komentarze
  • 1. elin
    • 2020-01-18 00:12:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Patrząc na kalendarz obok ... jeszcze 57 dni ... i zaczynamy kolejny sezon, więc taki małe życzenie ... ;-)

    Oby w tym roku o tytuł walczyły przynajmniej trzy zespoły - Mercedes, Ferrari i Red Bull ... i przynajmniej trzech kierowców - Hamilton, Leclerc i Verstappen.
    Niech to będzie wyrównana walka do ostatniego zakrętu ostatniego wyścigu i z pełnym zaskoczeniem dla fanów, jak np. w 2007 czy 2008 ...

  • 2. Kojo
    • 2020-01-18 12:41:36
    • *.know.cable.virginm.net

    @1. elin-Fajnie, że sezon już za pasem, bo przerwa się dłuży i dłuży, też mam nadzieję że w tym sezonie będzie więcej walki i kandydatów do tytułu. Ciekaw jestem czy Valteri, chociaż spróbuję nawiązać walkę, tym bardziej, że w tym celu rozstał się ze swoją partnerką. Interesująca się wydaje też wywalizacja w Renault, bo nawet jak nie będą konkurencyjni to powalczą między sobą Ric i Oko.

  • 3. elin
    • 2020-01-18 22:48:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 2. Kojo
    Valtteri spróbuje na pewno. Ale obawiam się, że skończy się jak zwykle - mocny początek sezonu, a potem już tylko rola " skrzydłowego ". Chociaż dobrze byłoby się pomylić i zobaczyć, jak również Fin włącza się do rywalizacji o tytuł, a Lewis nie ma już tak komfortowej sytuacji, tylko musi ostro powalczyć, zarówno z " młodymi wilkami " ( Leclerc, Verstappen ) jak i zespołowym partnerem ...

    Z Oconem i Ricciardo masz rację. W Renault również może być ciekawa rywalizacja. Zwłaszcza, że obaj nie lubią ustępować pola i chyba mają coś do udowodnienia. Pierwszy, że w pełni zasłużył na powrót do stawki, a drugi, że zasługuje aby Go nazywać kierowcą czołówki ...

    Z środka stawki, ciekawi mnie jeszcze co pokaże Alfa Romeo i McLaren, który powoli, ale jednak zaczyna wracać do formy z dawnych lat...

  • 4. Kojo
    • 2020-01-19 09:02:52
    • *.know.cable.virginm.net

    @ 3. elin-Pożyjemy, zobaczymy i też mam nadzieję, że nie tylko na początku sezonu, ale do końca Valteri będzie naciskał, choć HAM, po traumie z 2016 już nie ma tulu słabszych weekendów. Dobrze wiemy jak jest mocny, gdy jest na torze ciałem i duchem, praktycznie nie do pokonania, więc też chciałbym się mylić i zobaczyć walkę o tytuł do ostatniego wyścigu.


    Alpha i Mclaren, jeśli chodzi o Włochów, to jakoś nie widzę w nich mocy z całym szacunkiem dla RAI, już niema tego błysku, a GIO, to nie jest materiał na wybitnego kierowcę.
    Mclaren, wydaje się być interesujący i mają ciekawych kierowców, którzy też mają coś do udowodnienia. NOR, że nie jest tylko młodym i zdolnym kierową, a SAI, że odciął się już całkiem od łatki dziecka Red Bulla i nie jest w F1 tylko ze względu na znane nazwisko, ale to już niejako udowodnił w poprzednim sezonie. Czy będą najlepsi z reszty... ciężko ocenić, ale mam nadzieję, że powalczą z Renault, bo innych kandydatów raczej nie widzę.

  • 5. elin
    • 2020-01-19 23:43:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 4. Kojo
    Niestety muszę się zgodzić, jeśli chodzi o Raikkonena. Chociaż cały czas mam nadzieję, że coś ze " starego Icemana " jeszcze w Nim zostało i to pokaże przed końcem kariery.
    Co do reszty, to mamy podobne zdanie.
    Według mnie ...
    Znacznie z przodu powalczą - Mercedes, Ferrari i Red Bull.
    Później - Renault i McLaren.
    Następnie - Alfa Romeo, Alpha Tauri i Racing Point.
    Dalej - Hass ( którego kierowcy powalczą głównie sami ze sobą ) i już na samym, samym końcu ... Williams.

    A jak będzie faktycznie .... przekonamy się wkrótce ;-)

    Pozdrawiam :-)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo