Tor Monza doczeka się znaczących zmian na 100-lecie działalności?
Doniesienia z Woch sugerują, że przedstawiciele toru Monza na 100-lecie obiektu szukają finansowania dla przeprowadzania gruntownej modernizacji toru, w skład której wchodziłyby również znaczące zmiany w układzie toru.Wedle doniesień Gazzetta dello Sport Damiani chce zmian w konfiguracji toru, które sprawią, że stanie się on jeszcze szybszy, aby zachować miano "Świątyni Prędkości".
Wedle wstępnych planów z nitki toru miałaby zniknąć jedna z trzech szykan, najpewniej druga, a drugi zakręt Lesmo miałby wyglądać podobnie do wersji sprzed 1994 roku kiedy to ze względów bezpieczeństwa zmodyfikowano tę część toru.
Oprócz zmian w układzie toru, planowane ma być jego poszerzenie, budowa nowych dróg dojazdowych, nowych trybun oraz rewitalizacja słynnego pochylonego owalu.
Damiani uważa, że w pełni działająca część pochylonego owalu mogłaby sprawić, że Monza stanowiłaby wyjątkową atrakcję i w teorii tor mógłby mieć długość nawet 10 kilometrów.
Koszt projektu oszacowano na 100 milionów euro. Damiani uważa, że finansowanie uda się pozyskać od przedstawicieli rządu regionalnego jak i głównego.
"Pieniądze w jakiś sposób znajdziemy" mówił dla Gazetto dello Sport.
Kluczowe dla realizacji projektu ma być jednak przedłużenie kontraktu z F1, który wygasa po sezonie 2020.
komentarze
1. Raptor202
Zgodnie z kierunkiem zmian w kalendarzu F1 proponuję przerobić ten tor na uliczny (albo przynajmniej quasi-uliczny). Wtedy na pewno wszyscy będą szczęśliwi.
2. wheelman
Usuwanie zakrętów? No dajcie spokój. Już teraz ten tor jest nudny jak flaki z olejem a GP tam to zawsze procesja. Nie jestem znawcą historii F1, ale dziś taki tor niemiałby prawa wejść do kalendarza. Jest obecny tylko ze względu na tradycję.
3. wheelman
Może jeszcze niech wprowadzą tor typu oval albo jak kiedyś (nie pamiętam w Niemczech albo Holandii) tor na dwóch pasach autostrady ze 180-cio stopniowymi dwoma zakrętami.
4. Raptor202
@3 AVUS, w Niemczech.
5. johan24
Więcej szykan poproszę. Ale konkretnych: zamiast typu "bus stop" - proponuję "bus depot". ;PPP
6. XandiOfficial
Monza500 niech zrobią na owalu. Wywalcie Rosje ale nie zapomniałem, że ci dali siana do roku 2027! Gówno jedno wielkie. Imole bym poprosił znów albo Magny Cours.
7. Sasilton
Do tego wydłużył bym ten wyścig o 50km, bo już teraz trwa około 1:15, a po zmianach trwał by ledwie godzinę.
8. LukaszKoka
@6
Nie wiem, czemu czepiasz się Soczi, malkontencie jeden. Moim zdaniem ten wyścig się po prostu zaskakująco dobrze ogląda. Byłem w szoku, kiedy obejrzałem pierwszy wyścig. Wrażenia prędkości, jakie osiągają podczas transmisji są zdecydowanie lepsze, niż na Spa (nota-bene moim ulubionym wyścigu), gdzie może więcej się dzieje, ale bez takich fajerwerków.
9. XandiOfficial
@8
Był tam kiedyś jakiś ciekawy wyścig? Oprócz kolizji sławnych z 2015 i 2016 roku to totalne dno. W 2014 roku usnąłem aż. Totalne dno. Tam nawet klimatu nie ma w padocku a tym się zachwycali w Meksyku. Kolejny tor do odstrzału. Taka Walencja ale upośledzona. Mają kasę mają wyścig.
10. LukaszKoka
Dla każdego 'ciekawy' znaczy co innego. Ja nie oczekuję od każdego wyścigu miliona wyprzedzeń. Moja żona na przykład ogląda ze mną tylko te wyścigi, które dobrze wyglądają, więc mam ją za eksperta w tej dziedzinie. Wśród takich jest Soczi, Monako i Austin. To są chyba te wszystkie (na Austin się narzeka? nie idzie zliczyć tych marudzeń) na które narzeka się, że jest pielgrzymka.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz