2007-08-22
Wypoczęty Raikkonen chce wygrać w Turcji
Trzy tygodniowe wakacje Kimiego Raikkonena spędzone w rodzinnej Finlandii pozytywnie wpłynęły na kierowcę Ferrari. Z nowymi siłami Fin zamierza zniwelować stratę punktową w stosunku do lidera - Lewisa Hamiltona, która wynosi 20 punktów.R E K L A M A
Raikkonen zapowiada ostrą walkę w każdym z pozostałych Grand Prix sezonu 2007: "Do każdego wyścigu podejdę jak do pozostałych. Będę chciał zwyciężyć i zdobyć jak najwięcej punktów. Wtedy podliczymy ogólną klasyfikację. Musimy dać z siebie wszystko i mieć nadzieję, że ci, którzy są przed nami będą mieli niewielkie problemy. Mam nie wiele do stracenia, więc mogę więcej ryzykować niż moi koledzy z McLarena. Sześć wyścigów może wydawać się mało, ale dla tych, którzy prowadzą jest to dużo."
Fin z podziwem wypowiedział się na temat swoich współpracowników: "Cały zespół pracuje razem, usiłując zmniejszyć stratę punktową: w Maranello zespół nie przerwał prac w ciągu ostatnich dni! Rozmawiałem z inżynierami i powiedzieli mi, że mają kilka nowych rozwiązań w bolidzie."
O swój występ na nowoczesnym torze Istambul Park Raikkonen jest spokojny: "Jesteśmy nastawieni optymistycznie przed GP Turcji. Wygrałem pierwszy wyścig rozgrywany na tym torze, który daje mi pewną satysfakcję. Tor jest bardzo podobny do tych, w Silverstone i Spa, gdzie aerodynamika odgrywa ważną rolę. W Turcji będziemy ścigać się w kierunku odwrotnym do ruchu wskazówek zegara, nie zmieni to nic w stylu jazdy, ale szyje kierowców będą nieco cierpieć. Wszyscy mówią o zakręcie numer 8. Nie ma on takiego uroku jak Eau Rouge, ale jest bardzo wymagający na swój sposób. To jest naprawdę miłe, mieć do pokonania nowe rodzaje szybkich zakrętów, na których możesz jechać na maksa. Wszyscy chcą mieć takich więcej."
Popularny "Iceman" zdradził również, co robił podczas swoich wakacji, spędzonych wraz z rodziną i przyjaciółmi: "Pojechaliśmy nad morze, jeździliśmy na motocrossie, graliśmy w tenisa i co było najważniejsze relaksowaliśmy się."
Fin z podziwem wypowiedział się na temat swoich współpracowników: "Cały zespół pracuje razem, usiłując zmniejszyć stratę punktową: w Maranello zespół nie przerwał prac w ciągu ostatnich dni! Rozmawiałem z inżynierami i powiedzieli mi, że mają kilka nowych rozwiązań w bolidzie."
O swój występ na nowoczesnym torze Istambul Park Raikkonen jest spokojny: "Jesteśmy nastawieni optymistycznie przed GP Turcji. Wygrałem pierwszy wyścig rozgrywany na tym torze, który daje mi pewną satysfakcję. Tor jest bardzo podobny do tych, w Silverstone i Spa, gdzie aerodynamika odgrywa ważną rolę. W Turcji będziemy ścigać się w kierunku odwrotnym do ruchu wskazówek zegara, nie zmieni to nic w stylu jazdy, ale szyje kierowców będą nieco cierpieć. Wszyscy mówią o zakręcie numer 8. Nie ma on takiego uroku jak Eau Rouge, ale jest bardzo wymagający na swój sposób. To jest naprawdę miłe, mieć do pokonania nowe rodzaje szybkich zakrętów, na których możesz jechać na maksa. Wszyscy chcą mieć takich więcej."
Popularny "Iceman" zdradził również, co robił podczas swoich wakacji, spędzonych wraz z rodziną i przyjaciółmi: "Pojechaliśmy nad morze, jeździliśmy na motocrossie, graliśmy w tenisa i co było najważniejsze relaksowaliśmy się."
komentarze
1. boxster
ja bym sie ucieszyla jak by wygral;p kibicuje massie ale kimi ma chyba wieksze szanse;]
2. ales1
Też kibicuję Massie, więc na logikę wolałabym, żeby wygrał Massa.
3. Alien
Pewnie jeszcze ostro pobalował :-)
4. przesio
pobaluje jak wygra o ile bolid mu nie przeszkodzi albo maki. Moze BMW wlaczy sie o 3-4 miejsce
5. przesio
skoro ulepszyli jescze bolid bedzie BMW ciezko na tym torze byc porownywalnym do 2 zespolow z czolowki. Mam pytanie do innych. Dlaczego miala by ich bolec szyja?? Na innych torach bardziej kretych ich nie bolala ??
6. niunia
Może i bolała,ale jesli chodzi o Kimiego to ma wielkie szanse na wygranie GP Turcji,a kto wie może i na mistrza.
7. gluszek
bo są tylko 2 tory w których sie jeżdzi w odwrotną strone niz wskazówki zegara szyja sie musi nameczyć.
a ja myśle ze Kimi zostanie mistrzem bo mu sie to należy był w-c za szumim a teraz to on powiniem bych najlepszy.
8. Basiorek
gluszek, Kimi był także w-ce mistrzem w 2005 roku, za Alonso ;) Podzielam optymizm Kimiego, ma realne szanse na zwycięstwo :) Ale czy na mistrza? Zobaczymy... w każdym bądź razie trzymam za niego kciuki. A co do szyji kierowców to wydaje mi się, że skoro jadą w przeciwną stronę to przeciążenia się inaczej rozkładają :) Dlatego niektórzy mogą mieć problemy ^^
9. wojtik100
wejdz na www. formal1.blog.onet.pl
10. krasusek
Mam nadzieje ze ferrari odniesie podwojne zwyciestwo ale Raikkonen wygra.
11. Kriss81
No,znów wraca przedweekendowe napięcie. Zaraz treningi, typowanie, kwal. i ostry start, na który tyle trzeba było czekać. Co do Kimasa, pewnie tam nieźle zaszalał na urlopie. Teraz niech jeszcze przyszaleje na torze i już będzie całkiem git. Ruszaj po zwycięstwo Kimi!
12. maciotacio
A ja bym chciał dublet Ferrari w Turcji :) Pierwszy byłby Raikkonen a drugi Massa. A co do bólu szyji to jest słynny zakręt nr.8 który kierowcy pokonują z prędkością dochodzącą do 250km/h i przeciążenia sięgają przez długi czas do 5G więc jest to także dodatkowe obciążenie dla szyi :)
13. adagio28
Cóż... Nie zawsze chcieć równa się móc, ale wierzę w niego! A jego pewnośc siebie po prostu mnie ujmuje... ;)
14. walerus
relax- bardzo ważne że się zrelaksował - Robert po Kanadzie się też relaksował i wrócił w wielkim stylu!! Wszyscy kierowcy wypoczęci i gotowi do boju - ciekawe czy ich bolidy też...?...;-)
15. tomus17101980
Bryka mu się rozsypie!!! Ha ha ha!!!
16. miska2
podobnie jak maciotacio chciałbym zobaczyć dublet Ferrari w Turcji...martwi mnie jednak to co powiedział Kimi-"..mogę więcej zaryzykować niż moi koledzy z McLarena.." oby nie zaryzykował za wiele. Zostało już tylko kilka wyścigów i Kimi wie że MUSI zacząć wygrywać..tak więc jak nie będzie w Turcji na drugim zakręcie pierwszy to...:|
17. kimi0012
Raikkonen jest jednm z czołowych kierowców w F1, moim zdaniem ma duże szanse na wygranie tego GP. Gdy ktoś stanie przed nim to nigdy mu nieodpuści. Na tym torze musi zdobyć 18pkt Ferrari.
18. walerus
kimi musi wygrać - co do teamów za BMW to berdziej martwi mnie Toyota niż Renault czy Wiliams - ale we Włoszech renault już może być groźniejsze od Toyoty.....;-)
19. przesio
nie powinna ich szyja bolec bo maja usztybnienie wlasnie zeby ich nie bolala i nie skrecic karku podczas wyscigu. Odchodzac od temamtu troszke. Snilo mi sie ze nie ogladalem wycigu a to jest niewyobrazalne ale slyszalem ze kubica dojerzdza do mety na niespodziewanym miejscu. Moze niespodzianka bedzie ??
20. Mateusz93
ja mysle ze kubica wygra na torze monza kto jest za mną?? Kubica górą heidfeld kanałami!!
21. jaros69
trochę nie na temat ale na of. stronie F 1 jest fajny tekst Od Zera do Bohatera - KUBICA
22. przesio
niech bedzie dublet 18 punktow na monzie :P i bedzie to najlepsze osiagniecie nie do pobicia przez BMW. no bo 18 punktow to max :D
23. fezuj
Mateusz93 - a ja myślę że chciałeś zaistnieć i napisać cokolwiek . Co do Raikkonena i tego że chce wygrać hmmm a który przynajmniej z pierwszej ósemki nie ma takich ambicji??? nie wspominając o reszcie, nie powiem możliwości jego bolidu i jego umiejętności pozwalają snuć takie marzenia, ale ..... no właśnie tylko wyścig zweryfikuje jak marzenia maja sie do rzeczywistości .
24. walerus
Mateusz93 - może nie poczekasz kolejne 14 lat na zwycięstwo Roba ale w niedzielę w normalnych warunkach na to nie licz....realnie - jak zwykle miejsca od 4 do 6..... ;-) każde inne w przód to pozytywna niespodzianka - a w tył to niestety negatywna i to biorąc pod uwagę i Q3 i wyścig razem wzięte....;-)
25. Mateusz93
ostatnio na monza był 3 a wiadomo ze na szybkich torach BMW tez jest strasznie szybkie wiec wszystko mozliwe . nie mam 14 lat to jest moj nick
26. Kriss81
Kurde, czyżby POLSAT nie pokazywał na żywo kwalifikacji? W programie tv kwal. są o 14, podczas gdy te w rzeczywistości o 13! No jak to tak???
27. barteks2
jaros69: ten text o Kubicy jest już co najmniej od dwóch tygodni ;))
28. barteks2
Kriss81: ciekawe, faktycznie kwalifikacje na Polsacie są godzinę później niż LIVE :(
29. przesio
Polsat w Telegazecie i wszystkim sie myli. Oni czesto wala dopiero poprawny program w dzien ktorym am cos byc albo wogule nie zmieniaja. Kiedys patrze straszny film wlaczam tv a tu jakis romans leci. zal.pl pewnie w ostatni dzien zweryfikuja. W internecie tylko dobrze jest jak narazie.
30. walerus
z doświadczenia to piątkowe kwalifikacje tylko jedne albo nawet żadne są na żywo ale w sobotę już wszystko na żywca - czy to w polsat sport czy w polsacie - w piątek może im bruździć siatka i inne takie - którą wolą puszczać na żywo bardziej niż treningi f1.......;-)
31. jaros69
barteks2 tak to jest jak wraca się po 3 tygodniach. Pozdrawiam.
32. Marti
walerus - Kimi nic nie musi, wygrać GP Turcji też nie ;). Jakaś długa ta powyższa wypowiedź Icemana, czyżby dzięki wakacyjnej przerwie stał się bardziej rozmowny? Hi Hi :). Przyznaję, że bardzo ciężko wytypować tym razem zwycięzcę tego GP, ponieważ myślę, że Ferrari ma tym razem duże szanse na wygraną. Nadzieje Fina nie są bezpodstawne. Jednak jego nadzieje na zdobycie tytułu w tym sezonie uważam za płonne. Jego obecna, punktowa strata do lidera jest spora i w normalnych warunkach ciężko będzie ją odrobić.
33. walerus
Kimi wygra! tylko czy jego bolid sprosta...? ...;-)
34. Mattii
jeśli tylko sprzęt nie zawiedzie to Kimi ma największe szanse na zwycięstwo :P
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz