Verstappen dotrzymał słowa o walce z Ferrari o podium
Max Verstappen już wczoraj miał ochotę na łyka szampana i dziś mógł zaspokoić swoje pragnienie. Pierre Gasly nie jechał tak szybko jak Holender i przyznał, że miał pewne problemy z przednim skrzydłem."Zawsze staram się zmaksymalizować wszystko i cieszę się z dzisiejszego wyniku. Trzecie miejsce dobrze odzwierciedla nasze tempo w tej chwili. Miło zdobyć więcej punktów. Wiedzieliśmy, że będzie szansa na walkę z Ferrari i tak się stało. Start był trochę chaotyczny, trzy auta próbowały wziąć jeden zakręt, więc ja się wycofałem i ostatecznie obrałem dobrą linię w drugim zakręcie, który prowadzi do trzeciego. Kluczowe było zdobycie trzeciego miejsca w tamtej sekcji, bo wtedy mogłem się zająć moim własnym wyścigiem i strategią, a to wyszło dobrze. Mercedesy były poza naszym zasięgiem, ale byliśmy bardzo równi i cieszymy się z podium. Każdy jest bardzo zmotywowany, żeby gonić rywali i w testach spróbujemy nowych rzeczy. One mogą pomóc nam określić kierunek prac."
Pierre Gasly, P6
"Pierwszy przejazd był okej, ale pod koniec miałem trochę kłopotów z degradacją opon. Trochę kawałków gumy zaczepiło się na moim przednim skrzydle, przez co się ślizgałem i tempo było o sekunde gorszę. Próbowałem naciskać na sto procent, ale nie dałem rady utrzymać się za Ferrari. Po neutralizacji spróbowałem zaatakować Charlesa, ale nie byłem w stanie go wyprzedzić. To była niezłą walka i myślę nawet, że miałem z nim mały kontakt po starcie już w trzecim zakręcie. Ostatecznie dobrze jest zdobyć trochę punktów. Przed nami testy, na których spróbujemy poszukać czegoś jeszcze. Myślę, ze mamy potencjał, a następne tory mogą bardziej pasować naszej maszynie."
komentarze
1. hubi7251
Max w końcu dojrzał i naprawdę dobrze się go ogląda
2. amol
@1
Nie w końcu dojrzał a jak szybko, raczej tak pomyśl.
A jeśli masz wątpliwości to przypomnij sobie siebie w wieku 20 lat i pomyśl jaki Ty byłeś w tym wieku, proste prawda ?
3. Krys007
Naprawdę obiecujący początek sezonu dla byków, Hondy i Maxa
4. FanHamilton
@1
Nawet Lepiej od Lewisa
5. FanCypis3
Moim zdaniem to nie Red Bull zbliżył się do Ferrari tylko Ferrari tak spadło, nawet tak powiedział. I słuszne. Gasly naprawdę cieńko cieńko. Powinien był przynajmniej podążać albo nawiązaniu walkę z Ferrari a tu Verstappen ucieka Ferrari a Ferrari ucieka Gasly'emu. Jeśli nadal tak będzie to chyba lepiej żeby Kwiat wskoczył na jego miejsce paradoksalnie.
6. TomPo
"Odpuscilem w pierszym zakrecie" - no nie poznaje Maxa, zmiana na plus.
Moze zrozumial ze takie podejscie procentuje i po pierwszym zakrecie zyskal pozycje, miast konczyc wyscig.
Gasly-ego bym rotacyjnie wymienil z Albonem, pozniej z Kwiatem - gorzej nie bedzie, a moze bedzie lepiej.
No ale dajmy mlodemu jeszcze czas - pamietajmy, ze dla goscia to pierwsze kilometry w bolidzie F1.
7. TomPo
Mialem na mysli by dac jeszcze czas Albonowi w TR, zeby sie oswajal, nim dostanie szanse w RBR, chocby na probe, na 1-2 wyscigi.
8. magic942
@2 nie porównuj Maxa do innych kierowców w tym wieku czy ludzi. Chłop w tym sporcie siedzi już 6 sezon więc jego okres doratania analogicznie przebiega inaczej niż innych kierowców.
9. Kruk
Bardzo ładny występ Red Bull Racing.
10. ds1976
Cały problem polega na tym, że od kiedy jak twierdzicie "Max zmądrzał" ubyło atrakcji w wyścigach. Owszem, bezbłędnie punktuje szybszych (czerwonych) rywali zarówno w qualach jak i wyścigach no ale...
widzowie potrzebują szalonego fightera! Brakuje mu maszyny zbliżonej do Lewisa - to byłyby epickie pojedynki! No i wióry znów by się sypały :))
11. TomPo
@10
ale rozumiesz ze ten sport polega na tym by na koniec sezonu miec jak najwiecej punktow?
Przerzuc sie na ogladanie wyscigu zlomow lub inne destruction derby.
Mozna i trzeba walczyc, ale z glowa, bo inaczej konczysz sezon jako przegrany.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz