komentarze
  • 1. SpookyF1
    • 2017-09-20 12:50:46
    • *.play-internet.pl

    Kempie urwało kawałek tytułu. Podaję poprawny:

    Boullier: McLaren ma dopiero tylko dwa tygodnie opóźnienia. Zrobimy wszystko aby owy czas uległ zwiększeniu. Nie zawiedziemy kibiców!

  • 2. AntonioRoberto
    • 2017-09-20 13:46:49
    • *.146.132.250.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Fajnie brzmi z ust Boulliera :
    ".. Nie mamy doswiadczenia z silnikami Renault ." ????????????

  • 3. nolte_
    • 2017-09-20 15:24:47
    • *.242.62.90

    Jak zacznie wypłacać nadgodziny, to trzeba będzie wziąć tzw. "kierowcę z tatą" do zespołu.

  • 4. tysu
    • 2017-09-20 15:33:09
    • *.is.net.pl

    Jestem ciekaw czy w przyszłym sezonie będą na ostatnim, czy przedostatnim miejscu.
    Na miejscu Alonso sezon 2018 bym sobie odpuścił i ewentualnie wrócił na 2019 jak silnik będzie lepiej spasowany, bo tak to będzie już dramat.

  • 5. sliwa007
    • 2017-09-20 16:05:06
    • *.centertel.pl

    4. tysu
    Ostatnie miejsce jest zarezerwowane dla TR z silnikami Hondy...

    Pragnę tylko wszystkim przypomnieć historię z 2009r kiedy to Brawn GP umowę na silniki podpisał w przerwie zimowej a kilka miesięcy później wygrywali prawie wszystko co możliwe.

    To że dopiero teraz podpisali umowę z Renault nie jest żadnym problemem, problemem może być forma i niezawodność Renault, ale myślę że nie będzie tragedii.
    Red Bull na Monzy pokazał, że te silniki już teraz mogą z powodzeniem walczyć nawet na typowo silnikowych torach, gdzie moc liczy się najbardziej.
    Mogą tracić po 0,3s na kółku ale nie po 2s jak z Hondą.

  • 6. nolte_
    • 2017-09-20 16:35:52
    • *.242.62.92

    5.sliwa007
    Gwoli prawdy, to Brawn GP zrobił przewagę dyfuzorem, natomiast ze spasowaniem silnika Mercedesa miał kłopot przez cały sezon, być może z uwagi na ograniczone środki finansowe.

  • 7. przemo255
    • 2017-09-20 17:31:41
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Fajnie, ale jeżeli w przyszłym roku znowu nie będzie oczekiwanych wyników to kręcą na siebie pętle. Bo na strasznie słaby silnik nie będą mogli narzekać, skoro opóźnień w pracach nad bolidem też w zasadzie nie ma to albo będą walczyć z Red Bullem jak równy z równym albo zostaje samobiczowanie.

  • 8. sliwa007
    • 2017-09-20 18:54:31
    • *.centertel.pl

    6. nolte_
    Wyniki nie potwierdzały kłopotów ze spasowaniem silnika, awaryjność także. Podwójne dyfuzory miał także Williams i Toyota a jakoś wygrywał BrawnGP, więc to nie był jedyny powód, oni po prostu mieli świetną konstrukcję i silnik (czy jak tam ktoś woli spasowanie z bolidem) z pewnością nie był przysłowiową kulą u nogi.

    Najpierw dostali bolid zrobiony pod silnik Hondy a dopiero później, w zasadzie tuż przed testami dostali silnik od Mercedesa i musieli to jakoś połączyć. McLaren ma mnóstwo czasu na to by zbudować bolid wokół nowej jednostki.
    Współpraca McLarena z Renault w przyszłym roku może być udana lub nie, ale z pewnością czas w jakim zaczynają współpracować nie będzie miał na to większego wpływu.

  • 9. Mariusz_Ce
    • 2017-09-20 23:26:57
    • *.centertel.pl

    Wymieniać silniki to oni akurat potrafią,nawet po kilka w weekend hehe. A tak poważnie. W sezonie 2018 na bank będzie lepiej niż obecnie. Tylko czy w dłuższej perspektywie to się opłaci? Temat znany i często poruszany, będą zespołem klienckim, czyli póki konstrukcja Renault nie będzie na takim jak sobie rzeczą poziomie to McLaren spełnia rolę dobrego dostawcy danych , razem z RBR , później powtórzy się historia ta sama co z mercem i co wtedy? przepraszać Honde, która może już być dogadania z puszkami na walkę jako zespół czysto fabryczny? Czas pokaże, narazie to powodzenia panowie i pokazać, że te 3 lata to tylko przykry epizod.

  • 10. seler84
    • 2017-09-21 02:56:01
    • *.130.210.9.mclaren.com

    Jendo jest pewne ze w 2018 Alonso nie będzie krzyczeć GP2 Engine!!!. A tak napoważnie to skoro McLaren porzuca Honde zeby być zespołem Klienckim Renault to musi być jakiś dobry powód. A mianowicie na dzień dzisiejszy silniki Renault na 2018 są już testowane na hamowni Honda nawet nie zaczęła go jeszcze projektować. To jeśli McLaren jest 2 tygodnie do tylu z projektem to ile do tyłyu jest Honda??? A gdzie jeszcze poprawa niezawodności?? A gdzie poprawa osiągów??? Obiecywali specyfikacje swego silnika nr.4 na wyścig Belgii dowieźli 3.5 czy 3.6 i co...?? Dalej gowno... nawet jednego wyścigu nie wytrzymały. Wiec nie liczyłbym na t ze w 6 miesięcy to nadrobią. A czy konkurencja siedzi na dupie?? Przecież tez swoje silniki ulepszają. Honda musiala by chyba kupić wszystkich inżynierów od Mercedesa żeby wyrobić się na marzec. Nie wróżę nim nic dobrego na początek sezonu.

  • 11. Heytham1
    • 2017-09-21 09:20:27
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @9 McLaren nie będzie przepraszać Hondy...z resztą Japończycy na pewno nie będą już chcieli po czymś takim wrócić do współpracy. Jeśli silnik Renault będzie klapą bądź McLaren nie będzie w stanie rywalizować o zwycięstwa przez bycie kliencką ekipą no to widzę trzy wyjścia.
    1. McLaren może stworzyć własny silnik. Ostatnio sami o tym mówili że mają środki i możliwości na to by stworzyć własną jednostkę napędową.
    2. Mogą rozpocząć współpracę z jakimś innym całkiem nowym dostawcą np. z Porsche które chce wkroczyć do F1.
    3. Przejść na silniki Mercedesa kiedy ta fabryczna stajnia się wycofa z rywalizacji...jakiś czas temu były takie plotki potem dementowane przez Toto Wolfa ale wszystko się może zdarzyć. Już kiedyś Mercedes też się wycofał z rywalizacji na wiele lat, Moim zdaniem może to zrobić w sytuacji kiedy przestaną odnosić sukcesy bo na czoło stawki wskoczy inna ekipa. Ich dominacja wiecznie trwać nie będzie a nie widzę sensu by Mercedes miał tkwić w F1 jako któraś tam siła w stawce. Wtedy McLaren mógłby powrócić do roli takie stajni niby klienckiej ale prawie fabrycznej jak to było kilka lat temu.

  • 12. sliwa007
    • 2017-09-21 11:49:17
    • *.centertel.pl

    11. Heytham1

    Mieszasz dwie ery silnikowe...
    Póki co mamy obecne silniki jeszcze przez 3 sezony a to całkiem sporo. McLaren i Honda rozstali się ale nie znamy szczegółów tego rozstania. Mogą być pewne furtki, chociaż nic na to nie wskazuje. Zresztą przykład Red Bulla i Renault jasno pokazuje, że jak kasa się zgadza to zawsze można zapomnieć o trudnej przeszłości i powrócić do współpracy.

    Od sezonu 2021 mamy nową perspektywę silnikową o której póki co nic nie wiadomo. Może oprócz tego że ma być prostsza i tańsza. Mimo to tanio nie będzie a McLarena po prostu na to nie stać bo to nie jest gigant motoryzacyjny, który koszt budowy takiego silnika może sobie wrzucić w koszta.
    Z tymi niezależnymi dostawcami też nie będzie tak różowo jak to niektórzy przewidują. Szczerze mówiąc jeśli uda się utrzymać obecnych producentów to już będzie sukces. Każdy kolejny producent w stawce to już euforia.

  • 13. nolte_
    • 2017-09-21 14:47:00
    • *.242.62.91

    @8 Były problemy z fizycznym spasowaniem silnika do konstrukcji, był za wysoko umieszczony i w ślad za tym środek ciężkości tez był za wysoko. Po przerwie sierpniowej robili trochę bokami, ale doczłapali do tytułu.

  • 14. sliwa007
    • 2017-09-22 03:58:32
    • *.centertel.pl

    13. nolte_
    Każdy zespół ma jakieś tam problemy z upakowaniem silnika. To zawsze jest jakiś kompromis. Przykład Brawna pokazuje tylko, że da się zmienić dostawę nawet w zimie i później odnosić sukcesy. Później dostali zadyszki ale trzeba pamiętać o tym że tam nie było kasy, przejechali praktycznie cały sezon w jednej specyfikacji.
    Wybór McLarena to też jest kompromis. Zmienili silniki i dzięki temu zyskają bezpośrednio na mocy a dodatkowo zatrzymają Alonso. Stracili dużego sponsora i raczej mają świadomość że Renault nie będzie wspierać groźnych rywali jak juz sami posprzątaja na własnym podwórku.
    Zostało 3 lata z tymi silnikami i wygląda na to, że chcą ten okres jakoś przejechać nie tracąc resztek dobrego wizerunku jaki budowali latami.
    Nowe silniki to nowe rozdanie, jak teraz dobrze to rozegrają to wrócą na szczyt.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo