komentarze
  • 1. ekwador15
    • 2020-11-01 17:41:14
    • *.legionowodom.pl

    no na 2022 mozna myslec o odejsciu, bo sie zmieni stawka ale bolidy w 2021 beda niemal identyczne z lekka zmiana w obszarze tylnej czesci podlogi. do tego z ograniczonymi możliwościami rozwoju sezon 2021, wiec raczej uklad sił pozostanie podobny. wyśrubować rekordy w 2021 i odejsc z 8 tytulami i ponad 100 wygranymi :P bo w 2022 nowe bolidy budowane w reżimie ograniczonych kosztów i różnie moze byc.

  • 2. belzebub
    • 2020-11-01 17:42:19
    • *.jeleniagora.vectranet.pl

    Telenoweli ciąg dalszy. To w pewnym sensie taki mały szantaż w kierunku Mercedesa. Zostanie, jeśli dostanie kontrakt na jego warunkach, czyli te 60 mln za sezon.

  • 3. Del_Piero
    • 2020-11-01 18:13:54
    • *.telekomunikacjawschod.pl

    Jak Toto zostaje, to i Lewis, a jak nie to Lewis też nie.

  • 4. Claudiusz
    • 2020-11-01 18:34:54
    • *.

    To oczywiste - Toto rezygnuje z Merca, idzie w 2021 do Astona Martina. A w sezonie 2022 sciaga tam Lewisa, ktory do pary bedzie mial Vettela. Wtedy do Mercedesa idzie Russell i Max.

  • 5. mariusz-f1
    • 2020-11-01 18:36:07
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Krzyż na drogę...

  • 6. Xandi19
    • 2020-11-01 20:13:56
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Czyli co? Bottas podpisał kontrakt z INEOSEM? A oni wsadzają jednego z ich kolarzy w 2 auto? I co Daimler mówi "To niech teraz Aston wygrywa" i przekładają zasoby do nich.

  • 7. Borowczyk-007
    • 2020-11-01 20:49:29
    • *.hypernet.biz.pl

    Negocjuje warunki kontraktu /płacy/ więc stosuje różne zagrywki.
    Byłby kompletnym szaleńcem aby będąc w tym miejscu i mając do dyspozycji tak kompletną maszynę, nie spróbować w przyszłym sezonie pobić Schumachera w liczbie zdobytych tytułów mistrzowskich np. być ośmiokrotnym mistrzem F1.

  • 8. belzebub
    • 2020-11-01 21:51:25
    • *.jeleniagora.vectranet.pl

    Warto jeszcze przypomnieć, że całkiem niedawno mówił że ma dalej chęć ścigania i to przynajmniej przez 3 lata... Oczywiście najlepiej odejść będąc na szczycie, niż wtedy kiedy forma kierowcy czy zwłaszcza bolidu jest na słabszym poziomie. Fakt, osiągnął dużo i generalnie mógłby odejść bijąc część rekordów Schumachera i po tym sezonie zrównując się w mistrzostwach, jednak Hamilton który jest obecnie na fali, będzie chciał zdobywać kolejne tytuły.
    Dlatego to, jak pisałem wcześniej to zwykła zagrywka przed podpisaniem kolejnego kontraktu.

  • 9. mcjs
    • 2020-11-01 22:03:25
    • *.

    Hamilton będzie jeździł jeszcze na pewno przez rok, chce zostać samodzielnym rekordzistą w liczbie zdobytych tytułów oraz przebić oszałamiającą barierę 100 zwycięstw. Jeśli pod koniec przyszłego sezonu nie będzie miał gwarancji, że w 2022 będzie zwyciężał w nowych realiach technologicznych, odejdzie.

  • 10. hubertusss
    • 2020-11-01 22:07:10
    • *.147.41.2.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Wypowiedzi Hamiltona są raz takie raz takie. Ciężko się połapać. Ale jeśli Wolf odejdzie to może i Lewis się na to skusi. Może nie w przyszłym roku ale np w sezonie 2022 kiedy to kolejne zmiany regulaminu mogą zaburzyć dominację Mercedesa. Jest coraz starszy i pomimo talentu może za rok czy dwa nie dać rady walczyć z młodymi Maxem i Charlsem o mistrzostwo gdy ci będą mieli porównywalny sprzęt. Zostanie mu dylemat mistrza. Czy odejść nie pokonanym czy jeździć do skutku nie patrząc na wyniki.

  • 11. Jabba1979
    • 2020-11-01 23:28:55
    • *.162.242.188

    Widać Merc jest nieugięty w negocjacjach. Nie chce mu dać 60 baniek za sezon.
    Pandemia szaleje, a ten nie chce zejść z apanaży. A niech odchodzi. Krzyżyk na drogę.

    W jego miejsce Russela i gitara.

  • 12. hubertusss
    • 2020-11-02 06:58:12
    • *.147.45.202.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Mercedes wie, ze może tylko pstryknąć palcami a natychmiast w miejsce Lewisa pojawi się Max.

  • 13. mik.
    • 2020-11-02 09:00:34
    • *.252.47.170

    @1
    Nie zapominajcie, ze oni przede wszystkim jezdza dla przyjemnosci, a nic na ziemi nie moze sie rownac z f1.
    Pieniadze, tytuly to jest sprawa wtorna. O przeciaganiu o jeden sezon mozna by mowic jakby Hamilton znudzil sie juz wyscigami - wtedy moglby rozwazac pobicie rekordow.

    Dopoki jazda sprawia mu frajde to reszta jest drugo i trzeciorzedna, a gadanina HAM to zwykle przeciaganie liny. Toto tez z reszta przeciaga medialnie. Na moje te medialne wypady wygladaja na sprowokowane twardym stanowskiem Mercedesa (koncernu matki, a nie zespolu f1).

  • 14. Skoczek130
    • 2020-11-02 10:19:15
    • Blokada
    • *.centertel.pl

    A niech odchodzi. A w jego miejscu Russell. Niech da innym powygrywac. :))

  • 15. Kruk
    • 2020-11-02 13:34:35
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    Jak narazie to sa jednie wielkie puzle, w ktorych zaden element nie pasuje. Cholera wie, co dzieje sie w siedzibie Daimler AG. Jezeli Ola Kallenius dale obstaje przy tym, ze ani jeden dolar ma nie wyplynac z kasy Mercedesa na projekt F1, to faktycznie Toto i Lewis zwijaja manatki.

    @Xandi. Na chwile obecna nie gloryfikowalbym Astona, to bedzie zupelnie nowy zespol w F1 i wcale niewykluczone, ze Vettel kolejny raz wtopi. Cos mi sie wydaje, ze duet Stroll-Vettel bedzie odslona z serii Glupi i Glupszy.

  • 16. Airjersey
    • 2020-11-04 12:27:31
    • *.satfilm.com.pl

    ilu tu specjalistów wiedzących kto, gdzie, z kim za sezon, dwa, trzy...

    Na logikę:/
    Rekord tytułów mistrzowskich - 7
    Lewis ma (już niedługo) - 7
    Czym jeździ? - Najlepszym bolidem w stawce
    Co z konkurencją? - Czasem pokaże pazur ale to za mało, w dodatku tylko jeden zespół.
    Kto jest drugim kierowcą? - Leszcz, któremu wydaje się, że jest dobry.

    I w takich okolicznościach miałby Hamilton odejść? Yhym...

  • 17. dody

    Wszyscy mówią Hamilton wygrywa dzięki samochodu.

    Jednak w Formule 1 wszystko jest trochę bardziej skomplikowane: tutaj musisz poradzić sobie z presją i zjednoczyć ludzi wokół siebie. Dodatkowo trzeba być w odpowiednim zespole we właściwym czasie, zaopatrzyć się w dobry silnik. Gdy jesteś w zespole we właściwym czasie, musisz osiągać wyniki, aby wszyscy wokół Ciebie pracowali dla Ciebie. Musisz mieć talent do kontrolowania absolutnie wszystkiego w wyścigu. Musisz kontrolować swoje emocje, ale miał szybkość itd. Hamilton ma sobie to wszystko, takich ludzi rodzą się rzadko.

  • 18. Xandi19
    • 2020-11-04 17:13:26
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @17

    W sezonie 2013 VETTEL nie popełnił żadnego błędu. Chyba tylko w Kanadzie zblokował koła w jedynce i skosił trawnik. I tak wygrał ten wyścig. A przez pierwszą część sezonu Mercedes miał nawet szybszy bolid (nie lepszy). Jak masz taką przewagę za plecami we wszystkim to masz psychikę. I dla niego nie było problemem walka z Alonso czy Hamiltonem na torze. A z innych to robił kompletnych amatorów. Polecam Singapur 2013 obejrzeć jak robi na jednym okr. 3 sek przewagi nad Rosbergiem drugim. I to nie bolid miał 3 sek szybszy.

    Masz tak mocną psychikę jak mocne masz cele i mocny masz team. Czyli taki Max, który jeszcze o nic nie walczył to wiesz. Jak chcesz być na koniec trzeci i jesteś drugi to fajnie. Jak chcesz być pierwszy i jesteś drugi to gorzej.

  • 19. Heniek007
    • 2020-11-04 19:23:26
    • Blokada
    • *.ipv6.abo.wanadoo.fr

    @Xandi. Vettel nie jest odpowiednia osoba do wyznaczania wzorca kierowcy F1.

  • 20. Xandi19
    • 2020-11-05 00:54:46
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @19

    Ale typ pisze, że Hamilton jest mocny pod każdym względem a jak Vettel wygrywał to też był mocny pod wieloma względami a to Hamilton obijał rywali i kończył na bandach.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo