.
W tym roku jest zdecydowanie lepszym kierowca, ale to jest " sport " i wszystko się może zdarzyć.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz