Jordan: gdybym rządził w Mercedesie, pokazałbym Hamiltonowi drzwi
Były założyciel zespołu Jordan Grand Prix odniósł się do trwających w nieskończoność negocjacji kontaktowych Mercedesa z Lewisem Hamiltonem. Irlandczyk stwierdził, że niemiecki team powinien postawić "na swoim" w rozmowach z siedmiokrotnym mistrzem świata.
Eddie Jordan to postać dobrze znana sympatykom F1. Były właściciel teamu Jordan GP cały czas daje o sobie przypomnieć podczas różnych wywiadów, w których przewiduje ruchy w padoku królowej sportów motorowych. Irlandczyk był m.in. jedną z osób, które zapowiadały transfer Lewisa Hamiltona do Mercedesa.
Siedemdziesięciodwulatek postanowił po raz kolejny zaskoczyć fanów F1. Tym razem Jordan stwierdził, iż Mercedes powinien zakończyć współpracę z Hamiltonem przed startem sezonu 2021:
"Nie mogą się dogadać, gdyż nie odpowiadają im warunki umowy. Dowiedziałem się, że Lewis chce zarabiać więcej niż Mercedes mu proponuje. Pewnie chodzi też o dzielenie się dochodami zespołu i odgrywanie ważnej roli w ich teamie", przyznał Eddie, cytowany przez F1 Insider.
"Gdybym był szefem Daimlera, pokazałbym mu drzwi. Albo ścigasz się na naszych warunkach, albo nie."
"Powiedziałbym mu to, co oznajmił Bernie Ecclestone po śmierci Ayrtona Senny: teraz przestańcie marudzić - każdego można zastąpić. Lewis powinien zdać sobie z tego sprawę."
Irlandzki ekspert przyznał również, że nie rozumie decyzji Astona Martina o zakontraktowaniu Sebastiana Vettela, kosztem Sergio Pereza:
"Lubię Vettela, aczkolwiek muszę powiedzieć, że Aston Martin popełnił błąd, podpisując z nim kontrakt."
"Ostatnie dwa lata w Ferrari były żałosne w jego wykonaniu. Przegrywał wyraźnie ze swoim partnerem."
"Nie wiem, dlaczego tak źle się spisywał, przecież zdobył cztery mistrzowskie tytuły. Jego czas minął, ja postawiłbym na Sergio Pereza."
komentarze
1. yaiba83
Dobrze gada, polać mu :)
2. SpookyF1
Według mnie Hamilton jest wart swojej ceny.
3. ds1976
Tak, pokazałby drzwi Hamiltonowi i podarował na tacy tytuł Verstappenowi, który w wolniejszym aucie ośmieszałby Bobbasa i drugiego kogokolwiek - nieważne Russella czy innego.
I tak Lewis podpisze z Mercem bo musiałby zakończyć karierę, a Merc potrzebuje Lewisa bo pasmo zwycięstw również zostanie przerwane.
Na jakimś etapie będą musieć się dogadać (prawdopodobnie już do zrobili, tylko podbijają piłkę medialnie dla większego rozgłosu).
4. SpookyF1
Lol sporo mam chyba zablokowanych użytkowników skoro nie widzę komentarzy 1 i 3 :D
5. Raptor202
Jordan zwykle pieprzy głupoty, ale w sumie to tutaj się z nim zgodzę. W obecnej sytuacji Mercedesa największym atutem Hamiltona jest jego wartość marketingowa, bo w takim bolidzie nie trzeba być siedmiokrotnym mistrzem, żeby wygrywać.
6. Seba91
@3
Verstappen jest genialnym kierowcą, ale jeśli przewaga Mercedesa się utrzyma, to według mnie, nie ma szans na tytuł.
7. caddy71
@ SpookyF1.
Ja też nie mam się do czego odnieść, więc napiszę krótko.
Na miejscu Merca postawiłbym sprawę prosto:
Masz tyle tytułów co Schumi. Chcesz mieć jeden więcej? To zamknij twarz, jedziesz w tym sezonie za dyszkę...
8. berko
@3. ds1976
Na 4 sezony jazd Bottasa w Mercedesie, Fin tylko raz przegrał z VER o 2 punkty. Nawet w ostatnim sezonie, który był jednym z najsłabszych Bottasa w Mercedesie ten i tak utrzymał drugie miejsce. Wiadomo ma lepszy samochód, ale i sam Bottas nie urwał się z drzewa...
A gdyby nie było Lewisa to nie Fin walczyłby o mistrzostwo tylko Russell, a Verstappen wąchałby jego spaliny jak do tej pory wącha spaliny Hamiltona.
9. sliwa007
Tylu tutaj mamy "znafców" a ten głupi Wolff dalej negocjuje...
10. MikeHill
W negocjacjach zawsze jest kompromis, chyba że ktoś wyraźnie nie chce i jest świadomy wszystkich konsekwencji. Hamilton swoje, Merc swoje i zaraz będzie po wszystkim. Nowy kontrakt, stare uśmieszki na twarzach i wszyscy szczęśliwą rodzinką. Nie wiem po co tutaj dyskutować. Ham się nie wypnie, a Merc weźmie go na maks 2 lata, niech będzie kierowcą wszech czasów lub jak kto woli z największą liczbą tytułów i koniec bajki.
11. Orlo
@berko
Przecież nasz forumowy klaun, czyt. ds1976 ubóstwia Maxia, więc próbowanie przemówić mu do rozsądku w tej sprawie to tak, jak próba wytłumaczenia fizyki kwantowej małpie. No próbować można :D Ale lepiej zostawić go w spokoju - niech se żyje w swoim świecie, ma prawo :P
12. FanHamilton
Jordan lubi Vettela :-)
13. Sasilton
4. SpookyF1
To u mnie czasami pierwsze 10 komentarzy jest zablokowane, szczególnie jak jest to news o Hamiltonie.
Rasistów i hejtrów blokuje od razu, a pełno tu takich co jada po kierowcach, bo tak.
@
A co do Jordana, to tylko przypomnę, że jego metody zarzadzania też się średnio sprawdziły.
14. Skoczek130
@ds1976 - pragnę ci przypomnieć, że Bottas został wicemistrzem i to po diabelnie nieudanym sezonie. Zaniedbanie ze strony zespołu tego kierowcy aż biło po oczach. Gdyby Bottas był liderem ekipy, Verstappen mógłby pomarzyć o tytule i to nawet bez Hamiltona w Mercu. Oni mają taką przewagę technologiczną, że mogą się bawić z rywalami, jak kotek z myszką. ;)
15. FanHamilton
Dobrze że ogadało wyścig Sakhir :-)
16. Aeromis
W gruncie rzeczy rok przerwy Lewisa od F1 mógłby wyjść jej na dobre. Wbrew pozorom kibice by szybko zapomnieli. Jeśli wykorzystuje on swoją dominującą pozycję z racji tytułów do przesadnych wypłat, a i tak jest najlepiej zarabiającym kierowcą na świecie, to chyba coś nie halo.
17. Michael Schumi
Hamilton jest dużo warty i na pewno może dyktować swoje warunki, ale w tym przypadku grubo przesadza, szczególnie że nawet jego rodak, sir Jackie Stewart nie stawia go na pierwszym miejscu w hierarchi najlepszych kierowców wszechczasów. Zaryzykuję stwierdzeniem, że Lewisowi ego podnosi się coraz bardziej po każdym sezonie - i to w zastraszającym tempie. Ja rozumiem, że nikt tak nie wymiata jak on w ostatnich latach, ale są granice rozsądku. Mercedes może zawsze wziąć innego kierowcę, nie muszą się bać na pewno, że nie będą mieć innego kandydata na fotel w Mercedesie. Hamilton z kolei nie ma gdzie pójść i moim zdaniem sporo ryzykuje. Szczerze to mam po cichu nadzieję, że Daimler sprzeda mu pstryczka w nos za tą pazerność, bo benefity, których żąda są praktycznie nie do przyjęcia przy zdrowych zmysłach.
18. Orlo
@Michael Schumi
Ego Hamiltona rośnie, a IQ maleje... A Sir Jackie Stewart jest Szkotem, więc nazywanie go rodakiem Lewisa to spore nadużycie.
19. Mariusz80
szczerze w dobie kryzysu, który moze potrwac kilka lat, bo gospodarki nie podniosą się szybko do tego co było rok temu, to żądania Ham są nie realne, Daimler już odczuwa skutki kryzysu, a sprzedaż aut nawet z poziomu roku 2019 wróci najwcześniej w 2023 lub nawet 2024. Ham ma wybor zgodzic się na warunki Mercedesa lub zakończyć kariere, a żądania Ham są spowodowane tym, że boi się konkurencji w zespole, bo pewnie Daimler będzie chciał Russela za Bottasa na 2022, pewnie zakończy sie podobnie jak w Ferrari mlodziak ośmieszy mistrza.
20. hubi7251
Śmieszą mnie ludzie, którzy uważają, ze Russell jeździły tak samo jak Hamilton w Mercedesie.
21. hubi7251
I proszę nie dodawać, ze jezdzilby nawet lepiej...
22. kdarecki
dlatego taki pan Jordan przepadł ze swoim zespołem, bo nie potrafi rozmawiać z ludźmi. Pozbyłby się 7 krotnego mistrza świata bo nie umie się dogadać ???? pewnie ze wszystkimi sklepami też jest już poobrażany a zakupy robi na Żoliborzu ?
23. Krukkk
Eddie dobrze mowi. Hamilton za bardzo rozpedza sie, wymagac udzialow w firmie ktora wypromowala go to lekka przesada.
24. Max_Siedlce
Najbardziej zastanawia mnie jakim cudem media nie wpadły na to że to wszystko to tylko darmowa pompa medialna dla Mercedesa, a umowa jest dawno uzgodniona i jest to tylko kwestia postawienia kropki nad "i" z czym będą zwlekać jak najdłużej. Lewis już nie raz wykazał się wybitnym rozsądkiem i nie stawiał by całkiem realnego mistrzostwa 2021 pod znakiem zapytania.
25. lechart
14. Skoczek130 ..... Bardzo rozsądne rozważania. Na takim samochodzie jak ma Mercedes już od lat, nawet przeciętny kierowca miał by szanse na MS.
Tylko dzięki Mercedesowi HAM tak się zapisał w historii F1. RUS coś w zeszłym roku pokazał. .......
Teraz, to HAM powinien dopłacić Mercedesowi za dalszą jazdę w tej ekipie, jeżeli chce jeszcze mocniej "zabłyszczeć" ..... :)))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz