Ferrari poczeka z kontraktem Raikkonena
Szef zespołu Ferrari, Stefano Domenicali powiedział, iż na razie nie planuje rozmawiać z aktualnym mistrzem świata, Kimim Raikkonenem na temat przedłużenia jego kontraktu. Aktualny kontrakt obowiązuje do 2009 roku. Przy okazji następca Jeana Todta przyznał, iż na chwilę obecną we włoskim zespole nie ma miejsca dla Fernando Alonso.„Kontrakt jest na 2008 i 2009 rok, jesteśmy w pełni zadowoleni z tego jak jeździ Kimi, a w szczególności z tego jak wprowadził się do zespołu.”
„Nic nie zabrania nam patrzenia w przyszłość, zobaczenia Kimiego jako kierowcę który będzie w zespole dłużej niż przewiduje to jego pierwszy kontrakt, ale zajmiemy się tym w odpowiednim czasie. Teraz Kimi musi skupić się na tym roku.”
„Alonso i Ferrari? Było wiele spekulacji na ten temat, ale my mamy dwóch dobrych kierowców i to oni są naszymi oficjalnymi kierowcami. Wierzymy w nich, jesteśmy przekonani iż są właściwymi kierowcami dla naszego zespołu. Relacje pomiędzy nimi i pomiędzy zespołem są profesjonalne, dodatkowo są bardzo szybcy. Ta sprawa [Alonso] nie podlega naszym rozważaniom. Zobaczymy co stanie się w przyszłości.”
Po raz kolejny Domenicali zapewnił, iż w Ferrari kierowcy startują z równym statusem, a fakt że to Raikkonen wygrał w 2007 roku nie stawia Felipe Massy w roli drugiego kierowcy w sezonie 2008.
„Nasi kierowcy startują z tego samego poziomu. Obydwaj będą walczyć o wygraną dla siebie i z tego punktu widzenia nic się nie zmienia.”
komentarze
1. jan55
a jednak chcą sie go pozbyć
2. Piotre_k
Przed Kimim jeszcze 2 lata w Ferrari. Jest trochę za wcześnie żeby planować coś konkretnego na 2010 i dalej. Wszystko będzie zależało od tego jak Raikkonen spisze się w tym sezonie
3. walerus
chytre liski czekają na rozwój wydarzeń i młodych wilków - tańszych i może lepszych...;-)
4. vitantonio
Chętnie by sie skusili na Nico xd
5. shav
I na Roberta :)
6. jan55
i na yamamoto
7. przesio
i na fige z makiem
Chyba czekaja na to
8. Bartek2008
Mój wymarzony zespół f1-skoda f1 team
9. Piotre_k
FSO mogłoby dołączyć. Zatrudniliby Roberta i skończyłyby się narzekania że nikt go nie faworyzuje ;-)
10. Tvey
Kimi na pewno chciałby skończyć karierę w Ferrari.
No i- FSO F1 Team jest the best!
11. be3kon
Robią miejsce dla Roberta ;)
12. jan55
juz , dla alfreda chyba
13. jan55
widzenia nic się nie zmienia. jasen ferrari zawsze kręciło, sa najstraszym teamem więc maja najwiecej układów
14. pionek16-80
A po co mają z nim przedłużać skoro kontrakt jest do 2009? Każda negocjacja kontraktu pociągnie za sobą rozmowę o większej kasie. A tak zaczekają trochę, postraszą Kimiego Alonso i pare milionów pozostanie w kieszeni Ferrari;-)
15. walerus
no myślę że Robert za mało pokaże jak dla ferrari w tym 2008 - w końcu kierowca nr 2 ma inne priorytety od swojego zespołu....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz