Palmer uzupełnia skład Lotusa na sezon 2016
Zespół Lotusa w Austin potwierdził drugiego kierowcę, który w przyszłym roku będzie partnerował Pastorowi Maldonado. Został nim obecnie rezerwowy i testowy zawodnik zespołu, mistrz serii GP2, Jolyon Palmer."Jestem oczywiście zachwycony, że w kolejnym sezonie będę mógł ścigać się w Formule 1. Lotus dał mi w tym roku ogromną szansę i jestem im wdzięczny za możliwość rozwoju, która pozwoliła mi zdobyć ich zaufanie i stać się ważną częścią planów na przyszłość" mówił Palmer.
"Dużo nauczyłem się będąc trzecim i rezerwowym kierowcą. Chcę wykorzystać te doświadczenie w sezonie 2016 już jako podstawowy kierowca. Nie mogę się doczekać rywalizacji!”
Z ewentualną posadą w Lotusie łączeni byli również Kevin Magnussen oraz Jean-Eric Vergne.
Zespół z Enstone obecnie przeżywa trudne chwile w związku z problemami finansowymi jednak jest na dobrej drodze, aby zostać przejętym z powrotem przez Renault.
komentarze
1. Eucliwood
To chyba ponury żart...
2. magic942
W sumie czy to niespodzianka..? Na rynku nie ma już dobrych kierowców zostały im tylko takie opcje..
3. fanFelipeMassa3
Chciałbym żeby Kevin Magnussen się ścigał za rok. Ciekawe jaki będzie czy świetny czy kiepski.
4. ds1976
Ach, łajdaki :-) Chyba nie oglądaliście Palmera w GP2 w sezonach 2013 oraz 2014. Będzie regularnie pokonywał Maldonado (o co nie trudno). W ówczesnej GP2 regularnie pokonywał Nasra a Ericsson mógł oglądać Palmera najczęściej na fotkach w powyścigowych relacjach. W 2014 był piorunująco szybki. Nie ma powodów by coś stracił ze swej szybkości. Gorzej kiedy Lotus w przyszłym sezonie przejęty przez Renault będzie dysponował znów niekonkurencyjnym silnikiem. Pamiętam psioczenie na Verstappena przed sezonem, w każdym wpisie twierdziłem, że utrze nosa krytykom. I utarł. Palmer nie jest tak przebojowy, zawzięty, zdecydowany i szybki jak Verstappen ale to poziom mniej więcej Sainza. Zresztą... zobaczymy. Teraz trzymać kciuki za Vandoorne! Tylko miejsc jakoś mało w F1. Bez Magnussena od biedy można się obejść...
5. Skoczek130
@ds1976 - bzdura. Tytuł wywalczony w czwartym sezonie startów, w zespole, w którym każdy wygrywał po odejściu Grosjeana. W 2011 roku był najgorszym kierowcą sezonu - kompromitował się. Przegrywał z każdym partnerem zespołowym (w tym z Felipe Nasr). Sezon 2014 to analogia do roku 2012, w którym DAMS zdobył tytuł także z Valsecchim. To klasyczny średniak ("pay-driver"?) i będę zaskoczony, jeżeli będzie lepszy od Maldonado. Nie jest to słuszny wybór - ale niech chłopak wykorzysta swą szansę. Renault może mieć stracony sezon, ale zobaczymy. Ale najwidoczniej na prawdę nie mieli w czym wybierać. ;)
6. mik.
@5
Byc moze Renault nie przejmie jednak Lotusa? Jesli to jest drugi pay-driver (ja go nie znam) to wyglada raczej na to ze Lotus nie ma wyjscia i bierze kase, ktora jest na stole.
7. Jacko
Że jest pay-driverem wiadomo przecież od dawna, skoro wykupiono mu piątkowe treningi. Nawet Grosjean kilka razy się żalił na taką sytuację i mówił jasno jak to wygląda i że jego nie stać na takie kwoty.
8. Xandi
Osobiscie wolałbym aby Reno przejeło Lotusa bo to co pokazał Lotus w tym sezonie to kpina (w sensie to na Suzuce gdzie mechanicy nie mieli gdzie i za co zjesc) Wiec martwi mnie fakt ze zatrudniono drugiego kierowce. Najwyrazniej nie dojdzie do sprzedazy Lotusa o czym wczesniej wiedział Grosjean dlatego opuscił ten zespół.Bo na logike nieda sie tego wytlumaczyc czemu ''przywoity'' zawodnik przechodzi do zespolu ktory nie oszukujemy sie bedzie walczył max z Sauberem. Pozatym w Reno Grosjean miałby stałe miejsce.. wiec cos musi byc na rzeczy
9. Skoczek130
@mik. - może to zapowiedź powrotu do pełnej współpracy z RBR? Wszystko możliwe. Wiedzą, jaki jest Maldonado i wiedzą, ile wart jest debiutant (Anglik niewiele). Może faktycznie odpuścili. ;) Jeżeli nie, to zawiodłem się na dowodzących.
10. Grzesiu10
Nie ma szans na Vandoorne'a w F1. Miejsce w Haas już zajął Grosjean a drugie jest dla człowieka od Ferrari(prawdopodobnie Gutierrez), Manor pewnie dostanie w pakiecie z silnikiem Wehrleina a drugie miejsce będzie na sprzedaż.
11. rysiu200
@5 Skoczek
W 2013 wygrał Leimer for Racing Engineering, pozdrawiam.
12. Skoczek130
@rysiu200 - dobrze o tym wiem. Wymieniłem Leimera jako jednego z mistrzów, którzy jeszcze w F1 nie zadebiutowali pomimo tytuł, a nie jako jednego z driverów DAMS. Również pozdrawiam.
13. ds1976
@5 Skoczek 130 Aj waj, Skoczek130. Poczekamy zobaczymy. Co z tego, że w 4 sezonie startów w GP2 zdobył tytuł, ale w jakim stylu? Oglądałeś sezon 2014 w GP2? Chyba nie bo nie wypisywałbyś takich rzeczy. A nie bierzesz pod uwagę, że kierowca może robić znaczące postępy z sezonu na sezon? Już w 2013 był bardzo szybki, tylko kompletnie wykańczał opony. W 2014 już to poprawił. Wystarczy, że objeżdżał Nasra czy Ericssona jak chciał. Biorąc pod uwagę talent Maldonado nie powinien z nim mieć większych problemów. Pogadamy zresztą na ten temat w sezonie 2016 :-) Co do Verstappena byłem pewien od początku, że będzie dobrze (tak, pisałem o tym jak tylko gówniarz podpisał kontrakt z Toro Rosso jeszcze w 2014 - śmiali się wówczas ze mnie). Co do Palmera i pay-driverowania to tak samo można powiedzieć o każdym kierowcy ze sponsorem, nawet Alonso.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz