WYNIKI Barcelona [ 21 lutego 2019 ]
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Okr. |
|---|---|---|---|---|
| 1 | N.Hulkenberg | Renault | 1:17.393 | 24 |
| 2 | D.Kwiat | Toro Rosso | 1:17.637 | 136 |
| 3 | D.Ricciardo | Renault | 1:17.785 | 34 |
| 4 | V.Bottas | Mercedes | 1:17.857 | 57 |
| 5 | L.Hamilton | Mercedes | 1:17.977 | 58 |
| 6 | C.Leclerc | Ferrari | 1:18.046 | 138 |
| 7 | L.Norris | McLaren | 1:18.431 | 132 |
| 8 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:18.511 | 154 |
| 9 | R.Grosjean | Haas | 1:18.563 | 64 |
| 10 | K.Magnussen | Haas | 1:18.720 | 66 |
| 11 | P.Gasly | Red Bull | 1:18.780 | 146 |
| 12 | L.Stroll | Racing Point | 1:19.664 | 72 |
| 13 | G.Russell | Williams | 1:20.997 | 17 |
| 14 | R.Kubica | Williams | 1:21.542 | 48 |
2019-02-21
Hulkenberg wykręcił najlepszy czas pierwszej tury testów F1
Nico Hulkenberg okazał się najszybszym kierowcą pierwszej tury testów F1 pod Barceloną. Niemiec czwartego dnia zmagań z torem Cataluyna na najbardziej miękkiej mieszance C5 uzyskał najlepszy czas ze wszystkich czterech dni testów.R E K L A M A
Dla zespołu Renault pierwsza tura testów pod Barceloną zakończyła się jednak nieco wcześniej niż dla innych, gdyż na godzinę przed zamknięciem toru Hulkenberg zatrzymał się przy szykanie kończącej okrążenie i nie zdołał już powrócić na tor. Ekipa Renault we wtorek również miała spore problemy, po tym jak w bolidzie Daniela Ricciardo odpadła górna część skrzydła.
Pogoda pod Barceloną w tym roku wyjątkowo sprzyja zespołom F1. Kierowcy mieli przez wszystkie cztery dni wręcz idealne warunki testowe. Było słonecznie i ciepło jak na tę porę roku.
Część zawodników mogła jednak narzekać na chłodne poranki, które w połączeniu ze zmianami w dogrzewaniu opon sprawiły, że część z nich miała spore problemy na początku sesji. Pierwszego dnia zaraz po otwarciu toru na poboczu wylądował Kimi Raikkonen (Alfa Romeo), drugiego Alexander Albon (Toro Rosso), a dzisiaj dość dziwne problemy w piątym zakręcie przy małej prędkości miał Lando Norris (McLaren).
Oczy całego światka F1 od rana skupiały się jednak na garażu Williamsa, który dopiero wczoraj po południu zdołał wyjechać na tor swoim nowym bolidem.
Dzisiaj od rana ekipa miała zająć się "poważniejszym" programem testowym, a w kokpicie znalazł się Robert Kubica. Polak do przerwy obiadowej pokonał 48 okrążeń, uzyskując na mieszance C2 wynik 1:21,542, który sprawił, że ten kończył testy na ostatnim miejscu.
Po swoich testach przyznawał jednak, że w bolidzie brakuje jeszcze wszystkich nowych części, a on sam głównie skupiał się na pracy przy aerodynamice. Na zapoznane się z autem i jazdę własnym tempem miał zaledwie 10 - 12 okrążeń.
Zapytany wprost o to czy nowe auto zrobiło postęp, Kubica odparł: "Pod pewnymi względami tak. Pod innymi niekoniecznie."
"Pytanie czy dokonaliśmy większy postęp niż cofnęliśmy się ze względu na nowe przepisy. To kwestia balansu."
"Na tym etapie nie powinniśmy mówić o osiągach bolidu czy odczuciach. Zobaczymy w przyszłym tygodniu."
Obiektywnie patrząc na czasy uzyskane przez Williamsa należy porównać je z tym co jego rywale kręcili pierwszego dnia, a tam okaże się, że na mieszance C3 spora część uzyskiwała czasy na poziomie 1:20, podczas gdy dzisiejszy wynik Roberta Kubicy został wykręcony na twardszej oponie C2.
Nieco mniej powodów do zadowolenia może mieć Williams po drugiej części dnia. George Russell wyjechał na tor po dobrych dwóch godzinach spędzonych w garażu, a później pokonał skromne 17 kółek, na najlepszym uzyskując czas 1:20,997 na oponie C3.
Williams pokonał więc dzisiaj tylko 65 okrążeń, najmniej ze wszystkich ekip, mimo iż powinien gonić stawkę w tej statystce po tym jak opuścił aż dwa i pół dnia cennych testów przed sezonem 2019.
Wynik Russella pozwolił mu na koniec dnia uplasować się tylko przed Robertem Kubicą.
W środku stawki działo się znacznie więcej. Niezły wynik wykręcił Alexander Albon, który do przerwy obiadowej był najszybszym kierowcą na torze, a po południu zepchnięty został przez Hulkenberga na drugie miejsce.
Daniel Ricciardo, który rano jeździł bolidem Renault zakończył dzień z trzecim wynikiem.
Zespół Mercedesa dopiero czwartego dnia zdecydował się odkryć nieco swoje tempo. Wcześniej kierowcy Mercedesa pokonywali dużą liczbę okrążeń, ale plasowali się w drugiej części tabeli wyników, nie dążąc do poprawy czasów za wszelką cenę. Dzisiaj po raz pierwszy zeszli z czasem poniżej 1 minuty i 18 sekund, zamykając czołową piątkę. Czołowa czwórka swoje czasy wykręciła na najbardziej miękkiej oponie C5, piąty Hamilton korzystał z opon C4.
Jeżdżący rano w Mercedesie Brytyjczyk miał sporo szczęścia. Na oponie C3 uzyskał najlepsze czasy w dwóch pierwszych sektorach, aby w szykanie kończącej okrążenie natknąć się na jadącego wolno, z równą prędkością Roberta Kubicę. Zdarzenie wyglądało bardzo niebezpiecznie, gdyż różnica prędkości między jadącym pełną prędkością Mercedesem, a testującym elementy aerodynamiczne Kubicą była dość znaczna. Hamilton skorzystał ze starej nitki toru, omijając szykanę.
Tym razem Charles Leclerc z Ferrari musiał zadowolić się szóstym czasem. Na oponie C3 uzyskując czas 1:18,046. Monakijczyk był jednak trzecim, po Giovinazzim i Gaslym, najaktywniejszym kierowcą w stawce, pokonując łącznie 138 okrążeń toru.
Lando Norris tuż przed końcem sesji awansował na 7 miejsce, wyprzedzając Antonio Giovinazziego, który na 7 minut przed końcem sesji popsuł rywalom ewentualny plan poprawy wyników. Jego Alfa Romeo zatrzymała się na torze wywołując trzecią i ostatnią czerwoną flagę, aby chwilę później ponownie zatrzymać się na torze.
Za Włochem oprócz zamykających stawkę kierowców Williamsa znaleźli się: Gorsjean (Haas), Magnussen (Haas), Gasly (Red Bull) i Stroll (Racing Point).
Druga tura zimowych testów F1 rozpocznie się we wtorek, 26 lutego.
Pogoda pod Barceloną w tym roku wyjątkowo sprzyja zespołom F1. Kierowcy mieli przez wszystkie cztery dni wręcz idealne warunki testowe. Było słonecznie i ciepło jak na tę porę roku.
Część zawodników mogła jednak narzekać na chłodne poranki, które w połączeniu ze zmianami w dogrzewaniu opon sprawiły, że część z nich miała spore problemy na początku sesji. Pierwszego dnia zaraz po otwarciu toru na poboczu wylądował Kimi Raikkonen (Alfa Romeo), drugiego Alexander Albon (Toro Rosso), a dzisiaj dość dziwne problemy w piątym zakręcie przy małej prędkości miał Lando Norris (McLaren).
Oczy całego światka F1 od rana skupiały się jednak na garażu Williamsa, który dopiero wczoraj po południu zdołał wyjechać na tor swoim nowym bolidem.
Dzisiaj od rana ekipa miała zająć się "poważniejszym" programem testowym, a w kokpicie znalazł się Robert Kubica. Polak do przerwy obiadowej pokonał 48 okrążeń, uzyskując na mieszance C2 wynik 1:21,542, który sprawił, że ten kończył testy na ostatnim miejscu.
Po swoich testach przyznawał jednak, że w bolidzie brakuje jeszcze wszystkich nowych części, a on sam głównie skupiał się na pracy przy aerodynamice. Na zapoznane się z autem i jazdę własnym tempem miał zaledwie 10 - 12 okrążeń.
Zapytany wprost o to czy nowe auto zrobiło postęp, Kubica odparł: "Pod pewnymi względami tak. Pod innymi niekoniecznie."
"Pytanie czy dokonaliśmy większy postęp niż cofnęliśmy się ze względu na nowe przepisy. To kwestia balansu."
"Na tym etapie nie powinniśmy mówić o osiągach bolidu czy odczuciach. Zobaczymy w przyszłym tygodniu."
Obiektywnie patrząc na czasy uzyskane przez Williamsa należy porównać je z tym co jego rywale kręcili pierwszego dnia, a tam okaże się, że na mieszance C3 spora część uzyskiwała czasy na poziomie 1:20, podczas gdy dzisiejszy wynik Roberta Kubicy został wykręcony na twardszej oponie C2.
Nieco mniej powodów do zadowolenia może mieć Williams po drugiej części dnia. George Russell wyjechał na tor po dobrych dwóch godzinach spędzonych w garażu, a później pokonał skromne 17 kółek, na najlepszym uzyskując czas 1:20,997 na oponie C3.
Williams pokonał więc dzisiaj tylko 65 okrążeń, najmniej ze wszystkich ekip, mimo iż powinien gonić stawkę w tej statystce po tym jak opuścił aż dwa i pół dnia cennych testów przed sezonem 2019.
Wynik Russella pozwolił mu na koniec dnia uplasować się tylko przed Robertem Kubicą.
W środku stawki działo się znacznie więcej. Niezły wynik wykręcił Alexander Albon, który do przerwy obiadowej był najszybszym kierowcą na torze, a po południu zepchnięty został przez Hulkenberga na drugie miejsce.
Daniel Ricciardo, który rano jeździł bolidem Renault zakończył dzień z trzecim wynikiem.
Zespół Mercedesa dopiero czwartego dnia zdecydował się odkryć nieco swoje tempo. Wcześniej kierowcy Mercedesa pokonywali dużą liczbę okrążeń, ale plasowali się w drugiej części tabeli wyników, nie dążąc do poprawy czasów za wszelką cenę. Dzisiaj po raz pierwszy zeszli z czasem poniżej 1 minuty i 18 sekund, zamykając czołową piątkę. Czołowa czwórka swoje czasy wykręciła na najbardziej miękkiej oponie C5, piąty Hamilton korzystał z opon C4.
Jeżdżący rano w Mercedesie Brytyjczyk miał sporo szczęścia. Na oponie C3 uzyskał najlepsze czasy w dwóch pierwszych sektorach, aby w szykanie kończącej okrążenie natknąć się na jadącego wolno, z równą prędkością Roberta Kubicę. Zdarzenie wyglądało bardzo niebezpiecznie, gdyż różnica prędkości między jadącym pełną prędkością Mercedesem, a testującym elementy aerodynamiczne Kubicą była dość znaczna. Hamilton skorzystał ze starej nitki toru, omijając szykanę.
Tym razem Charles Leclerc z Ferrari musiał zadowolić się szóstym czasem. Na oponie C3 uzyskując czas 1:18,046. Monakijczyk był jednak trzecim, po Giovinazzim i Gaslym, najaktywniejszym kierowcą w stawce, pokonując łącznie 138 okrążeń toru.
Lando Norris tuż przed końcem sesji awansował na 7 miejsce, wyprzedzając Antonio Giovinazziego, który na 7 minut przed końcem sesji popsuł rywalom ewentualny plan poprawy wyników. Jego Alfa Romeo zatrzymała się na torze wywołując trzecią i ostatnią czerwoną flagę, aby chwilę później ponownie zatrzymać się na torze.
Za Włochem oprócz zamykających stawkę kierowców Williamsa znaleźli się: Gorsjean (Haas), Magnussen (Haas), Gasly (Red Bull) i Stroll (Racing Point).
Druga tura zimowych testów F1 rozpocznie się we wtorek, 26 lutego.
komentarze
1. antonioroberto7
Nie ma co oceniać reszty ale jedno jest pewne, Williams to najgorszy team w stawce i w tym sezonie to się nie zmieni. To już nie jest wróżenie z fusów. W tych czasach nie ma miejsca na takie zachowania jak 70 kołek na 4 dni. Nie ma.
2. rbej1977
"Obiektywnie patrząc na czasy uzyskane przez Williamsa należy porównać je z tym co jego rywale kręcili pierwszego dnia, a tam okaże się, że na mieszance C3 spora część uzyskiwała czasy na poziomie 1:20, podczas gdy dzisiejszy wynik Roberta Kubicy został wykręcony na twardszej oponie C2."
Obiektywnie patrząc to bzdury piszesz bo nagumowanie toru pierwszego i czwartego dnia było zupełnie inne a co za tym przyczepność inna. Ale trzeba się jakoś pocieszać...
3. TomPo
Takie zestawienie na szybko z 4 dni testow:
Zespol / ilosc okrazen / najlepszy czas
Mercedes / 611 / 1:17.857
Ferrari / 598 / 1:18.046
Alfra R / 507 / 1:17.762
Toro R / 482 / 1:17.637
RBR / 475 / 1:18.780
McL / 445 / 1:18.431
Renault / 433 / 1:17.393
Haas / 384 / 1:18.563
RP / 248 / 1:19.664
Williams / 88 / 1:20.997
Wszyscy oprocz Williamsa zeszli poniezej 1:20
Wszyscy oprocz Williamsa i RP zeszli ponizej 1:19
Najbardziej pracowity Mercedes i zaraz za nimi Ferrari.
4. mark.
Ciekawe czy mając takie problemy ze zbudowaniem jednego bolidu na testy, który nie jest jeszcze kompletny będą w stanie zbudować 2 samochody + dostarczyć części zamienne + nowe pakiety na Australię. Logistykę u nich ogarnia chyba człowiek po podstawówce.
5. mark.
@ 4 mowa o Williamsie oczywiście.
6. belzebub
Williams z dwoma kierowcami zrobił mniej kółek niż np sam Stroll, słabo trochę uwzględniając że mają trzy dni w plecy.
Druga sprawa, widać że część ma ze sobą już szybkie kółka, Toro Rosso, Renault, wcześniej Mclaren, Haas, Ferrari (no nie do końca, bo zostawiają odkrycie kart na Australię).
Natomiast cały czas czekam na Williamsa, bo raczej że Russell kręcił szybkich kółek, zwłaszcza że jechał na C3.
7. Vendeur
@4. mark.
Jakby logistyka miała z tym coś wspólnego "geniuszu"...
8. mark.
@7 zajrzyj do słownika i sprawdź czym jest logistyka. Logistyka to nie tylko półki w magazynie
9. XandiOfficial
Oczywiście Robert musiał pierwszy jeździć aby dograć bolid Russellowi i lepszy czas gówniarza mnie nie dziwi ale Robert dawał radę. Wywiad z Sokołem dał dużo do myślenia - Jest źle. Robert był ostro wkur*** i ostatnia wypowiedź "Zobaczymy" w tonie ostro pesymistycznym. Patrząc jednak, że Russell potem gó**o pojeździł to lepiej, że Robert wsiadł rano. Robert dopiero ok. 11 zaczął robić czasy bo poprawił się z 1:46 na 1:25 i tak co sekundę się poprawiał. Oni są 3 jak nie 4 dni w plecy bo dziś też gówno zrobili.
10. RoyalFlesh F1
Zignorowałem wszystkich którzy piszą o Williamsie. Wychodzi na to, że nikt nie interesuje się nowym sezonem. Powinniście wszyscy przenieść się na oficjalną stronę Williamsa.
A tak poza tematem Williamsa, Alfa prowadzi się jak po szynach. Nieźle to wygląda, kierowcy nie walczą z bolidem. Maclaren radzi sobie gorzej, Ferrari trochę walczy z kierowcą. Innych nagrań zza kierownicy nie widziałem.
11. Raptor202
@10 W takim razie Kimi będzie zadowolony, nie będzie musiał narzekać i kląć przez radio.
12. Mayhem
Mały błąd do poprawki, Albon był drugi, a nie Kwiat.
13. Vendeur
@8. mark.
Zajrzyj do słownika i poznaj zasady pisowni języka polskiego. To po pierwsze.
Przydałby ci się też "słownik logicznego myślenia", bo nie masz pojęcia o czym piszesz.
Williams ma problemy zupełnie innej natury niż logistyczne, geniuszu od siedmiu boleści. Ale tak to jest, gdy ktoś pieprzy od rzeczy dla samego pieprzenia.
14. MattiM
Co wy wszyscy macie z tym językiem polskim, zasadami pisowni, ortografią? To strona o F1, czy o zasadach pisowni w języku polskim?
15. przesio
Dzięki wiliamsowi stroll już nie będzie zamykał stawki :)
16. RoyalFlesh F1
13. Vendeur
W naszym języku ojczystym, poprawny cudzysłów jest apostrofowy czyli ,,". Ja sam popełniam błędy, ale jak już tak odsyłasz do słownika, to sam zajrzyj.
17. Raptor202
@16 Dwa przecinki to nie jest cudzysłów. ?? - tak wygląda cudzysłów, panie hiperpoprawny.
18. Raptor202
O, widzę że strona nie zna tego znaku, w każdym razie chodzi o cudzysłów wprowadzony przez klawiaturę numeryczną.
19. RoyalFlesh F1
Cudzysłów to para znaków interpunkcyjnych, a przecinek to znak interpunkcyjny. Dwa przecinki tworzą cudzysłów młocie.
20. Raptor202
"Cudzysłów to para znaków interpunkcyjnych" - konkretnie znaku otwierającego i zamykającego. Znak otwierający to jeden znak, a dwa przecinki to dwa znaki. Nawet według twojego rozumowania te dwa przecinki tworzą co najwyżej znak otwierający (chociaż tak naprawdę nie tworzą). Młocie.
21. Inszy
Ciekawi mnie to Renault. Czyżby faktycznie zbudowali bolid, który może zacząć pukać od dołu do najlepszej trójki?
22. TomPo
@up
mozecie przeniesc sie na Onet z ta dysputa imienia Miodka?
Oczywiscie poprawne wyrazanie sie w ojczystym jezyku jest wazne, natomiast moment, w ktorym wiekszosc komentarzy tyczy sie pisowni, ortografii czy gramatyki, zamiast tematu glownego, to juz robi sie nieznosne.
I tak... nie uzywam polskich znakow (choroba programisty i pracy w zagranicznych firmach) - przepraszam urazonych ;)
23. Raptor202
@22 Przepraszam, osobnik powyżej wywołał u mnie irytację poprzez swoją manifestację poprawności przy jednoczesnym zignorowaniu faktu, iż stworzył pseudocudzysłów z dwóch przecinków. Na dodatek w bezpośredni sposób mi ubliżył, więc nie mogłem sobie darować.
24. mcjs
Wspaniale. Widzę, że dyskusja rozwija się sama, bez mojej pomocy ;)
Moje podsumowanie pierwszego tygodnia testów:
Ferrari wydaje się szybkie.
Mercedes jest szybki.
Williams jest wolny.
Alfa Romeo i Toro Rosso zrobiły spory postęp.
McLaren na pewno będzie bardziej konkurencyjny niż w zeszłym sezonie, ale cudów nie oczekuję.
Haas nie zaskakuje i już nie zaskoczy tak jak w zeszłym sezonie.
Renault i Red Bull to jak na razie największa niewiadoma. Na czasy Renault nie ma co patrzeć, biorąc pod uwagę, że są lepsze od Merca.
Racing Point ma gorszy bolid niż rok temu, a konkurenci ze środka stawki przygotowali szybsze konstrukcje.
Dalej idących wniosków nie ma co wyciągać przed następną turą testów. Najwięcej pracy ma oczywiście Williams. Najbardziej ciekawi mnie jak w przyszłym tygodniu wypadnie Red Bull.
25. TomPo
@24
Forma Racing Point rozczarowuje. Tzn mieli slaby czas na testach (tylko przed Williamsem) ale przejechali tez strasznie malo okrazen, co by swiadczylo o tym, ze maszyna nie spisuje sie jak nalezy i wiele rzeczy trzeba zmieniac i poprawiac.
Merc i Ferrari zmiazdzyli innych iloscia przejechanych km wiec i zebranych danych.
Srodek stawki wyglada interesujaco i cieszy bezawaryjnosc Hondy.
Natomiast cos mam wrazenie, ze RBR to bedzie toczyl boje z Renault, niz podgryzal Merca i Ferrari.
Pozyjemy zobaczymy.
Niestety ale WIlliams na razie jest klasa sama dla siebie, gdzies tak na poziomie 2 serii nizej.
26. rbej1977
Kubica - "Jak zobaczyłem pierwszego dnia, czas innego zespołu na 5 okrążeniu, to zrobiło mi się przykro".
Tyle w temacie Williamsa.....
27. Vendeur
@ 16. RoyalFlesh F1
Wytłumaczyłem ci idioto kwestię cudzysłowu w innym temacie, obaliłem też wszystkie brednie, jakie wypisywałeś. Oczywiście podkuliłeś ogon i nie raczyłeś się nawet odnieść do tego. Dlaczego? Bo wiesz, że nie masz racji, nie masz żadnych argumentów, do tego jesteś skazany na porażkę w dyskursie ze mną przy swojej niewiedzy językowej...
PS. Zanim wyślesz następnym razem wiadomość, sprawdź interpunkcję, bo przynosisz wstyd swojemu wybujałemu ego...
@19. RoyalFlesh F1
Młotem... może nie obrażajmy młotków, przygłupem, to sam jesteś. Nie dość, że przygłupie nie potrafisz zapisać poprawnie cudzysłowu, wedle norm, na które się powołujesz (czyli ? ?), to jeszcze manipulujesz hipokryto i kłamiesz, stosując zamiast znaku wprowadzającego dwa przecinki.
Mało tego. Jakbyś ściągnął te swoje betonowe klapy z oczu i zerknął do definicji cudzysłowu oraz zasad jego stosowania, to byś pojął, może..., że nie masz racji.
Zatem po raz kolejny obalam twoje brednie, ?geniuszu?:
sjp.pwn. pl/zasady/Cudzyslow;629866. ht ml
Cytując SJP:
[W druku i w rękopisach używa się najczęściej cudzysłowu o postaci: ? ? (tzw. cudzysłów apostrofowy), można też spotkać się z jego wariantem: ? ? [...]
W piśmie maszynowym stosuje się cudzysłów złożony z dwu identycznych znaków: ? ?, a w tekstach pisanych przy użyciu komputera również " "]
Po twoim popisie inteligencji w poprzedniej i obecnej dyskusji, bardzo wątpię, abyś zrozumiał te proste zasady. Jeśli ktoś ma zakuty łeb, to choćby mu młotem wbijać, nic nie dotrze.
Z uwagi na powyższe, dostajesz perma ignora, analfabeto.
28. Vendeur
@22. TomPo
No daj spokój, "inteligent" zaczął się wymądrzać, to trzeba ukrócić jego zapędy...
Poza tym, jak długo Ty chcesz dyskutować o formie Williamsa i innych zespołów na podstawie jazd w testach? Przecież wszystko już zostało przewałkowane 10 razy. Pożygać się już można. Więc zamiast tworzyć kolejne nic nieznaczące domysły, dołącz się, poczytaj, na pewno więcej wiedzy z tego wyniesiesz, niż z analizowania dzisiejszych czasów przejazdów. :)
29. mcjs
@28. Vendeur
"Porzygać". Przepraszam, musiałem ;)
30. Alboviem
@29 Nie przepraszaj.
31. kombajn2
Czy jest na sali jakiś moderator który mógłby zrobić porządek?
@24
"Na czasy Renault nie ma co patrzeć, biorąc pod uwagę, że są lepsze od Merca."
Mógłbyś rozwinąć tą myśl? Skąd pewność ze Renówka nie zbudowała po prostu bardzo dobrego bolidu? Przypomnę tylko że ta ekipa ma na koncie kilka tytułów mistrzowskich A stojący za nimi koncern ma zasoby nie mniejsze niż Fiat czy Mercedes.
A odnośnie tematu są już orientacyjne dane o ile szybsze są opony C5 w stosunku do C2 ? Nie dziwi was że Williams nie pokusił się o testowanie bolidu na szybszej mieszance? No i co się tam posypało że Russell był w stanie przejechać tylko 17 kółek gdy teoretycznie bolid powinien być bardziej dopracowany niż rano gdy wsiadł do niego Kubica. Oglądałem przekaz z tablicy informacyjnej i Kubica od momentu gdy zaczął robić sensowne czasy (i jeździć z porównywalnymi do reszty stawki prędkościami) to robił po dwa trzy kółka i wracał do garażu.
32. Tilion
Ogólnie to popołudnie rozczarowań. I Russell nie zrobił zbyt wielu kółek, a i tak zdołał być szybszy od Roberta (choć to akurat mało istotne), ale do ostatniego w stawce stracili 1,3s. Niby bez znaczenia, ale czy tak samo byśmy mówili, jakby skończyli np na siódmym miejscu?
Merce, Ferrari i RPR będą szybkie. To jest pewne. Renualt zapowiada się dobrze, McLaren jeździ "pod publiczkę". RP i STR nie wyglądają zbyt obiecująco. Haas też raczej nie. Alfa Romeo już lepiej, liczę, że będą solidną ekipą ze środka stawki.
33. mcjs
@31. kombajn2
Przecież napisałem, że Renault jest niewiadomą... Po 4 dniach ciężko stwierdzić jak dobra jest ich konstrukcja. Czołowe zespoły (Mercedes, Ferrari) jeżdżą porównywalnym tempem, a na pewno maskują osiągi.
Williams zaczął testy niejako z marszu, gdzie raczej chodziło o poskładanie wszystkiego do kupy. Na tę chwilę są pewnie zadowoleni, że bolid w ogóle jeździ. Właściwy program zobaczymy w drugiej turze testów.
34. Alboviem
@32 Z tym Wynikiem Russela to też nie wiadomo. Myśle, że nie po to siedział po przerwie w garażu 2h bo się zagapił. To był czas w którym zapewne poprawiali to, co zdaniem Kubicy było do poprawienia na tym etapie. No i chyba opony mieli inne. I teraz zgaduj. Miliony różnych czynników. Nikt nic nie wie, ale w ostatnim dniu kolejnych testów, nie może być takiego tłumaczenia bo wszyscy będą chcieli sprawdzić maksimum. Po prostu nie będzie już czasu.
35. Madeleine_11
@ 31. kombajn2
Wg wczorajszych informacji różnice w mieszankach kształtują się następująco:
- C1 -> C2: 0,8s - 1,0s
- C2 -> C3: 0,7s
- C3 -> C4: 0,6s
- C4 -> C5: 0,6s
36. kombajn2
@35 dzięki, czyli te czasy Kubicy nie takie najgorsze bo na samych oponach mógł stracić blisko 2s skoro jeździł na C2 a najlepsze czasy były kręcone na C5
37. kombajn2
Zresztą zobaczymy co się będzie działo w Australii. Wiadomo czy w kwalifikacjach mercedeowski party mode i inne tego typu tricki podkręcające silnik nadal będą w użyciu czy to ukrócili w przepisach?
38. shkielet
Jak chcecie konstruktywnie krytykowac williamsa i Kubice zróbcie to jeśli przez 5 wyscigow team nie zddobedzie zadnych punktów.Ale róbcie to bez chamstwa i typowego polskiego wrednego podejscia :) Sam start Kubicy w F1 to juz jest swietna sprawa.Mam nadzieje ze Kubika nie czyta tych słabych komentarzy i robi swoje..a raczej tak jest :)
39. kombajn2
@38
Dokładnie, święte słowa.
40. Vendeur
@ 29. mcjs
"Porzygać. Przepraszam, musiałem ;)"
I bardzo słusznie, analfabetyzm trzeba tępić! :)
Tylko, że ja mam na to usprawiedliwienie ;). W mojej rodzinie jest osoba o nazwisku Żygadło, jest ono dość popularne w Polsce. Nie wiem dlaczego to nazwisko tak kiedyś przekręcili, może świadomie, aby się nie myliło ze słowem właściwym. Toteż, pomimo iż doskonale znam prawidłowy zapis "rzygania", czasami ten chochlik się wkrada :).
41. R4F1
Pierwsze testy można podsumować cytując Bottasa, tzn., że po zmianie przepisów mamy mały wyścig technologiczny i w Australii zobaczymy bardzo odmienione konstrukcje w stosunku do tych, które są widoczne na testach. Wszyscy robią wszystko co tylko możliwe, aby dostarczyć jak najlepsze pakiety już od pierwszego GP.
Co do dyskusji to ciekawi mnie jak by ona wyglądała, gdyby Williams prezentował się dużo lepiej. Na ten moment mamy tu tematy zastępcze, np ten o zasadach pisowni.
@40. Vendeur
Nikt niczego w tym nazwisku nie przekręcił:
Żygadło - 1628 od żygadło, żegadło ?kolec, narzędzie do kłucia; narzędzie do przypalania?.
Żygadło - 1636 od żec ?palić?, żgać ?kłuć?; od żoga, zoga ??miejsce wypalone?; od żegadło ?narzędzie do przypalania?.
42. Tilion
Wiadomo, wróżenie po pierwszych 4 dniach testów to nawet wróżenie z fusów nie jest. Ale i tak pewne, najbardziej ogólne rzeczy widać, jak np. właśnie niestety nieprzygotowanie Williamsa.
Ale oczywiście poczekajmy do drugiej tury testów, później Australii... która też nie będzie zbyt miarodajna, bo to dośc specyficzny tor. Tak jak ktoś wyżej wspomniał - po ok. 5 wyścigach będzie "jakiś" obraz sytuacji - czynniki typu łut szczęścia w jednym wyścigu, lub pech innych w kolejnym znikną pod prawdziwymi osiągami. Pozostaje liczyć na to, że jednak Robert się w nowej rzeczywistości odnajdzie tak, jakbyśmy tego sobie życzyli
43. Vendeur
A Williams dziś znowu na torze i nadrabia straty...
44. Luzak564
Zajebiście, miała być merytoryczna dyskusja o formie Reno a tu dwóch geniusz nawtykało sobie nt. dwóch przecinków, no masakra.
45. Ambrose
Wracając do tematu, to w formie ciekawostki warto zauważyć, że spośród wszystkich dostawców silników, Renault ma na koncie najmniej przejechanych okrążeń:
Ferrari 1422 (Ferrari, Alfa Romeo, Haas)
Mercedes 947 (Mercedes, Racing Point, Williams)
Honda 957 (Red Bull, Toro Rosso)
Renault 878 (Renault, McLaren)
Oczywiście jest to tylko statystyczna ciekawostka. Dużo bardziej interesująco byłoby, gdybyśmy dysponowali informacjami na temat przyczyn pobytu danego bolidu w garażu w trakcie trwania sesji (brak zapasowych części, problemy z silnikiem, dogrywanie ustawień, etc.)
46. towi
45.
nie do końca...
Wartości bezwzględne tak, ale jeśli uwzględnisz liczbę samochodów z danym silnikiem i policzysz średnią, to najwięcej ma Honda (o 4 więcej od Ferrari), a najmniej....Mercedes...dzięki, a raczej przez Williamsa
:-)
47. TomPo
Panie i Panowie... wazne ze za niecale 3 tyg rusza nasza ulubiona (ukochana) karuzela.
To juz prawie tyle co nic. Mozna powoli budziki na Australie nastawiac ;)
48. ewerti
Wy się tu kłócicie o głupoty, a to tylko gów*o mówiące testy.
P.S.
Ten artykuł to jakiś żart. Prawdziwe analizy są na oficjalnej stronie.
49. Seb92
Mam nadzieje ze Renault zacznie cos wygrywac
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz