DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
23.10.2007 19:11
0
W nowym sezonie Hamilton będzie bez szans! A jego papa "bambo" niech spada na drzewo!
Przejdź do wpisu Anthony Hamilton ostrzega rywali
23.10.2007 18:58
0
Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przejdź do wpisu Wyniki typowania po GP Brazylii
22.10.2007 23:14
0
Hamilton nie miał wyjścia. Musiał tak powiedzieć. Po innej wypowiedzi znienawidzili by go nawet rodacy- przecież nie mogą być tak ślepi.
Przejdź do wpisu Hamilton o apelacji McLarena
21.10.2007 20:47
0
Od dzisiaj już mogę spokojnie spać, bo wiem, że jest sprawiedliwość na tym świecie. Iście hollywoodzki scenariusz!!! Kimi jesteś wielki!!!!!!!!!!
Przejdź do wpisu Kimi Raikkonen Mistrzem Świata F1!
21.10.2007 20:22
0
Kimi-mordo ty moja
Przejdź do wpisu Kimi Raikkonen Mistrzem Świata F1!
21.10.2007 12:44
0
Raikkonen-to jest gość. Jego wypowiedź świadczy o nim bardzo pozytywnie, on nie szuka winnych danej sytuacji. dla niego walka istnieje tylko na torze. tak trzymaj RAIKI.
Przejdź do wpisu Kierowcy Ferrari liczą na udany wyścig
10.10.2007 13:49
0
Mój scenariusz: Hamilton na początku wyścigu ma obstrukcję. Chęć zwycięstwa powoduje,że musi robić pod siebie zamiast zakończyć wyścig. Nie mogąc skupić się na jeżdzie, na chwilę wylatuje z toru i lekko uszkadza podwozie (dziura przy siedzisku) i przeciera zad. Pozostałości po obstrukcji są rozrzucane przez bolid podczas następnych okrążeń. Mimo wszystko Hamilton wygrywa, ale szczęściem w nieszczęściu na wniosek Alonso, zostaje wykluczony za zanieczyszczanie toru.
Przejdź do wpisu Massa chce pomóc Kimiemu
10.10.2007 12:53
0
Dla Ralfa bolid toyoty jest za szybki- w końcu ile razy można wypadać z toru? Ja jemu proponuję, by zasiadł za kierownicą wyścigówki zdalnie sterowanej..........Takiej dla dzieciaków.
Przejdź do wpisu Ralf Schumacher pewny miejsca w F1
09.10.2007 17:13
0
Kara dla organizatorów GP Chin jest już przesądzona. A powodem jest.........brak znaku "niebezpieczny zakręt w lewo"
Przejdź do wpisu McLaren: "to nasza wina"
09.10.2007 16:54
0
Z całej trójki tylko Kimi jest na poziomie-skromny, spokojny, opanowany...Prawdziwy mistrz
Przejdź do wpisu Kolejne starcie na linii McLaren - Alonso?
08.10.2007 22:20
0
Alonso dostanie niesprawny bolid, lub w parku serwisowym zawalą sprawę, Massa wpakuje się w Hamiltona na którymś dohamowaniu i tytuł przypadnie Raikonenowi. Tego sobie najbardziej życzę-będzie to najbardziej dramatyczny i fascynujący wyścig w historii.
Przejdź do wpisu Alonso zadowolony z wyniku
08.10.2007 09:44
0
To super, że Hamiltonek wypadł- tego mu życzyłem na ostatnim forum tydzień temu [razy 2].Sprawa mistrzostwa jest otwarta. Kibicuję Raikonenowi, ale jeśli Alonso zdobędzie tytuł, to będę się cieszył. Tylko nie Ham......Będzie ciężko.Myślę, że między Raikonenem [który jest ostatnio w doborowej formie] a Alonso powstanie lub może już powstał nieformalny układ, że jeśli układ ostatniego wyścigu nie pozwoli Raikonenowi zdobyć tytuł, np. 1-RAI 2-ALO 3 HAM to w jakiś sposób odda przed metą 1 miejsce Alonso i mistrzem zostanie Hiszpan. To jest całkiem prawdopodobne- przypominacie sobie gesty tych panów po wyścigu?
Przejdź do wpisu Hamilton wierzy w końcowy sukces
01.10.2007 18:00
0
Jeśli się nie mylę, to po wyprzedzeniu Hamiltona Kubica i tak by musiał zjechać jeszcze raz na tankowanie, a Hamilton już nie. Dlatego stwierdzenia typu "Kubica spokojnie byłby na podium" są zanadto optymistyczne.
Przejdź do wpisu GP Japonii: ruletka na torze F1
30.09.2007 23:52
0
Szkoda mi Webbera, że przez młokosa w takich warunkach został wyeliminowany. Myślę, że Raiki dałby im rade w tym wyścigu, a sprawa podium była wątpliwa.
Przejdź do wpisu Mark Webber zły na "dzieciaka"
30.09.2007 23:39
0
Wyścig bardzo ciekawy, choć szkoda, że sprawa mistrzowskiego tytułu została już praktycznie rozstrzygnięta. Kibicuję Raikonenowi, a przez głupie i nie przemyślane decyzje szefostwa ferrari dziś stracił swoją szansę. Odnośnie kolizji Kubicy z Hamiltonem- tam nic nie było, a za co ta kara to nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć. Nie lubię Hamiltona i życzę mu dwóch awarii w następnych wyścigach. Dla mnie sentencją tego wyścigu była walka na ostatnim okrążeniu Kubicy z Massą. Nikt nie odpuścił, a wygrał lepszy (moim zdaniem walka była fair)
Przejdź do wpisu GP Japonii: ruletka na torze F1