2019-06-04
Vettel zaprzecza jakoby chciał szybko przejść na emeryturę
Sebastian Vettel zdementował pojawiające się od jakiegoś czasu pogłoski o tym, że może szybko zakończyć karierę.R E K L A M A
Czterokrotny mistrz świata od czasu dołączenia do zespołu Ferrari nie był w stanie powiększyć listy swoich tytułów, a w tym roku jeździ pod presją świetnie spisującego się Charlesa Lecerca.
Coraz więcej osób na padoku zauważa, że w takich okolicznościach Niemiec może niespodziewanie zakończyć karierę nawet z końcem bieżącego sezonu.
Przyjaciel Vettela i były szef Formuły 1, Bernie Ecclestone, potwierdzał taką możliwość: "On nie zmieni zespołów, on zakończy swoją karierę" mówił w jednym z wywiadów Ecclestone. "Sądzę, że niewiele potrzeba, aby podjął taką decyzję."
"Sebastian prowadzi szczęśliwe życie rodzinne i nie chce, aby F1 wytrąciła go z równowagi."
31-letni Vettel w wywiadzie dla Auto Bild przed GP Kanady zaprzeczył jednak takim plotkom: "Nadal mam sporo radości z jazdy w Formule 1 i mam coś do zrobienia z Ferrari."
"Chcemy dać z siebie wszystko, aby odwrócić tę sytuację w tym sezonie, a Grand Prix Kanady powinno być początkiem tego procesu."
Coraz więcej osób na padoku zauważa, że w takich okolicznościach Niemiec może niespodziewanie zakończyć karierę nawet z końcem bieżącego sezonu.
Przyjaciel Vettela i były szef Formuły 1, Bernie Ecclestone, potwierdzał taką możliwość: "On nie zmieni zespołów, on zakończy swoją karierę" mówił w jednym z wywiadów Ecclestone. "Sądzę, że niewiele potrzeba, aby podjął taką decyzję."
"Sebastian prowadzi szczęśliwe życie rodzinne i nie chce, aby F1 wytrąciła go z równowagi."
31-letni Vettel w wywiadzie dla Auto Bild przed GP Kanady zaprzeczył jednak takim plotkom: "Nadal mam sporo radości z jazdy w Formule 1 i mam coś do zrobienia z Ferrari."
"Chcemy dać z siebie wszystko, aby odwrócić tę sytuację w tym sezonie, a Grand Prix Kanady powinno być początkiem tego procesu."
komentarze
1. LuckyFindet
Szczerze to nie wiem jaki jest sens dla niego jazdy, skoro i tak już nic więcej nie osiągnie. Miał 2 szanse w 2 poprzednich latach i obu nie wykorzystał. Może jedynie liczyć na cud w 2021 bo ten i następny sezon już są stracone.
2. hubos21
@1
Z takim podejściem to 3/4 nie powinno już jeździć bo nic więcej nie osiągną
3. Kruk
O cholera... Czyli coś jest na rzeczy. Ilona i dexter mogą żle znieść tego typu informację.
4. amol
Leclerc pokaże mu miejsce w szeregu i Vettel będzie kierowca nr.2
Z obawy przed taką sytuacją Vettel może odejść i na to liczę.
5. giovanni paolo
już kilka wyścigów było, a pan urodzony w Monako jeszcze nie zmiażdżył przeciętniaka lubującego się w kręceniu bączków, jak to szumnie zapowiadano przed sezonem, przecież paluch nie powinien być przed tak gigantycznym talentem, który już zdobył tytuł mistrza świata w F1
6. SvenDD
@1-2
Dokładnie, to po co ma reszta jeździć, niech tylko sam Hamilton startuje z Williamsami bo nawet Bottas tak naprawdę nie ma szanse na tytuł jak Toto walnie w stół :]
7. Vendeur
@3. Kruk
Raczej Ilona i Jen, to są dwie najbardziej zaślepione psychofanki Vettela tutaj. Nie zauważyłem, aby Dexter w swoich wypowiedziach jakoś przesadnie gloryfikował Vettela.
8. Moria
@Vendeur - Kruk ma jakąś chorą obsesję na punkcie Dextera. Dlatego radzę się nie dziwić że wrabia go we wszystko i przy każdym możliwym wątku o nim pisze ;)
9. Fanvettel
Mówiłem ze nie odejdzie .
10. Vendeur
@8. Moria
No właśnie chyba też to zauważyłem. Co mnie tym bardziej dziwi, bo @Kruk ogólnie pisze dość mądrze :).
11. Raptor202
@7 Myślę, że dzban1977 był gorszy pod względem fanatyzmu.
12. Kruk
@Vendeur, @Moria. Fanatyzm dextera wyszedł na światło dzienne podczas zeszłego sezonu-nie chce mi się już tego cytować.
Mniejsza o to, ja tak to odebrałem:)
A tak na marginesie... Wbrew temu co bredzi @Moria, Pan @dexter jest moim ulubieńcem!!!
13. Jen
Tak naprawdę to nie wiadomo jakie plany ma Vettel. Może skończyć karierę po tym sezonie ale równie dobrze może jeździć jeszcze kilka lat. Spekulacje i plotki zawsze będą krążyć po padoku.
Ilu to już kierowców miało odchodzić z F1.
Raikkonnen miał skończyć karierę w Ferrari a Hamilton zająć się na dobre modą i muzyką. Obaj dalej jeżdżą, ba Hamilton chce nawet wyrównać rekord Schumachera.
14. giovanni paolo
13. a jeszcze w zeszłym roku się mówiło, że Hamiltonek ma tak duży szacunek do Szumiego, że nie myśli o próbie pobicia jego rekordów, jak widać nie jest wspaniałomyślny, a także mówi jedno a robi drugie
15. XandiOfficial
To niezłe potwierdzenie od Berniego. Czasami dziennikarze od F1 po mimo wypuszczania spekulacji i plotek, potrafią coś przewidzieć albo czegoś się dowiedzieć. Nadawaliby się do innej pracy ale mniejsza.
Kogoś tyłek już boli. I dobrze, że nie kończy kariery. Niech Lewis też nie kończy. Wróci Fernando i F1 jaką najbardziej lubiłem, wróci choć na chwile. Ja bym powsadzał wszystkich z bolidy ala 2006 i oddzielił wiatraków od kierowców.
Bardzo mądrze wypowiedział się Lewis rok temu: "Gdybym Ja, Sebastian, Fernando czy Kimi mielibyśmy takie wyszkolenie jak miał Max czy wszyscy Ci, którzy pukają i będą z nami w przyszłym sezonie, to bylibyśmy półkę wyżej. (nie jest to dokładny cytat) Powiedział też, że skoro oni mieli wyszkolenie jakie mieli to Schumacher a co dopiero Senna to półka nie do ruszenia.
16. FanHamilton
Hamilton jest wspaniałomyślny, może tak może nie. Hamilton nie konieczne musi pobić jego rekordy Schumachera...
Sebastian Vettel Zostanie pięć lat lub więcej..
17. TomPo
Skoro jest dementi, to znaczy ze cos jest na rzeczy.
Mysle ze ani Vet ani Ferrari nie jest zadowolone ze wspolpracy.
Vet zmarnowal im ostatnie dwa lata i szanse na tytuly, a Vet tez pewnie nie usmiecha sie walczenie o bycie nr1 z jakims mlodzikiem, bo przeciez Jemu nr1 sie zawsze w kazdym zespole nalezal - nie przywykl do rywalizacji. On nie lubi rywalizacji, bo to stres, a stes to bledy. Panie Vet - trzeba bylo zostac wedkarzem ;)
18. giovanni paolo
17. a ty dalej próbujesz? w 2018 miał szansę, małą bo bolid Mercedesa był lepszy, w drugiej części sezonu się pogubił, ale i tak mało prawdopodobne, by zdobył majstra, Mercedes wszedł ze swoimi felgami, Pirelli zmodyfikowało opony, kwestia tytułu się wyjaśniła
wygrany może być tylko jeden, nawet mistrz galaktyki choć miał szansę do ostatniego wyścigu w sezonach 2007, 2010 i 2016, to nie zdobył tytułów
19. XandiOfficial
Ty @17 zostań wędkarzem i nie pisz tu więcej. Koleś ma mnie w ignorowanych ale jak raz mu nawrzucałem to mi odpisał i potem dopiero skumał, że kiedyś niby mnie zablokował. Czepiasz się wszystkiego i nie chodzi mi tu o Ventyla. Nie pasowało Ci zachowanie innego kierowcy to miesiąc przeżywałeś to pisząc pod postami związanymi z tymi ludźmi. Nie ma nic ale od roku pisze to samo. Wielki ekspert. Uaktywnił się na forum po Baku 2017. Wcześniej pisał jakieś pier... Jest archiwum można sprawdzić. Współczuje jego sąsiadom. Pozdro.
20. obiektywny2019
Za bezustanny i niekończący się hejt Vettela, gościu powinien dostać bana na IP. Jakby ciągle hejtował Kubicę to by dawno już poleciał a że chodzi o Niemca to może sobie jeździć po nim ile wlezie...
21. karoman69
@20....popatrz ilu ludzików jeżdzi po KUB,czerpiąc z tego zboczoną satysfakcję,więc nie dziw się iż jeżdżą TEŻ po VET.
22. Vendeur
@21. karoman69
Porównanie hejtu debili na Kubicy do konstruktywnej krytyki Vettela nie świadczy zbyt dobrze o autorze tej tezy...
23. karoman69
@22
Niestety trzeba brać pod uwagę baaaardzo szerokie spektrum komentujących - niektórych czyta się jakby byli co najmniej pod wpływem lub dali nogę z zakładu dla obłąkanych...
24. obiektywny2019
@22
Kubicę hejtują wyłącznie debile a Vettela prawdziwi znawcy F1...Brawo.
25. TomPo
@24
Krytyk KUB powie "inwalida nie daje rady, stary jest i jego czas minal"
Krytyk VET pwoei "znowu nie poaradzil sobie ze stresem na torze i zrobil blad, marnujac sobie i Ferrari wyscig"
Chyba widzisz te "subtelna" roznice w obydwu wypowiedziach?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz