Racing Point zatrudniło byłego szefa marketingu Michaela Jordana
Prężnie rozwijająca się ekipa Lawrence'a Strolla zbroi się nie tylko na torze, ale również poza nim. Dziś ogłoszono zatrudnienie nowego dyrektora ds. komercyjnych, Jeffersona Slacka.Slack wchodzi do Formuły 1 z niemałym bagażem w dziedzinie marketingu sportowego. Od ponad 30 lat pracuje w swojej branży, a największą chlubę przyniosła mu współpraca z Michaelem Jordanem, gdy w latach 90' kierował marketingową działalnością legendarnego koszykarza Chicago Bulls.
Po epizodzie w NBA, Slack przeniósł swoją działalność do piłki nożnej, gdzie przez cztery lata zasiadał na stanowisku dyrektora zarządzającego włoskiego Interu Mediolan. Natomiast ostatnio Slack zajmował się doradztwem właścicielowi praw komercyjnych serii MotoGP, firmie Dorna.
Teraz zaś przedsiębiorca zasiądzie w zespole wyższej kadry kierowniczej w Racing Point, które chce mocnym akcentem podkreślić swój przyszłoroczny rebranding, gdy zmieni nazwę na Aston Martin.
"Wraz z postępem na torze oraz nadchodzącym uruchomieniem projektu Aston Martin F1 Team, mamy wyjątkową szansę na stworzenie nowej ikonicznej marki sportowej na czele Formuły 1. Cieszymy się, że możemy zatrudnić Jeffersona Slacka, który pomoże nam w pełni wykorzystać globalne możliwości handlowe i marketingowe, jakie przed nami stoją", stwierdził właściciel ekipy, Lawrence Stroll.
Sam Slack w oficjalnym komunikacie nazwał Racing Point "jedną z najbardziej ekscytujących komercyjnych okazji, nie tylko w Formule 1, ale w całej branży sportowej".
"Chcemy zbudować nową, kultową markę sportową Aston Martin F1 Team, a w trakcie tego procesu wierzymy, że uda nam się stworzyć unikalną globalną platformę marketingową dla innych marek oraz naszych partnerów. Nie mogę się doczekać współpracy z Lawrencem i Otmarem, a także budowania światowej klasy zespołu komercyjnego i marketingowego."
komentarze
1. Malmedy19
Mnie ciekawią przyszłe barwy. Różowy kontrakt jest do kiedy?
2. lucasdriver22
@1 Nie wiem do kiedy BWT ma umowę z RP/AM. Jeśli w przyszłym roku juz ich nie będzie to bolid powinnien być w klasycznej brytyjskiej wyscigowej zieleni. Jeśli jednak BWT dalej będzie to myślę że bolid będzie miał jakieś różowe wstawki
3. Xandi19
@2
Albo po prostu zgodzą się na samo logo w barwach Astona.
4. Raptor202
@2 Lepiej dla BWT byłoby, gdyby postarali się o umowę z innym zespołem, który mógłby odstąpić im całe malowanie (czyli zapewne Haasem lub Williamsem). Jeżeli Aston będzie chciał przejść na barwy tradycyjne (a może to zrobić, bo jednak kolor związany z marką samochodów jest wystarczającą reklamą i nie trzeba odsprzedawać sponsorowi całego malowania), to lepiej by było, gdyby BWT zmieniło ekipę i w ten sposób utrzymało swoje różowe bolidy. Co innego jakieś drobne elementy, a co innego cały samochód, bo o tym, że sponsorem Racing Point była marka SportPesa, to wie pewnie tylko część widzów F1, ale BWT jest bardzo łatwe do zidentyfikowania i zapamiętania, w dużej mierze właśnie dzięki różowym samochodom.
5. gt1
Mogę sie mylić bo widzialem tylko kilka minut ale wydaje mi się że w 24 le mans Aston byl w jaskrawo żółtym kolorze.
6. lucasdriver22
@4 raptor202
Różowy Williams albo Hass ciekawie, ciekawie
Mercedes ma turkusowe wstawki od Petronasa. Taki sam przypadek może być w Astonie
@3 xandi19
Wątpię to będzie zespół pod marką samochodów a nie sponsoring tytularny jak w Red Bullu
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz