De la Rosa: Sainz powinien pokonać Alonso w tym sezonie
Były kierowca F1 podjął się bardzo trudnego zadania. 50-latek pokusił się o porównanie swoich dwóch rodaków, którzy wystartują w sezonie 2021 i stwierdził, że to Sainz wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku.Po dwóch latach przerwy na polach startowych F1 znowu ujrzymy dwóch Hiszpanów. Dwukrotny mistrz świata, Fernando Alonso postanowił powrócić do królowej motorsportu z zespołem Alpine. Mimo że 39-latek w przeszłości największe sukcesy święcił z tą właśnie ekipą, to jednak zdaje sobie sprawę, iż walka o kolejne tytuły będzie bardzo ciężka. Z tego powodu jego głównym celem jest pokonanie swojego rodaka, Carlosa Sainza.
Madrytczyk po epizodzie w McLarenie dołączył do teamu Ferrari, który obecnie znajduje się w największym kryzysie od kilku dekad. Stajnia z Maranello w poprzednim sezonie zajęła dopiero szóste miejsce w klasyfikacji konstruktów i wydaje się, że forma obu zespołów będzie bardzo zbliżona. Z tego powodu wielu kibiców zastanawia się, który z hiszpańskich kierowców okaże się lepszy w kampanii 2021.
O całą sytuację został zapytany były zawodnik F1, Pedro de la Rosa:
"Cokolwiek powiem, jeden z nich będzie na mnie wściekły", mówił ekspert telewizji DAZN, cytowany przez Mundo Deportivo.
"Fernando już mi dawno zarzucił, że zawsze wszystko psuje, ale postaram się być obiektywny. Moim zdaniem będzie to Carlos."
"Nie chcę go stresować, ale angaż w Ferrari jest naprawdę odpowiedzialną funkcją. Według mnie zdobędzie więcej niż jedno podium w tym roku i pewnie przed Fernando. To wydawałoby się normalne."
"Carlos jest przecież w ekipie, która co roku walczy o mistrzostwa świata. Z drugiej strony Fernando ma zespół, który też rywalizował o tytuły."
"Jeśli Carlos nie wyprzedzi Fernando na koniec sezonu, to będzie oznaczać, iż jest to błąd Ferrari"
"Jestem sporym optymistą co do tego, że F1 to sport, który ma swoje ery. Była dominacja Red Bulla, Mercedesa i prędzej czy później Ferrari doczeka się tego. Uważam, iż Carlos znalazł się we właściwym miejscu o odpowiedniej porze."
komentarze
1. BAR 82_MCE
Ktrzosek19
Mam pytanie do autora. Czy Alonso kiedyś stwierdził, że jego głównym celem jest pokonanie Carlosa w tym sezonie?
Moim zdaniem to totalna bzdura i wydaje mi się, że główne cele Fernando są zupełnie inne.
2. kotwica
Najważniejsze żeby OCO pokonał ALO
3. iceneon
@1. BAR 82_MCE
A ty nie masz ciekawszych zajęć? Widzisz kto pisał artykuł i od razu we łbie kołaczą się myśli do czego tu się przypieprzyć. Spadaj trollu na onet.
@Ktrzosek19
Jest dobrze, tak trzymaj i olej te trolle. Byli, są i będą.
4. go!!!
Też się zastanawiam gdzie i kiedy Alonso stwierdził, że jego głównym celem jest pokonanie Sainza. Śmieszne.
5. Krukkk
Ferdek i Carlos niech robia swoje- to bedzie bardzo trudne, bo obydwaj trafili w gniazdo zmij.
@3 iceneon. Idealnie w punkt!
6. zero.nero
@3
Zgadzam się z kolegą @1, którego nazwałeś trollem, że Alonso ma zdecydowanie inne cele, oraz że takie słowa nigdy nie padły z jego ust. Też nie wiem, skąd autor to wziął.
A na trolla to Ty wyszedłeś z tymi prymitywnymi i mocno oklepanymi tekstami o Onecie i to Ty się przypieprzasz, jeśli tego nie zauważyłeś...
7. BAR 82_MCE
@3 iceneon
Nie czepiam się o składnie, przecinki, ortografię czy inne pierdoły tylko prawdziwość informacji zawartej w artykule. Chciałbym po prostu wiedzieć skąd wniosek ,iż głównym celem Fernando Alonso w tym sezonie jest pokonanie Carlosa Sainza.
8. konewko01
@7 zostaw, ice i kruk to naczelne trolle tego serwisu, ignoruj ich.
9. Krukkk
@6 i 7. De La Rosa wrozy, ze Sainz odniesie wiekszy sukces z Ferrari niz Alonso z Renault. Alonso twierdzil, ze powroci do F1 ale w zespole dajacy mu mistrzowski bolid- Alpine na taki zespol nie wyglada.
Trzymajac sie slow Ferdka, to nie tylko przegrana z Sainzem bedzie porazka ale kazde inne miejsce niz pierwsze.
Czego nie rozumiecie?
10. berko
@2. kotwica
Najważniejsze żeby STR pokonał VET
11. kotwica
@10 Dokładnie, otóż to! Oby Strolla pokonał VET :D
12. mich11
@1 autor artykułu ma tendencje do nadinterpretowania faktów, dwubiegunowego przedstawiania ich i ujawniania własnych niezweryfikowanych przemyśleń jako stanu rzeczy.
13. berko
@11. kotwica
Wiedziałem, że się uruchomisz :)
W sumie nie przyszło mi do głowy, że można to zinterpretować w tę stronę.
14. Frytek
Zazwyczaj głównym celem jest pokonanie zespołowego partnera. Dlaczego celem ma być pokonanie rodaka? Przecież on ma inny bolid, być może dużo szybszy. Yyyy nie wiem
15. mik.
Faktycznie autor pojechal grubo. To wyglada jak przedruk z jakiegos brukowca hiszpanskiego od czapy.
Inna sprawa, ze spodziewam sie akurat, ze REN i FER w tym sezonie beda na jednym poziomie i faktycznie ALO bedzie mial bezposredniego rywala w SAI ale i w LEC.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz