Bottas twierdzi, że Mercedes ma przygotowane kolejne poprawki W12
Mimo iż zespół Mercedesa od dawna zapewnia iż skupia się już w całości na rozwoju bolidu na przyszły sezon, Valtteri Bottas uważa, że ekipa w tym roku dostarczy jeszcze jakieś nowe części do W12.
Walka o tytuł mistrzowski w F1 w tym roku jest wyjątkowo zacięta zarówno w klasyfikacji kierowców, jak i konstruktorów. Wszystko rozgrywa się jednak między Red Bullem i Mercedesem.
Ten pierwszy robi wszystko, aby jak najdłużej przedłużać swoje szanse, a ten drugi po latach dominacji wydaje się skupiać na długoterminowych celach.
Valtteri Bottas przekonuje jednak, że zarówno on jak i Lewis Hamilton mogą jeszcze liczyć na pewne usprawnienia i poprawki: "Faktem jest, że nie rozwijamy już w fabryce bieżącej konstrukcji, ale cały czas mamy przygotowane poprawki" mówił Fin dla serwisu Hypebeast.
"Gdy coś odkrywasz w tunelu aerodynamicznym, zanim nowe części zostaną wyprodukowane mija trochę czasu."
"Mieliśmy nowe części na Silverstone i liczę, że później też się coś pojawi, ale w pewnym momencie będzie musiało się to zakończyć, gdyż przyszłoroczne zmiany w przepisach są duże i trzeba odpowiednio balansować z rozwojem osiągów bieżącego auta i przyszłorocznego."
Zespół Mercedesa w tym roku wyraźnie stracił osiągi w porównaniu do Red Bulla, a wiele osób podejrzewa, że wiąże się to ze zmianami aerodynamicznymi, jakie weszły w życie przed sezonem 2021.
Ograniczenie docisku w tylnej części podłogi poprzez jej zwężenie miało sprawić, że ekipy korzystające z niskiego tyłu bolidu, takie jak Mercedes czy Aston Martin, straciły znacznie więcej docisku względem bolidów, które korzystają z podwyższonej tylnej części.
Valtteri Bottas popiera taką teorię: "Z całą pewnością nowe przepisy i ograniczenia po stronie aerodynamicznej wpłynęły na nas."
"Już podczas przedsezonowych testów zdaliśmy sobie sprawę, że nie mamy takiego samego poziomu docisku i przyczepności jak w zeszłym roku."
"Podwozie auta jest takie same jak w zeszłym roku, ale zmiany w aerodynamice wpłynęły na balans bolidu przez zimę- prawdopodobnie bardziej niż na Red Bulla."
"Pod tym względem to nie jest łatwy rok, ale cały czas możemy zrobić coś więcej jako zespół."
komentarze
1. Werter
Witam wszystkich, wracam tu po długiej przerwie. :)
Zapowiada się niezwykle interesująca druga część sezonu w której stawka jest podzielona na 5 grup:
Grupa 1 - walka o tytuły, ścisła czołówka. Mercedes i Red Bull. Zadecyduje rozwój i postawa kierowców i strategów i wszystko może odbić się na kolejnych sezonach, a każdy kto wierzy w bajeczki Mercedesa o zatrzymaniu rozwoju tegorocznej konstrukcji jest naiwny. Jednak nie kibicuję żadnej z tych obu ekip bo są zbyt toksyczne i siebie warte i nie zasługują na to żebym był fanem którejkolwiek z nich.
Grupa 2 - zaplecze czołówki. Ferrari i McLaren. Tu mamy do czynienia z walką o najniższy stopień podium w klasyfikacji konstruktorów, która jest niezwykle wyrównana, oba zespoły są ze sobą zrównane punktowo co oznacza że od Spa rywalizacja rozpocznie się dla nich od nowa, z czystym kontem. Co więcej, rywalizacja przebiega w miłej i spokojnej atmosferze. Mercedes i Red Bull powinny brać przykład. Sercem jestem za Ferrari ale zadecyduje to samo co w przypadku obu ekip walczących o mistrzostwo. Mam nadzieję że w przyszłym roku po zmianie przepisów Ferrari i McLaren włączą się do walki o tytuły i ich rywalizacja będzie przebiegać w równie przyjaznej atmosferze a Mercedes i Red Bull dostaną srogą lekcję pokory, spadając do grupy 3.
Grupa 3 - środek stawki. Alpine, AlphaTauri i Aston Martin w walce o piąte miejsce. Sercem jestem za Alpine.
Grupa 4 - ogon stawki. Williams i Alfa Romeo. Wierzę że Williams utrzyma ósme miejsce i w następnych sezonach będzie już tylko lepiej. Jeśli o Alfę Romeo to jest bardzo słabo.
Grupa 5 - degrengolada. Która zresztą w przypadku jedynego antyzespołu w tej grupie zwanym Haasem zdaje się postępować. Katastrofa to dla nich komplement, funkcjonowanie poniżej wszelkiej krytyki a Steiner z kierowcami i projektantami tego gniota powinni spłonąć w najgłębszych czeluściach Hadesu.
Teraz będę pisał tu częściej, mimo że poziom dyskusji trochę przeraża, zwłaszcza wśród zwolenników i przeciwników Hamiltona, Verstappena, Leclerca, Vettela, Alonso czy Ricciardo. Jako kibic Scuderii Ferrari i Formuły 1 od 1983 roku, pozdrawiam wszystkich kibiców tego pięknego sportu. :)
2. Davien 78
No na razie z poziomu zacząłeś nieco niskiego. Coś ci się z tym Hadesem pokręciło. Tam chyba dusze Helletów nie płonęły po śmierci nawet jak w Tartarze lądowały, to chyba w piekle chrześcijańskim jest. Ale mam nadzieję że się podciągniesz i nas hamiltonowską hołotę też. Werter to ksywka od tego romantycznego bohatera zapewne. Ten też cierpiał.
3. dex
Zaimponiłeś mi kolego Davien 78 z tym Tartarem
4. iceneon
@1. Werter
Cóż za błyskotliwy post! Dzięki za wyjaśnienie układu stawki, bo naprawdę ciężko było to ogarnąć, ale z twoją pomocą w końcu wszystko stało się jasne. Może spróbuj sił jako redaktor w wikiepdii, albo nonsensopedii, sam nie wiem.
5. sliwa007
1. Werter
Mercedes z Red Bullem są złe i toksyczne, ale kibicuję Ferrari bo są święci, fajni i w ogóle super...
Jak chcesz tutaj zgrywać kolejnego eksperta a zaczynasz od takich bredni to kariery tutaj nie zrobisz.
6. wariat133
@1werter - wchodząc tu, wdepnełeś w gunwo. Ale jak poblokujesz kilku THEbilli to można pływać i nawet czerpać z tego satysfakcję. Parafrazując-każdego lewaka można zgasić jego własnymi argumentami, odwróconymi o 180° - Powodzenia.
7. konewko01
@1 jak zablokujesz 2, 3, 4, 5 i 6 to będzie git. Dyskusji tu nie ma od dawna, jedynie przerzucanie się gównem jak w chlewie i nikt z tym nic nie robi, bo po co.
8. Krukkk
@7 konewko01. Przypomnij Nam wszystkim kiedy ostatnio byles uczestnikiem merytorycznej dyskusji.
9. konewko01
@8 też
10. Rimaro
@1 Werter masz sporo do nadgonienia, szczególnie w temacie przycisku "ingoruj". :P
Zgadzam się, druga część sezonu może być piekielnie ciekawa, oby aż do Abu Dhabi.
Jeśli chodzi o pierwszą grupę, dodałbym że w to wszystko może wkraść się jeszcze sprawa odnośnie limitów jednostek napędowych i ich części, na myśli mam przede wszystkim kary. Mercedes wypracował sobie przez te lata niesamowitą niezawodności a Hamilton ogromną skuteczność w wyścigach i Q.
Z drugiej strony niesamowity talent Maxa. Jakby się skupić to każdy, kto ogląda F1 z pasją dostrzegł jak dorósł i zmienił się Verstappen. Mam na myśli szczególnie jego odwagę, pewność siebie i odporność. Chłopak jest niesamowicie zawzięty by wygrać mistrzostwa a jednocześnie opanowany. Jego walki z Hamiltonem znakomicie się ogląda. Ani jeden ani drugi nie odpuszcza.
Ojj dodałbym jeszcze tam Alonso...
Jeśli chodzi o McLarena i Ferrari tu jestem po drugiej stronie trybun, trzymam kciuki za McLarena i im kibicuję. Do tego moi ulubieni kierowcy,RIC i NOR. Z drugiej strony każdy sukces Ferrari w tym roku również wywołał uśmiech na twarzy, a porażki, jak np. w pewnym sensie Monako, też bolały.
Dwa świetne teamy, niesamowici kierowcy po jednej i drugiej stronie, oraz jak wspomniałeś, zdrowa rywalizacja.
@4 iceneon zależy jak na to spojrzeć. Komentarz Wertera można traktować jak skrócone info o układzie sił, ale Werter wplątał tam też swoją opinię. Mnie tym zachęcił do dyskusji, zdrowej dyskusji @7 konweko01.
@Krukkk, właśnie teraz. I zachęcam też do dyskusji i wyrażania opinii, merytorycznej lub subiektywnej. Oby bez zbędnych emocji i na poziomie. Im więcej takich dyskusji tym zdrowsze to forum będzie. Nie bez powodu ta platforma to "dziel-pasje".
11. iceneon
@10. Rimaro
Ja tą wypowiedź odbieram w ten sposób:
Uwaga pan wrócił! A teraz czytajcie co mam do powiedzenia. Na czele mamy dwa zespoły, które zajmują pierwsze i drugie miejsce, niedaleko za nimi są zespoły zajmujące miejsca trzecie i czwarte, następnie są trzy zespoły zajmujące miejsca piąte, szóste i siódme i tak dalej i tak dalej. Myślę, że wiesz co mam na myśli. To tak jakby niewidomemu tłumaczyć co widzisz na zdjęciu.
Do tego na końcu dodaje: i to nie jest moje ostatnie słowo kmioty, więc śledźcie uważnie sekcję komentarzy, bo może za kilka wyścigów będę miał coś ważnego do powiedzenia. To powiedziałem ja, wielki tifosi.
Kolo traktuje ludzi z góry, więc nie dziw się, że takie odpowiedzi dostał.
12. Krukkk
@9 konewko01. Prosze bardzo, wczoraj z kolega @sliwa007 pod artykulem "Honda ujawniła plany dotyczące silnika na sezon 2022".
A Ty kiedy?
13. Skoczek130
A Wolff stwierdził, że dawno wstrzymali rozwój. xD Chłopaki mogliby się chociaż dogadać, bo tak plączą się w swoich kłamstwach, że głowa mała. :D Mam wielką nadzieję, że RBR i Merc stracą na tej wyniszczającej walce i w przyszłym roku o tytuł będą walczyć przystojniejsi panowie w osobach Leclerca, Sainza, Ricciardo i Norrisa. :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz