Q2: Ferrari najszybsze, Hamilton odpada
Druga część sesji kwalifikacyjnej przed GP Monako tylko potwierdziła spore problemy zespołu Mercedesa.Lewis Hamilton miał sporo szczęścia, a jednocześnie sporo pecha. Na swoim pierwszym pomiarowym kółku o mały włos nie rozbiłby swojego bolidu w podobny sposób co w czwartek Lance Stroll. Brytyjczyk wyszedł bez szwanku z opresji, ale widać było, że jego W08 ma problemy z przyczepnością.
Hamilton powrócił do boksów narzekając na przyczepność. Po drobnej regulacji kąta nachylenia skrzydeł powrócił na tor nie po to, aby walczyć o najlepszy wynik, a o to, aby w ogóle awansować do Q3. Jego Mercedes dalej jednak nie prowadził się tak jak powinien, a jego próbę definitywnie przekreślił wypadek Stoffela Vandoorne'a, do którego doszło przy Basenie .
Belg zdołał awansować do Q3 z siódmym czasem, ale nie będzie mógł wziąć w niej udziału. Na jego wypadku skorzystał również Jenson Button, który do Q3 przeszedł z 10 wynikiem.
Do finału kwalifikacji oprócz Hamiltona nie przeszli: Massa, Magnussen, Hulkenberg i Kwiat.
komentarze
1. Levski
Co tu sie stalo :o A alonso bilby sie chyba o PP :D
2. Fanvettel
Hamilton !!!!!!
Button w Q3 !
3. devious
Bolid nie jedzie "jak z bajki", nie ma w garażu czy to Buttona czy to Rosberga, od którego możnaby skopiować ustawienia i nagle Hamilton jest jak dziecko we mgle... Co sezon mu się zdarza taki wyścig - taki to wielki kierowca... Oczywiście nie ujmuję mu talentu i szybkości, ale Lewis zawsze był, jest i pewnie do końca kariery będzie tak chimeryczny. Kosmiczne lub co najmniej bardzo mocne bolidy praktycznie przez całą karierę (może poza sezonami 2009 i 2013) oczywiście pozwoliły mu zawsze tuszować tę chimeryczność.
4. Kryniczanin
Monaco potwierdza, że McLaren ma dobrą budę. Silnik to główny problem. Z silnikiem Ferrari z tamtego sezonu to by byli w 2-3 rzędzie.
5. DJ SEBQ
Zapowiada się się ciekawie jutrzejszy wyścig
6. RADAMANTHYSEK
@ 3. devious
Tak od wszystkich kopiuje ustawienia i to jest taki Stroll :). Tak na serio, zastanów się co piszesz bo w tym sporcie decydują szczególiki i niby są tp te same auta, ale ustawienia w nich różnią się kosmicznie. Po fatalnym drugim treningu Mercedes obrał rożne koncepcje dla jednego i drugiego kierowcy (Bottas był wolniejszy na prostych, a Hamilton widocznie szybszy =domniemam, ze inne ustawienia docisku itp.). Niestety dla Hamiltona te ustawienie było gorsze, a na końcowy wynik złożyło się wiele innych czynników ( wypadek, tłok oraz ważenie). To jest sport i takie rzeczy się zdarzają :). Tyle kontr Hamiltona nie widziałem od dawna i inny kierowca na jego miejscu mógłby wylądować w ścianie...
7. Vendeur
devious to troll, a nie kibic, nie warto z nim wdawać się w dyskusję.
8. Blazefuryx
7. Masz rację, pisanie, że bolid Mercedesa w 2013 nie był bardzo dobry ociera się już o trolling. Mercedes w tamtym czasie przez większą część sezonu odnosił lepsze rezultaty niż Red Bull, a kierowcy Mercedesa (Rosberg i Hamilton) zdobyli wtedy w 11 pierwszych wyścigach aż 8 Pole Positions, to był przedsmak ich dominacji.
9. Vendeur
@8. Blazefuryx - nie ma to jak rozumieć wszystko na opak i stosować wybiórcze, dla własnej korzyści, wnioski. Mentalność obłudnika rodem z pisu.
10. Blazefuryx
9. Ja doskonale rozumiem, co miałeś na myśli, tym bardziej, że stosujesz prostacką retorykę nazywania osób o innych poglądach "trollami", tutaj naprawdę nie ma dużej głębi interpretacyjnej.
Co do rzekomej wybiórczości, to jedynie pod tym względem (kwestii o bolidzie w 2013 roku) nie mogłem się z jego komentarzem zgodzić. Mam nadzieję, że pozostaje bez wątpliwości fakt, że mówiąc o "trollowaniu" nie mógłbym mieć na myśli argumentów właściwie przedstawionych według mnie, to wydaje się być oczywiste, ale jak widać, nie dla Ciebie. Dlatego komentarz o wybiórczości jest tak nieskończenie idiotyczny i pozbawiony sensu. Skoro więc mowa o byciu z czymś na opak, taki stosunek dotyczy Ciebie i logicznego myślenia.
Już nie chce mi się nawet dalej komentować faktu, że byłeś w stanie znaleźć powód, aby do rozmowy na ten temat (czyli w zasadzie na jakikolwiek), wplątać tendencyjny i banalny wątek polityczny, kompletnie niepotrzebnie, wręcz w gburowaty sposób, niczym typowy Janusz z wąsem.
PS. Aby się żaden móżdżek nie doczepił o ten "trolling", użyty został w komentarzu 8. z przekąsem, jako satyryczne przedstawienie sposobu w jaki posługują się nim Janusze internetu, nazywając wszystko z czym się nie zgadzają właśnie w ten sposób. :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz