Hamilton jest pod dużym wrażeniem osiągów Red Bulla
Siedmiokrotny mistrz świata jest lekko zaskoczony dyspozycją rywali jego ekipy i ostrzy sobie zęby na zaciętą rywalizację w sezonie 2021. Brytyjczyk ma również nadzieję, że stajnia z Brackley upora się z problemami, które spotkały ją w Bahrajnie.Od początku przedsezonowych jazd uwagę kibiców i dziennikarzy przykuwa dyspozycja Red Bulla i samochodu RB16B. Max Verstappen w piątkowych zajęciach uzyskał najlepszy czas dnia, a jego partner Sergio Perez przejechał najszybsze okrążenie podczas dzisiejszej porannej sesji. Dodatkowo austriacka ekipa nie ma żadnych problemów z niezawodnością i w związku z tym testuje różne nowe części (np. 3 podłogi, które przywieźli do Bahrajnu).
Główny rywal Holendra, Lewis Hamilton także jest pod dużym wrażeniem bolidu RB16B. 36-latek poza Red Bullem zwrócił uwagę na inne dwie ekipy, które znakomicie prezentują się w Bahrajnie:
"Prędkość niektórych zespołów jest naprawdę imponująca", mówił Brytyjczyk na dzisiejszej konferencji prasowej.
"Red Bull wygląda na bardzo mocnego. Znakomicie jest widzieć wysoko McLarena. W tym gronie znajduje się również Alpine. Jestem naprawdę tym podekscytowany, ponieważ to oznacza dużo zabawy."
Hamilton został także zapytany o problemy Mercedesa związane z prowadzeniem samochodu W12. Siedmiokrotny mistrz świata liczy, iż jego team szybko poradzi sobie z nimi:
"Nie tracę czas na zamartwianie się, lepiej szukać innych rozwiązań. Po prostu ciężko pracujemy i koncentrujemy się na tym, co nam pozostało. Staramy się być tak wydajni, jak to tylko możliwe."
"Moim zdaniem lepiej jest, kiedy nie wszystko idzie tak płynnie. Korzystniej mieć teraz problemy, niż w momencie inauguracji sezonu. To idealny czas, aby znaleźć odpowiednie rozwiązania. Z tego powodu jestem naprawdę zadowolony."
"Uważam, że nikt zbytnio się tym nie przejmuje. Jesteśmy przecież teamem, który zdobył wiele tytułów i wiemy, jak działać w takich sytuacjach."
komentarze
1. ahaed
To by się zdziwił gdyby VER zdobył mistrza, a HAM merc nie przedłużył kontraktu.
Co wtedy byłaby za akcja?Ham by powiedział, że utożsamia się jako kobieta i jest dyskryminowany???
2. mattimek
Merc gra w swoje gierki. nikt juz nie wierzy w te jego "problemy"
3. Cadanowa
Mercedes tak ukrywa tempo, nagle za Wiliamsem:) mocno RedBull wyglada, Mclaren zobaczymy za 2 tygodnie
4. hubertusss
Być może Mercedes ukrywa tempo. Ale awaria skrzyni biegów na pewno do tego planu nie należała. Dodatkowo awaria skrzyni wystąpiła również w zespole blisko pracującym z Mercedesem czyli Aston Martinie.
5. Krukkk
@4 hubertusss. Wszystko jest dokladnie zaplanowane, zwalanie winy na skrzynie biegow jest najlepsza wymowka i najprosciej ja usunac-albo nie, w zaleznosci od wydarzen (sezon 2016).
Gdyby Aston Martin przez trzy dni z rzedu notowal czasy plasujace sie na gorze tabeli, to mielibysmy powtorke z poprzedniego sezonu i glupie tlumaczenia o kopiach ze zdjec (bzdura kompletna).
W11 to sprawdzona i utytulowana konstrukcja, wiec testowanie jej przy obowiazujacym regulaminie technicznym nie ma wiekszego sensu, podobnie jest z praktycznie niczym nie rozniaca sie konstrukcja W12.
Hamilton jak to Hamilton...Zapytany, to cos musi odpowiedziec. Gdyby cos podobnego powiedzial James Allison albo Peter Bonnington, to wtedy mozna byloby sie nad tym zastanawiac.
6. Kormak
Zwykłe PR'owe gadanie. W problemy mercedesa uwierzę dopiero gdy będą mieli ciężkie 3 weekendy. Fakt RedBull i McLaren prezentują się znakomicie. Cieszy powrót Riccardo do szybkiego samochodu.
7. przesio
Ferrari powalczy o 3 miejsce z astonem. Może i auto mają dobre ale zawodnicy średni więc szansę są równe. Mcl być może 4 siła Alpine 5 . Pewnie się mylę ale może być ciekawie
8. YASHIU
Nie wierzę w to żeby Mercedes miał zaplanowane takie awarie jako świadome działanie. Czasu testowego jak na lekarstwo, a tak na prawdę jeżeli nie miażdżyć rywali w testach, mogli wybrać testowanie części na przyszły rok... Moim zdaniem nikt z ekipy nie wziąłby na klatę takiej strategii żeby stracić większość z dwóch dni testowych, które można było w na prawdę w produktywny sposób wykorzystać. Ale...się zobaczy jak to będzie wyglądać w przyszłości. Z pewnością będą supermocni.....pytanie czy aż tak mocni jak w zeszłych latach. Oby w tym roku było bliżej między ekipami..
9. FanHamilton
Perez nie raz wygra to nie Albon
10. iceneon
@7. przesio
Kogo masz na myśli pisząc "zawodnicy średni"? Chyba, że chodzi ci o wzrost, to wszystko jedno.
11. hubertusss
@5 masz racje tłumaczenie z kopią ze zdjęć to bzdura kompletna. Dlatego nikt w to nie wierzy. Choć zespół wtedy RP dzisiaj AM tak tłumaczył podobieństwo do Mercedesa. Po prostu wszyscy wiedzą, że te zespoły bardzo ze sobą są związane technicznie i finansowo i transfer technologii jest nie tylko ze zdjęć. A raczej przede wszystkim nie ze zdjęć. I na tym twoja racja się kończy.
Żaden zespół nie spowoduje celowej awarii by pozbawić się dnia jazd w jedynych przed sezonowych testach. Awaria skrzyni wystąpiła i w AM i w Mercu. Pozbawiając ich po jednym dniu jazd. Mercedes nawet na szybko dzień filmowy zorganizował by to nadrobić.
Żaden kierowca nie będzie celowo popełniał błędów na jedynych przedsezonowych testach by wykluczyć samochód z jazd. Bo nikt nie wie jak zakończy się wypadnięcie z toru. A względem poprzedniego sezonu samochody mają w sobie zmiany i trzeba je testować. Natomiast tutaj to już bzdurę napisałeś do potęgi.
W11 to sprawdzona i utytulowana konstrukcja, wiec testowanie jej przy obowiazujacym regulaminie technicznym nie ma wiekszego sensu, podobnie jest z praktycznie niczym nie rozniaca sie konstrukcja W12.
Otóż zmiany są istotne. Zmieniono podłogę w tylnej części. Co wywarło olbrzymi wpływ na balans samochodu i docisk/stabilność tylnej osi. Pytanie jest ile każdemu zespołowi w tym Mercedesowi udało się tego docisku odzyskać i powrócić do balansu w 11 w przypadku Mercedesa. I tutaj właśnie z tego powodu żaden głupek nie będzie symulował awarii skrzyni bo trzeba sprawdzić tak ważną zmianę.
Ty po prostu jesteś zajęty tak mocno laniem pomyj na Vettela, że poza tym już nic innego w F1 nie ogarniasz. Już zimą a nawet jesienią przedstawiciele zespołów mówili, że te zmiany wg ciebie praktycznie niczym się nie różniące sprawią im wiele problemów, spowolnią auta i oni nie są pewni czy ten docisk utracony w wyniku zamian odzyskają.
PS taki z ciebie specjalista od on board ów a nie widziałeś tego co tu ludzie piszą jak Mercedes w rękach Hamiltona nerwowo się prowadził? Ah zapomniałem ty oglądasz tylko Seba swego ulubieńca. A jaką minę miał Hamilton?
Hamilton pewnie udawał i specjalnie nerwowo prowadził i popełniał błędy by zrobić zasłonę dymną? A Vettel po prostu nie umie jeździć i dlatego miał taką minę? Tak?
12. Krukkk
@11 hubertusss. W zwiazku z tym, ze masz dziwna niechec do mnie, dyskusja nie ma sensu. To kto ma racje zweryfikuja wyscigi.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz