Sirotkin jako pierwszy przetestował opony z 18-calowymi felgami
Na torze Paul Ricard rozpoczęły się testy Pirelli, w których wykorzystywane będzie ogumienie z 18-calowymi felgami.Szybciej na większe felgi przejdzie Formuła 2. Stanie się to już w przyszłym roku.
Dziś ekipa Renault rozpoczęła testy, które mają przygotować zespoły i producenta na tę zmianę. Za kierownicą zmodyfikowanego samochodu RS18 zasiadł Siergiej Sirotkin.
W tym roku jeszcze tylko McLaren i Mercedes sprawdzą 18-calowe opony w swoich przerobionych samochodach z sezonu 2018. Stanie się to w kolejnych miesiącach, prawdopodobnie również na obiekcie, który gości GP Francji.
Inni otrzymają taką szansę w 2020 roku. Zespoły miały wybór terminów. M.in. Ferrari potwierdziło, że świadomie zdecydowało się na późniejsze testy.
A new era of @F1 begins. @sirotkin_sergey @RenaultF1Team begin the very first lap of #F1testing @PaulRicardTrack with 18-inch #Fit4F1 #Pirelli #PZero #F1 tyres ???????? pic.twitter.com/3JWh6Aq0wZ
— Pirelli Motorsport (@pirellisport) 12 września 2019
komentarze
1. giovanni paolo
20" byłyby bardziej adekwatne do trendów w motoryzacji
2. szachu1991
@1 miałem to samo napisać. F1 trochę nie nadąża.
3. Mission Winnow
13 do 18 to i tak spory skok jak na F1:-)
4. XandrasPL
I ten nawyk popatrzenia w lewo czy nic nie jedzie ;D Dobre Siergiej.
5. PatiMat
@4 Hahaaa ;D
6. Igor
Świetna decyzja Pirelli i Renault. Siergiej jest odpowiednią osobą do zbierania danych o nowych kołach.
7. berko
Jak dla mnie wyglądają duzo lepiej niz 13.
8. MS90
A jakie w ogóle jest założenie zmiany rozmiarów tych felgi ? Jakie są plusy tej zmiany i minusy z technicznego punktu widzenia ?
9. Kruk
@8 Nie ma zadnych plusow ani minusow. Bolid bedzie pod takie kola budowany i dzieci typu @1,2 i 3 beda sie podniecac, ze bardziej im sie podobaja niz 13 calowe.
Typowe odwracanie uwagi wiekszymi felgami, od ciecia budzetow, standaryzacji czesci no i oczywiscie limitu podzespolow na sezon.
10. Spargus
@9 zapomniałeś jeszcze o brzmieniu silników :D @6 dziękuję, właśnie dla tego komentarza tu zajrzałem - nie zawiodłem się :)
11. mark.
@8 zespoły będą musiały rozbudować zawieszenie gdyż opony o niższym profilu będą mniej zbierać nierówności.
12. B_O_N_K
@1 @2, może jeszcze 24" ze spinnerami ;)
13. berko
Z plusów to chociażby możliwość zamontowania większych, czyli bardziej wydajnych tarcz hamulcowych
14. Grellenort
@9 żadnych plusów?
Zwiększona sztywność boczna opony, co wpłynie pozytywnie na precyzję prowadzenia bolidu to raz. Dwa, z tego samego powodu zmianie ulegnie zarządzanie oponami (teoretycznie łatwiej będzie je rozgrzać i wprowadzić o okno pracy).
Kolejny plus, tak jak wyżej - wydajniejsze układy hamulcowe, które też łatwiej chłodzić przez zwiększoną powierzchnię tarczy.
A z wad, gorsza aerodynamika ze względu na mniejszą stałą powierzchnię opływaną i większy przekrój felgi. Chyba że faktycznie wprowadzą znowu te nieszczęsne kołpaki.
Nigdy nie ma tak, że jakieś rozwiązanie nie ma plusów ani minusów.
15. ignoruj
Największy minus: James Allison wyjasnial niedawno w jednym z wywiadów jak niewielkie znaczenie ma współczesna konstrukcja zawieszenia w F1, gdy chodzi o tłumienie nierówności przy najeżdżaniu na krawężniki. Większość energii pochłaniają współczesne 'baloniaste' opony. Z kolei kiepska amortyzacja powoduje gwałtowny wzrost obrotów silnika w momencie chwilowej utraty przyczepności, co przekłada się bezpośrednio na skrócenie czasu żywotności silnika.
16. Kruk
@14.
Zwiekszona sztywnosc boczna opony powoduje latwiejszy uslizg kola, gdyz nie ma amortyzacji. Na temat okna pracy opon nie bede sie wypowiadal, bo to dotyczy wszystkich zespolow oprocz Mercedesa.
Wieksze hamulce nie sa plusem, bo powiekszaja wage bolidu.
Wada jaka wyminiles, jest kluczowa.
Pfff...Tak, jak pisalem, plusem bedzie to, ze dzieci beda zachwycone.
Kolega @ignoruj ma racje, powolujac sie na wybitnego inzyniera Pana Allisona.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz