Massa chce pomóc Kimiemu
Felipe Massa zapowiedział, że jest gotowy poświęcić zwycięstwo na swoim domowym Grand Prix po to, aby pomóc swojemu koledze z zespołu Kimiemu Raikkonenowi w zobyciu mistrzostwa.„Kimi ma jeszcze szanse na tytuł. Myślę, że to bardzo dobre dla zespołu i będę szczęśliwy jeśli tylko uda mi się mu pomóc.
Jeżeli jednak Lewis albo Fernando będą po środku i nie będzie szansy to wtedy będę starał się wygrać wyścig” powiedział Brazylijczyk.
Pomimo ostatniej wygranej Kimiego patrząc realnie jego szanse na tytuł nie są zbyt duże. Hamilton aby zapewnić sobie mistrzostwo musi dojechać co najmniej na piątym miejscu. Oczywiście przeszkodą jest nie tylko młody Anglik. Najlepszym scenariuszem dla włoskiego zespołu były by dwa bolidy Ferrari na pierwszych dwóch pozycjach przy czym Kimi musiałby być liderem. Gdyby za nimi uplasował się Alonso, a Hamilton dojechał poniżej piątej pozycji lub nie ukończył wyścigu wtedy Raikkonen zdobędzie tytuł mistrza świata przewagą jednego punktu.
komentarze
1. MATT
ale przecież nie potrzeba przewagi punktowej, przecież jeśli będą mieć tyle samo to wygrywa ten który ma więcej zwycięstw a Kimi ma 5 albo 6 w tym sezonie, (Alonso i Ham 4 bodajże) chyba tak jest prawda? Jeśli się mylę proszę mnie poprawić. Pozdrawiam
2. danran90
Byle nie Hamilton bo tego nie zniose:( Felipe ma racje że chce pomóc Kimiemu. Solidarność w jednym zespole musi być ! Nie to co w mclarenie.
3. M@ReK
tak, w przypadku remisu decyduje liczba wygranych
4. Sue
jeśli Massa w jakiś sposób pomoże Kimiemu (spowoduje kraksę z obydwoma McLarenami czy coś w tym stylu) to bardzo dużo zyska w moich oczach :D trzymam kciuki za taki rozwój sytuacji jaki napisałam w nawiasie :)
5. mardab
Hej. Czy nie uważacie że na stronce powinien się pojawić jakiś czat?
6. del
mardab, jest: http://www.formula1.pl/chat.html Menu po lewej, 10 pozycja
7. nico64
MATT-M@ReK ma rację za 5 miejsce jest 4 punkty to da Hamiltonowi 111 p.Kimi ma 100+10 za zwycięstwo?pozdro wszystkim.:))))
8. nico64
Cieszę się ze w Ferrari panuje harmonia,i mam nadzieję ze Kimi zrobiłby to samo dla Felipe jeśli byłaby taka potrzeba.
9. cukrzyk
oby im sie udalo, niech wygra kimmi, alonso bedzie nawet drugi, zasluzyl na mistrzostwo,wspolczuje mu zespolu w jakim jezdzi i atmosfery tam panujacej, a HAM moglby znowu za ostro pojechac na dojezdzie do pit lane
10. Bobekman
Widać że Massa ma klasę! Wierzę że to jednak Alonso zdobędzie tytuł, ale jeżeli Kimi miłaby wyrwać mistrza Hamiltonowi to też bym nie rozpaczał, byleby ten pyszny gówniarz go nie zdobył!
11. mati_09
z dwoma macami może być trudno ale napewno McLaren będzie faworyzował hamiltona i bedzi wszystko tak wyliczone by zdobył pp i wygrał a ja znów będe liczył na jego błąd nie wypadnie z toru a później nie go rozjedzie jakiś spyker albo super aguri :)
12. mardab
Ups. Ale gapa, no tak starość nie radość :D
13. milosz
jak hamilton wygra to cała reszta oprucz anglików zacznie go nielubić.
14. aki
Szkoda Masy. Może Yamamoto poczuje "Boski Wiatr" i rozwiąże problem w czasie dublowania. KAAAAAMIIIIIIIIKAAAADZEEEEEE! Ileż ludzi by go pokochało. Wiem, to brzydkie i nieetyczne, ale czy marzenia muszą być poprawne? Na początku sezonu byłem dumny z Merców i HAMa. Wiele się w tym sezonie zmieniło.
15. piotrek
milosz przecież juz go spora część kibiców F1 nie lubi(widać to m. in. po wynikach ankiet) a jak wygra to będą go nienawidzić
16. Borg
Alonso i Hamilton zderza sie 100m przed meta, co wykorzysta RObercik dojezdzajac jako pierwszy, a za nim Kimi i Massa, Heidfelda umieszcze na 4 miejscu, tam gdzie jego miejsce :D
17. ziutek
Tak tylko pewnie Alonso zepsują bolid, bo w konstruktorach sie nie licza to im nie zależy. Bedzie jakieś Spykerowe czasy osiągał a Hamilton będzie wymiatał i tyle z tych emocji bedzie.
18. Kriss81
aki-w Brazylii będzie trzech dumnych samurajów więc szansa zadania chwalebnego ciosu wzrasta;) A do ekspertów pytanie-któremu teamowi Intelagos lepiej leży? W 2005 wygrał tam zdecydowanie McLaren, rok temu Ferrari. Wiecie coś na ten temat?
19. Yoozeck
No tak :] Chłopcy z Ferrari grają zespołowo i to się okupi mistrzostwem dla Kimiego. A z McZłodziei pozabijają się na wzajem LoL . [Ferrari Go Go Go] [Już następnego lata Kubica Mistrzem Świata]
20. Smola
Robcie Panowie tak, aby Kimi mial tytul. trzymam za was kciuki. Alez bylo by pieknie, gdyby Ferrari zdobylo podwojne trofeum w tym roku.... po calej tej juz mi kwaszacej smaczek F1 aferze szpiegowskiej. W roku, kiedy nie ma Schumachera ani Rossa Browna. Mozna powiedziec ze w rewolucyjnym dla SFM sezonie. To bylby naprawde kop na przyszly sezon. Czekam z niecierpliwoscia na te wyscig. Gdyby sprawdzily sie moje przypuszczenia co do mozliwego kontaktu pomiedzy Alonso i Hamiltonem, bylbym naprawde usatysfakcjonowany :) Stawiam na Raikko w typowaniu, a Mclareny out.... zawsze twierdzilem, ze obstawianie wynikow w F1 jest jak poker :) pozdrawiam
21. 931bw
A ja stwiam że Raikonnen pierwszy przez 30 okrązen potem awaria(jak to zwykle u niego, i alosno obejmuje prowadzenie
22. qapo
Ok. Scenariusz hollywoodzki: Massa (w imię Ferrari) "zachacza" Hamiltona na starcie, potem "potrąca" go Robert (za Japonie) na 1 zakręcie, następnie Webber z Vettelem delikatnie biorą "w kanapkę" (też za Fuji) i "wystawiają" jednemu z trzech japończyków (stawiam na Nakajime), Hamilton OUT. Alonso z Raikonnenem na mecie (obojętnie który pierwszy) i Hamilton ląduje na koniec sezonu na 3 miejscu !! :>
23. tola
Dobre qapo, chociaz zaczynam czuc wyrzuty sumienia, ze tak się go czepiamy... Dlatego to będzie juz ostatni raz. Słyszeliscie to:
Bilet na ostatnie GP sezonu - 200 euro, samolot do Brazylii - 2.000 zł, widok Hamiltona poza torem - bezcenny.
24. kifock
massa kamikaze!!!
25. qapo
tola : hahahahahhaha, piękne, zaraz to na status gg ustawie ;)
26. tola
To będzie nas dwoje qapo :)
27. kaeres
Idealnie by było gdyby Massa kraksnął (jest takie słowo ? :P ) z Hamiltonem a walka o zwycięstwo rozegrała się między Kimi i Alonso.
28. atomic
szacun dla massy . gapo scenariusz hollywood byłby wtedy kiedy na 1 miejscu byłby hamil ale za niebezpieczną jazde odebrano mu punkty za zwycięstwo a za znalezione w samochodzie nieprawidłowe podzespoły odjęto mu dodatkowo 10 pkt . i wtedy kimi , alonso , massa
29. MusixMan
Chetenie takze zobaczylbym Hamiltona poza torem. Obawiam sie jednak, ze bedzie nastepujacy scenariusz. Murzynek bambo bedzie mial ustawione wszystko perfekcyjnie i wyrwie do przodu natomiast Alonso bedzie mial "problemy z ustawieniami". Albo bedzie mial wszystko ustawione OK ale dziwnym trafem po paru okrazeniach przytrafi mu sie awaria. Obstawiam, ze tak bedzie.
30. fezuj
tola- ten dowcip jest genialny !! :)
31. walerus
mój scenariusz jaest podobny do Waszych - lecz bardziej brutalny....- PP Raikonen drugi Masa trzeci Hamilton - Alonso 4 ze znacznie słabszym bolidem.
Startują po prostej startowej Raikonen i Masa wchodzą w zakręt a cała reszta kierowców-małp dobija do Hamiltona i wbija go w barierkę. Alonso może uda się uciec z tego kotła - ale bolid i tak rozsypie mu się w środku wyścigu na śrubki..... w Hamiltona nie uderzy tylko Sutil z końca stawki - bo swoim słabym bolidem wychamuje przed tą mega stłuczką i dojeźdza do mety na 3 miejscu. Rai. Mas. Sutil. Hamilton zdziwiony że 18 innych bolidów w niego uderzyło drapie siętam gdzie się jeszcze nigdy nie drapał i w końcu wstrząs wypadkowy powoduje że zaczyna wreszcie postrzegać rzeczywistość i idzie do Ojca Rydzyka się wyspowiadać - po spowiedzi dostaje żółte papiery i ściga się na Matchboxach na placu w Londynie.....- taką wizję mam...;-)
32. m@niek
Massa liczymy na Ciebie:D
33. bartek.s
walerus - a gdzie Kubica?
34. maksimus13
Mój scenariusz: Hamilton na początku wyścigu ma obstrukcję. Chęć zwycięstwa powoduje,że musi robić pod siebie zamiast zakończyć wyścig. Nie mogąc skupić się na jeżdzie, na chwilę wylatuje z toru i lekko uszkadza podwozie (dziura przy siedzisku) i przeciera zad. Pozostałości po obstrukcji są rozrzucane przez bolid podczas następnych okrążeń. Mimo wszystko Hamilton wygrywa, ale szczęściem w nieszczęściu na wniosek Alonso, zostaje wykluczony za zanieczyszczanie toru.
35. walerus
czy to ważne - ten sezon i tak już ma nieudany - sam to stwierdził - a 1.07 trzeba zezłomować - jest okazja -więc czemu nie?
36. walerus
maksimus13 - brudna perspektywa......
37. wodzu3211
Myślcie co chcecie ja liczę na Kubice :D:D
38. kamyczek
Brawo dla Massy. widać że jest człwoiekiem z klasą i z zasadami. Oby więcej tak mądrych ludzi było na świecie.
39. Polak477
no niestety sam HAM taki nie jest bo on jakby mógł to by rozwalił Alonso na starcie
40. walerus
prawda - HAMilton nie pomoże Alonso zdobyć mistrza....;-)
41. Marti
walerus - nie ma takiego obowiązku, ponieważ w McLaren'ie, w przeciwieństwie do Ferrari, nie ma czegoś takiego jak teamwork. Dennis nie zgadza się na na to ;-)
42. Marti
* teamwork miał być w cudzymsłowiu oczywiscie, aby było wiadomo, że chodzi o team orders
43. macek19
macie piękne scenariusze filmowe.ale co to wszystko daje, tym którym nie jest dane oglądniecie ostatniego wyścigu,niestety będe w turcji i niewiem czy tamta tv nadawać będzie transmisje.ale i tak czapki z głów dla massy
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz