komentarze
  • 43. mmmis
    • 2015-01-30 22:35:25
    • *.toya.net.pl

    @viggen jak zwykle w formie - przestał brać leki i znów świruje...

  • 44. viggen
    • 2015-01-30 23:15:24
    • *.dynamic.chello.pl

    @43
    No właśnie. Czas zmienić te, które mi poleciłeś i używasz bo nie działają....

  • 45. viggen
    • 2015-01-30 23:16:58
    • *.dynamic.chello.pl

    @37
    Strzelałem z wyścigiem bo nie chciało mi się zaglądać do archiwum. W jednym z wyścigów uszkodził skrzydło o tylne koło Vettela i się rozbił na końcu prostej startowej.

  • 46. Emer7
    • 2015-01-30 23:23:07
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen
    No właśnie ale pisałem zebys nie mowił o rysach na lakierze czy uszkodzeniach skrzydła bo to sie w walce zdarza. Ale skoro nie widzisz roznicy miedzy utrata panowania i wyrznieciem w mur a uszkodzeniem skrzydła (pośredni błąd bo nie mogł przewidziec ze sie urwie) to chyba sie nie dogadamy

    @ 6q47
    E(we)LIN(a) ?

  • 47. viggen
    • 2015-01-30 23:30:35
    • *.dynamic.chello.pl

    No dobra..... GP Japonii 2007 :) :P

    Pamiętaj jedną rzecz i może w tym mlodym wieku coś zapamiętasz
    "Nie myli się ten, co nic nie robi"

    Nie strzelaj imienia @elin, bo tak się oficjalnie nie dowiesz :) Jest piękne i pospolite ale tylko tyle możesz wiedzieć. Im mniej wiesz tym lepiej śpisz :)

  • 48. viggen
    • 2015-01-30 23:34:07
    • *.dynamic.chello.pl

    "A moze WRESZCIE odpowiesz kiedy ostatnio Alonso popełnił takie błędy jak Raikkonen na Silverstone 2014, Korea 2013 i sie rozbił o sciane czy chociazby Monako 2014"

    "No właśnie ale pisałem zebys nie mowił o rysach na lakierze czy uszkodzeniach skrzydła bo to sie w walce zdarza. Ale skoro nie widzisz roznicy miedzy utrata panowania i wyrznieciem w mur a uszkodzeniem skrzydła (pośredni błąd bo nie mogł przewidziec ze sie urwie) to chyba sie nie dogadamy"

    Myśl chłopie!
    Sam sobie zaprzeczasz.
    Kimi wyrżnął na Silverstone bo popełnił błąd.
    Alonso popełnił błąd i wjechał w Vettela.

    A treningi to różne nastawy bolidu i każdy może wjechać w bandę czy rozbić bolid. Tam się testuje ustawienia a również rozwiązania bolidu, które nie zawsze dobrze działają
    Np piruet w Kanadzie Kimiego to nie jego wina a problem z przepustnicą i elektroniką sterującą silnik.

  • 49. Emer7
    • 2015-01-31 07:25:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen

    Incydent o ktorym piszesz miał miejsce w Malezji 2013 (skleroza nie boli), padał mocny deszcz, walka była na centymetry to i otarcia, przytarcia sie zdarzaja. Nie mógł przewidziec ze skrzydło sie urwie przy 300 na koncu prostej ? Dlatego uwazam ze to pośredni błąd. W kazdym wyscigu sa przytarcia i uszkodzenia skrzydla ale juz nie w kazdym tak spektakularne dzwony jak Kimiego

    Kimi od tego czasu popełnial BEZPOŚREDNIE błedy i walił w mur w Koreii na treningu 2013, słynne Silverstone 2014 czy Monako gdzie przestrzelil dohamowanie i uderzyl w bande- to są bezpośrednie przyczyny.

    Jak taki znaFca za jakiego sie uwazasz moze nie widzieć różnicy??? Czepiłeś sie tej tego jednego przypadku jak pijany płotu. No ale jak sie nie ma juz argumentow....

    A nie odniosłeś sie do tematu Kubicy z postu 36

  • 50. Emer7
    • 2015-01-31 07:41:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen
    Bede dopiero wieczorem takze masz czas na przemyślenie swojej odpowiedzi zebys znowu jakiejś głupizny nie palnął z ktorej musialbys sie tlumaczyć

  • 51. viggen
    • 2015-01-31 10:40:38
    • *.dynamic.chello.pl

    "Incydent o ktorym piszesz miał miejsce w Malezji 2013 (skleroza nie boli), padał mocny deszcz, walka była na centymetry to i otarcia, przytarcia sie zdarzaja. Nie mógł przewidziec ze skrzydło sie urwie przy 300 na koncu prostej ?"

    Pisałeś to na trzeźwo?

    Co za różnica, czy wjedzie w bolid innego zawodnika a potem jak debil nie zjedzie na wymianę skrzydła tylko jedzie na prostej startowej i stwarza zagrożenie dla innych (Alonso Malezja 2013), czy walczy o pozycję na starcie i popełnia błąd podczas powrotu na tor (Kimi Silverstone 2014)? I to błąd i to błąd.

    Kimi chciał zyskać pozycję w Monaco i się zdarzają błędy, tak jak Alonso Spa 2014 i uderza w Vettela (znowu) i tracii pozycje.

    Ja widzę różncę, tylko Ty jej nie widzisz. Jednego wybielasz a drugiego oczerniasz.
    Poza tym nie wiem do czego dążysz i co chcesz uzyskać.

    Mnie nie będzie wieczorem, rano czy w południe w tym temacie bo skończyłem.

    PS Co do Kubicy - zwisa mi i powiewa. Nie interesuje mnie ten burak. A kubicomaniakami nie będę rozmawiać bo to jak rozmowa z debilami.

  • 52. 6q47
    • 2015-01-31 12:00:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    51. viggen
    Splunięcie zawarte w twoim PS. jest niegrzeczne i braźliwe.
    Bardzo źle odbieram twoje słowa.

    A co do imienia koleżanki @elin to owszem, jest piękne... jednak słowo pospolite też nie jest właściwe... jest pełen wachlarz okresleń lub metafor, które pozwolą na podziwianie piękna Jej imienia!

  • 53. frg1pl
    • 2015-01-31 12:06:48
    • *.dynamic.mm.pl

    51. Nazwanie człowieka który jest jednym z naszych najlepszych sportowców w kraju w taki sposób jest dla mnie co najmniej intrygujące. Bardzo bym chciał byś rozwinął swoją myśl, o ile potrafisz to zrobić w sposób kulturalny - jeżeli nie to się nawet nie wysilaj.

  • 54. frg1pl
    • 2015-01-31 12:09:52
    • *.dynamic.mm.pl

    Co do Alonso... jestem skłonny uwierzyć w brak współpracy w rozwijaniu samochodu dlatego że po przejściu RK do renault mechanicy mówili to samo a przynajmniej bardzo podobnie.

  • 55. viggen
    • 2015-01-31 12:11:01
    • *.dynamic.chello.pl

    @52
    Ok ok :) Źle napisałem :P Piękne choć popularne :)

    @53
    No i co z tego, że to jeden z najlepszych sportowców w kraju?
    Nie lubię tego pacana i tyle. Podobnie prostaka Małysza.
    Zobacz sobie różnicę jak odbierany jest K. Hołowczyc i jak można go lubić i jak jest całkowitym biegunem buractwa ze strony R. Kubicy.

  • 56. viggen
    • 2015-01-31 12:11:50
    • *.dynamic.chello.pl

    @54
    Od kilku lat o tym piszę ale ślepota wśród fanów Alonso robi swoje...

  • 57. devious
    • 2015-01-31 12:27:56
    • *.adsl.inetia.pl

    Widzę Viggena wypuścili z zakładu i znowu sieje ferment.

    Kempa nie zbanował tego "delikwenta" chyba tylko dlatego, że mu nabija ilość wejść na stronę. Ale mnie to naprawdę dziwi...

    Ten cham i prostak już zdążył wywołać kłótnię, obrazić ludzi z syndromem downa, zwyzywać użytkownika, obrazić wszystkich fanów Kubicy i jeszcze samego Robera zwyzywać. No naprawdę, viggen trzyma poziom od lat i nieprzerwanie psuje "atmosferę" na tym portalu. Skąd się biorą takie indywidua?


    Naprawdę dziwię się, że takie "coś" jeszcze nie dostało bana na tym portalu. Chyba faktycznie jest jakimś krewniakiem kempy - innej opcji nie widzę...

  • 58. devious
    • 2015-01-31 12:36:09
    • *.adsl.inetia.pl

    @27 elin

    "Oczywiście, że bolidu nie buduje kierowca, ale skoro ten kierowca podczas pierwszych wyjazdów na tor mówi, że jest dobrze, to niby skąd pion techniczny ma wiedzieć, co należy poprawić ... ?"

    Chyba pomyliłaś epoki :) To nie lata 80te gdzie nie było telemetrii i głównym "czujnikiem" w bolidzie był tyłek kierowcy :D

    Teraz to bardziej inżynier mówi kierowcy gdzie ma jak jechać, jak ustawić bolid i gdzie popełnił błąd. Rola kierowcy jest nadal kluczowa jeżeli chodzi o prowadzenie bolidu - ale coraz mniejsza jeżeli chodzi o budowę samego auta jak i ustawień. Myślisz, że Hamilton miał duży wkład w budowę Mercedesa? Nie,on tam jest tylko od kręcenia kierownicą. Tak samo jest w każdym innym zespole.

    Schumacher też nic nie pomógł Mercedesowi - a ponoć jest najlepszy - ale co miał zrobić, skoro nie ma testów a kierowca niewiele znaczy?

    Alonso jak pisałem wyżej może i nie jest najlepszym "inżynierem" tylko to niewiele zmienia - bo w lutym czy marcu 2014 i tak konstrukcji Ferrari już się nie dało zmienić.


    Zresztą gdzie był w takim razie Raikkonen? Czemu w lutym nie krzyczał, ze bolid jest fatalny i zupełnie mu nie pasuje? Winny klęski w 2014 jest tylko Alonso a Raikkonen już nie? Ciekawy sposób patrzenia na sprawę :)

    Ja raczej sądzę, że Alonso uratował twarz Ferrari w 2014 roku. Kimi ani razu się nawet nie zbliżył do podium. Jakby w 2014 Ferrari miało parę kierowców Raikkonen-Massa to zapewne skończyliby sezon bez lokaty na podium i na 6 miejscu w klasyfikacji konsktruktorów - daleko za Force India.

    I to by był dopiero wstyd :)

  • 59. frg1pl
    • 2015-01-31 12:42:52
    • *.dynamic.mm.pl

    55. Jako że nie potrafisz logicznie wytłumaczyć swojego stanowiska wobec RK ( boję się zapytać co Ci zrobił AM) a do tego widzę że kultura osobista jest Tobie zupełnie obca, uważam że dalsze dyskusje z Tobą nie mają jakiegokolwiek sensu.

  • 60. Polak477
    • 2015-01-31 13:11:51
    • *.dynamic.chello.pl

    Viggen po prostu nie lubi najlepszych ;). Ma tyle kompleksów, że dla niego każdy dobry sportowiec, a w szczególności Polak, przypomina mu o tym kim jest i musi go zwyzywać, żeby sobie ulżyć. Można Kubicę lubić lub nie, ale żeby go zwyzywać to trzeba być po prostu prostakiem. Ja Robertowi nigdy nie kibicowałem, bo w Ferrari nie jeździł, jednak nigdy źle gościowi nie życzyłem, wręcz chciałem, żeby w Ferrari jeździł. Ale co tam Kubica, czepiać się Małysza? Cóż widać Viggen ma taką dziwną wścieklizny - tylko zamiast wodowstrętu - ma kulturowstręt ;).

  • 61. longhaul190
    • 2015-01-31 13:44:39
    • *.dynamic.chello.pl

    Tak najlepiej zwalić winę na Alonso, jakoś massy nikt się nie czepia, a ostatnie sezony jeździł fatalnie, dostał dobry bolid Williamsa i od razu lepiej mu szło, chociaż nadal potrafi zrobić niezły karambol. Raikkonen moim zdaniem nie jest żadnym fenomenem miał dobre bolidy to wygrywał a teraz w sezonie 2014 kiedy bolid był jednym z najgorszych nie przypominam sobie ani jednego wyścigu gdzie pojchałby lepiej od Alonso.

  • 62. viggen
    • 2015-01-31 13:52:19
    • *.dynamic.chello.pl

    @57 A Tobie znowu gul skacze czy jak :)?
    Nie masz nic konstruktywnego do napisanie to piszesz o moich wypowiedziach....

    @58
    Stań z boku i zacznij czytać co piszesz.
    Raikkonen od początku sezonu narzekał na bolid i wierzył, że uda się z zespołem ten problem rozwiązać.
    @59
    Nie mam nic do osiągnięć Kubicy. Wygrywa fajnie, przegrywa - też fajnie. Nie kibicowałem jemu i tyle. Nie lubię tego gościa i tyle. I nie lubię pisać z kibicami Kubicy, bo to najbardziej zaślepieni fani na świecie. Koniec i kropka. Mrowiska w kij nie będę wkładać.
    Dlatego krótkie ucięcie tematu z mojej strony.

    A @kempa co ma do tego?
    Debil to z przysłowia - "Nie gadaj z debilem bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem"
    Ale jak to może wiedzieć ktoś, kto nie umie myśleć i jak leming powtarza to co wszyscy "Miliony much nie może się mylić"

  • 63. elin
    • 2015-01-31 17:08:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 58. devious
    Bez obawy, epok nie pomyliłam ;-). Doskonale rozumiem, że obecnie mniej testów oznacza ograniczenie roli kierowcy.

    " Teraz to bardziej inżynier mówi kierowcy gdzie ma jak jechać, jak ustawić bolid i gdzie
    popełnił błąd. Rola kierowcy jest nadal kluczowa jeżeli chodzi o prowadzenie bolidu - ale coraz mniejsza jeżeli chodzi o budowę samego auta jak i ustawień. Myślisz, że Hamilton miał duży wkład w budowę Mercedesa? Nie,on tam jest tylko od kręcenia kierownicą. Tak samo jest w każdym innym zespole. "

    W takim razie skąd to oburzenie na słowa Mauro Forghieri, który przecież tak właśnie powiedział o Alonso ;-).
    Cytując:
    " „Alonso to świetny kierowca wyścigowy, ale nie jest dobrym kierowcą testowym” "

    O ile wiem, od lat była powtarzana opinia, iż Fernando jest jednym z najlepiej współpracujących z inżynierami kierowcą ... I raczej nikomu to nie przeszkadzało i nikt nie korygował, że to nie lata 80te gdzie nie było telemetrii itp., a Alonso to jedynie kierowca, który ( tylko ) doskonale potrafi wykorzystać bolid, którym dysponuje.
    Ja wyraźnie zaznaczyłam, w żadnym razie nie umniejszam Mu umiejętności na torze. Ale jeśli chodzi o tego również doskonałego testera, to jest nim w końcu czy nie ? Czy kierowca obecnie ma wpływ na budowę bolidu, czy nie ? Bo jeśli obecnie żaden kierowca takich umiejętności nie posiada, to nie dodawajmy Alonso czegoś, czego nie ma.

    " Zresztą gdzie był w takim razie Raikkonen? Czemu w lutym nie krzyczał, ze bolid jest fatalny i zupełnie mu nie pasuje? "

    Tak jak napisał Viggen, przecież Kimi od początku sezonu krzyczał, że bolid mu nie pasuje - to raz.
    Dwa - sam napisałeś " ... bo w lutym czy marcu 2014 i tak konstrukcji Ferrari już się nie dało zmienić. ", więc jak Raikkonen ( nowy w zespole ) mógł coś zmienić ? ;-)
    Trzy - według wypowiedzi Forghieri :
    " „Jeżeli przez trzy lub cztery sezony z rzędu bolid ma te same problemy, oznacza to, że nie jest rozwijany w odpowiednim kierunku, a to już jest winą kierowcy” "
    Trzy, cztery sezony w tył, to Raikkonen nie jeździł dla Ferrari.

    " Winny klęski w 2014 jest tylko Alonso a Raikkonen już nie? Ciekawy sposób patrzenia na sprawę :) "
    Nie napisałam czegoś takiego i nie patrzę tak na sprawę ;-). Ale to news o Alonso od kilku lat liderze Ferrari, a nie o Raikkonenie.
    Oczywiście, że w 2014 honor ekipy z Maranello uratował Hiszpan.

  • 64. elin
    • 2015-01-31 17:11:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ 40. Emer7
    Oczywiście, że wiem czym grozi zacięta rywalizacja na torze w Monako ... Ale skoro ( jak twierdzisz ) Ron aż tak faworyzował Hamiltona, to powinien Mu pozwolić przynajmniej spróbować wyprzedzić Alonso.
    Dennis mógł prowadzić ( i prowadził ) wojnę z Hiszpanem poza torem, ale jeśli chodzi o wyścigi, to Alonso nigdy nie pozwolił sprowadzić siebie do roli gorszego kierowcy ( i słusznie, moim zdaniem ). Nie wiem czy dobrze pamiętam ..., ale chyba Fernando zażyczył sobie w tamtym czasie, aby w jego garażu był przedstawiciel hiszpańskiej federacji sportów motorowych, żeby mieć pewność, iż zespół nie działa na jego niekorzyść.
    Więc raczej nie był gorzej traktowany od Hamiltona, ale nie był też traktowany jako jedyny lider zespołu, czego oczekiwał przechodząc do McLarena.
    I wiesz, ja akurat się cieszę, że " tam gdzie dwóch się biło" ... wygrał Kimi :-).

    " Przypomne Ci tylko ze przed sezonem 2009 zarówno Ferrari jak i BMW zapowiadały walke o mistrzostwo i czuli sie dosć pewnie bo oba wymienione zespoły były szybsze na testach w Bahrainie od Toyoty. A jak było wiadomo. Dominacja Brawna i w Austarli wszystkim szczęki opadły gdy sie okazało jak niedoskonałe są bolidy SF czy BMW ".

    Ja raczej nigdy nie sugeruję się zapowiedziami zespołów przed sezonem, bo nikt nie wie jak silna będzie konkurencja, więc teamy mogą wygłaszać jedynie PR pod fanów lub sponsorów. Tym bardziej, że w 2009 były zmiany w przepisach, co zawsze stanowi większą niewiadomą na torze.
    Na testach przed sezonem 2009, najwięcej szczęk opadło ;-), kiedy na tor wyjechał właśnie Brawn GP. Chociaż większość osób próbowała to tłumaczyć " jazdą z pustym bakiem pod sponsorów ", których zespół potrzebował ... i tutaj niespodzianka, kiedy ekipa pokazała podobną formę w wyścigach. Później raczej nie dostali zadyszki, bardziej nie mieli pieniędzy na rozwijanie bolidu w dalszej części sezonu, dlatego inne ( bogatsze ) zespołu zaczęły ich doganiać.
    BMW Sauber w 2008 ... na własne życzenie wycofał się z rywalizacji o tytuł, kiedy ich plan jednego wygranego wyścigu został wykonany. Ale jeśli już wspominasz Kubicę, to zauważ, że kiedy jeździł w F1 jego zespoły notowały progres w trakcie sezonu, a Ferrari z Alonso ... już nie zawsze. Więc wychodzi, który z tych dwóch kierowców był lepszym testerem ;-).

    " Nawet z wlasnego doświadczenia kupuijąc auto na początku jstes zachwycona ale z czasem wychodzą jakieś niedoskonałości. A to np ze nie pali tyle co w katalogu czy fotele po dłuższej trasie sa niewygodne. "

    Rozumiem co masz na myśli, ale ja jestem amatorem, podczas gdy Alonso to profesjonalista i zawodowy kierowca wyścigowy, znacznie bardziej wyczulony na wszystko co ma związek z prowadzeniem bolidu.

    " No wiesz ja to samo słysze od fanow Kimiego. A to podłoga nie taka, bolid cięższy o 5 czy 15kg, a to ze podsterowny, zespól nie współpracuje mozna wymieniać bez końca :))) "

    Akurat to, że bolid był cięższy, to nie wymysł fanów, tylko doniesienia prasowe.
    Ale Ok masz rację ;-), wiadomo, że każdy fan szuka przyczyn słabszej formy " swojego " kierowcy. Tylko że ja nigdy nie uważałam Kimiego za jedynego najlepszego kierowcę w stawce, a skoro Alonso jest za takiego uważany, to i oczekiwania względem niego są większe ;-).

    " Bolid Ferrari jaki jest każdy widzi. Jeden lepiej go wykorzysta, inny gorzej. Przynajmnie Ferrari wyciągnęło jakies wnioski i juz nie zapowiada walki o mistrzostwo w sezonie 2015 "
    Zgadzam się w 100%.

    PS:
    Do tematu tych imion jeszcze wrócimy ... ;-)))

  • 65. Emer7
    • 2015-01-31 18:40:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen
    "PS Co do Kubicy - zwisa mi i powiewa. Nie interesuje mnie ten burak. A kubicomaniakami nie będę rozmawiać bo to jak rozmowa z debilami." - nie chcesz sie odnieść bo to dla Ciebie (po tym co mowiłęś) jest nieygodne. Znowu musaiłbys odszczekac to co napisałeś na Kubice ktory z jedna reka osiągną l więcej niz Kimi z obiema. Oczywiscie zaraz odpowiesz ze to nie jeg zycie. Ale rajdy dla Kubicy to rehabilitacja.

    ODPOWIEDZ NA PROSTE PYTANIE

    CZY ILOSC WYPADKOW I POPEŁNIANYCH BŁEDOW SWIADCZY O KLASIE KIEROWCY CZY NIE??? ILE RAZY OD CZASU OSTATNIEGO WYPADKU ALONSO ROZBIŁ SIE RAIKKONEN??

    Policz sobie na paluszkach bo widze ze na takim właśnie jestes etapie- zeby Ci tylko nie zabrakło palcy u rąk i nóg

    Widze ze zarówno temat Kubicy jak i ilosci wypadków jest dla Ciebie niewygodny.

    Alonso rozbił sie ostatni raz 3 lata temu a Kimi 3 razy sie rozbił tylko w sezonie 2014- taka jest roznica miedzy tymi kierowcami (o roznicy w wynikach nie wspominam).


    Twoja wypowiedz ze Alonso jest odpowiedzialny za słabsze wyniki Massy na tle Bottasa bo ten ma przez Hiszpana braki w formie juz sie do reszty skompromitowałeś. To najlepiej pokazuje Twój stosunek do Alonso - a raczej nienawiśc bo jakimi chorymi ścieżkami podąża Twój umysł zeby cos takiego wymyślić i jeszcze to publicznie napisać

    A tak na przyszłość dam Ci rade- lepiej przyznać sie do błędu niz palnąć głupstwo i brnąć w zaparte. Ale komu ja to tłumacze...

  • 66. Emer7
    • 2015-01-31 18:51:32
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ elin ^
    "Ale jeśli już wspominasz Kubicę, to zauważ, że kiedy jeździł w F1 jego zespoły notowały progres w trakcie sezonu, a Ferrari z Alonso ... już nie zawsze. Więc wychodzi, który z tych dwóch kierowców był lepszym testerem ;-)."

    No tez nie zawsze tak było. Właśnie sezon 2008 to pokazał - początek P1, miejsca na podium a nawet wygrana a od GP Francji było juz słabo. Oczywiscie zawsze mozna powiedziec ze zespół odpuścił. Jeśli to prawda to było to głupotą odpuszczac sezon w ktorym mamy konkurencyjna maszyne a jeden z naszych kierowcow po GP Kanady był liderem mistrzostw.

    Pamiętam tez ze zespół tłumaczył i z zmiany poszły w złym kierunku oraz ze po wygranej doszły tam jakies nowe skrzydła, dodatkowe lotki na bokach bolidu a wiec jednak cos tam musieli jeszcze pry nim robic

    Co do Alonso. Pamietam pocztątek sezonu 2008 gdzie Renault nie błyszczało a pod koniec sezonu było lepiej. Nie mówie tu o feralnym Singapurze ale o Japoni 2008 wygranej przez Alonso w uczciewej walce. W Ferrari rownież walczył do konca o mistrzostwo takze chyba nie jest on taki najorszy


    "Do tematu tych imion jeszcze wrócimy ... ;-)))"- jak sobie życzysz E(we)LIN(a) :)

  • 67. andy_chow
    • 2015-01-31 22:57:29
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Taki cytat
    "Nie podchodź do byka od przodu
    do konia od tylu a do idioty wogóle
    ktoś stojący z boku może was pomylić"

  • 68. viggen
    • 2015-02-01 01:45:06
    • *.dynamic.chello.pl

    "nie chcesz sie odnieść bo to dla Ciebie (po tym co mowiłęś) jest nieygodne. Znowu musaiłbys odszczekac to co napisałeś na Kubice ktory z jedna reka osiągną l więcej niz Kimi z obiema."
    \
    Ja mam odszczekać :D? Ale co ? Co Kubica w F1 więcej osiągnął od Fina?
    W WRC to inna bajka.
    Raikkonen to traktował jako FUN a nie być albo nie być. Po prostu zabawa.
    Fin ma inne jeszcze zajęcia jak swój klub motokrosowy czy też lubi się ścigać na pługach śnieżnych.
    Spróbował dla FUNu NASCAR. Itd

    Kubica nie ma innego wyjścia. Niech sobie tam jeździ w WRC a co mi tam .


    "Alonso rozbił sie ostatni raz 3 lata temu a Kimi 3 razy sie rozbił tylko w sezonie 2014- taka jest roznica miedzy tymi kierowcami (o roznicy w wynikach nie wspominam)."

    A Suzuka 2012 w przypadku Alonso.?
    Nawet nie potrafi jechać w koło w koło?
    A Monaco 2012 (piszę z pamięci), gdy wypchnął Grosjean na kogoś tam i Francuz zrobił crash na starcie?
    Itd
    Porównujesz kierowców z tej samej półki dzieciaku.

    "Twoja wypowiedz ze Alonso jest odpowiedzialny za słabsze wyniki Massy na tle Bottasa bo ten ma przez Hiszpana braki w formie juz sie do reszty skompromitowałeś. "

    Jesteś dzieckiem i wiele się musisz jeszcze nauczyć. Massa jeżdżąc jako pomagier się wypalił. Pisałem o tym. Tak jak w życiu. Gdy nie jesteś doeceniany i odstawiony w kąt, tracisz cały zapał.

    "Co do Alonso. Pamietam pocztątek sezonu 2008 gdzie Renault nie błyszczało a pod koniec sezonu było lepiej. Nie mówie tu o feralnym Singapurze ale o Japoni 2008 wygranej przez Alonso w uczciewej walce. W Ferrari rownież walczył do konca o mistrzostwo takze chyba nie jest on taki najorszy"

    Alonso nie rozwijał bolidu. Od tego zawsze ma pomagiera obok siebie.
    Wiesz co świadczy o kierowcy? Jego osiągnięcia.
    Kimi ma jedne z lepszych overtaków z wszystkich zawodników.

  • 69. Emer7
    • 2015-02-01 09:14:13
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @ viggen
    "Raikkonen to traktował jako FUN" -raz piszesz ze traktował jako fun, a drugim razem ze to nie jego zycie ZDECYDUJ SIE Pisze Ci po raz kolejny Kubica miał inne wyjście- DTM (i wbij to sobie to raz na zawsze do głowy ale widze ze jestes wyjątkowo oporny na wiedze). Pisze po raz ostatni. Kubica wiele razy mowił ze rajdy to element rehabilitacji dzieki ktorej ma odzyskac większą sprawność. Co Kubica osiągnął więcej? Nie osmieszaj sie. Mistrz Świata WRC2 a juz sie pnie wyzej. Ale tak szczerze nie cieszysz sie ze Twoj rodak odnosi sukcesy czy ta nienawiść juz zupełnie przysłoniła Ci rozsaądek??


    "A Suzuka 2012 w przypadku Alonso.?" To nie jest bezpośredni błąd. Raikkonen przeciął mu opone (incydent wyscigowy) i juz nic nie dalo sie zrobił- ale nawet wtedy nie rozbił sie o ściane w stylu Fina. Ciekawe ze Raikkonen był zamieszany w podobną sytuacje na starcie Abu Dhabi 2013. Tylko ze tym razem Fin sam sie ukarał. Przypadek???

    Zrobie mała korekte. Ostatni wypadek Alonso w ktorym popełnił bezpośredni bład wpadając w poślizg i uderzając o bande miał miejsce w 2010 roku na morym Spa czyli 5 lat temu. Powtarzam 5 lat temu

    Od tego czasu Raikkonen walił w bandy w Korei 2013, Bahrain 2014 (testy), Silverstone 2014, Monako 2014. Oczywiscie dla Ciebie to o niczym nie świadczy.

    A moge jeszcze zacząć wymieniac ile razy nawet w zeszłym sezonie Kimi zawalał starty podczas gdy Alonso awansował

    Overtaki Raikkonena? Dobre. Jakos ostatnio wszyscy wyprzedzaja Kimiego a wyscigi konczy na pozycji nizszej niz ta z ktorej startował.

  • 70. viggen
    • 2015-02-01 22:04:31
    • *.dynamic.chello.pl

    @ viggen
    "Raikkonen to traktował jako FUN" -raz piszesz ze traktował jako fun, a drugim razem ze to nie jego zycie ZDECYDUJ SIE Pisze Ci po raz kolejny Kubica miał inne wyjście- DTM (i wbij to sobie to raz na zawsze do głowy ale widze ze jestes wyjątkowo oporny na wiedze). Pisze po raz ostatni. Kubica wiele razy mowił ze rajdy to element rehabilitacji dzieki ktorej ma odzyskac większą sprawność. Co Kubica osiągnął więcej? Nie osmieszaj sie. Mistrz Świata WRC2 a juz sie pnie wyzej. Ale tak szczerze nie cieszysz sie ze Twoj rodak odnosi sukcesy czy ta nienawiść juz zupełnie przysłoniła Ci rozsaądek??



    Hahah. I co z tego, że mój rodak? To mam klaskać ze szczęścia uszami?
    Kimi traktował WRC jako zabawę czyli jak FUN a Kubica bardzo poważnie, być albo nie być.
    Najpierw naucz się czytać a potem dupę zawracaj.
    Skończyłem!

  • 71. Emer7
    • 2015-02-02 10:24:10
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl


    Patrząc na ostatni sezon Kimiego również mozna zaryzykować stwierdzenie ze to nie jego życie.

    Kubica juz osiągnął więcej niż Raikkonen w rajdach i to mimo niepełnosprawności. Taki właśnie powinien być kierowca wyscigowy, walczyc do końca mimo przeciwności a nie jak Kimi tylko narzekać, testować bandy i zmieniać inzynierow wyscigowych jak rękawiczki.

    W poście 32 pisałeś, groziłeś wręcz cytuje:
    "Żebym nie przypomniał Ci Twoich wypowiedzi "- jakoś się niedoczekałem. Czyżby groźby bez pokrycia? hah

  • 72. devious
    • 2015-02-04 00:14:44
    • *.adsl.inetia.pl

    @63 elin

    "W takim razie skąd to oburzenie na słowa Mauro Forghieri, który przecież tak właśnie powiedział o Alonso ;-)"

    Przecież Forghieri stwierdził odwrotnie niż ja - on obwinił Alonso o słabe wyniki Ferrari tłumacząc to tym, że Alonso to słaby tester.

    A ja napisałem, że to czy ktoś jest słabym testetem czy nie (nie mi to oceniać, zresztą jak to w ogóle ocenić z boku?) nie ma wpływu na jakość bolidu skoro testy zaczynają się w lutym gdy bolid jest już gotowy...




    "O ile wiem, od lat była powtarzana opinia, iż Fernando jest jednym z najlepiej współpracujących z inżynierami kierowcą ... I raczej nikomu to nie przeszkadzało i nikt nie korygował, że to nie lata 80te gdzie nie było telemetrii itp., a Alonso to jedynie kierowca, który ( tylko ) doskonale potrafi wykorzystać bolid, którym dysponuje."

    Ja nie słyszałem nigdy opinii, że Alonso świetnie buduje czy rozwija bolidy. Większość raczej podkreślała zawsze dobrą współpracę z inżynierami, poświęcenie, determinację itp. ogólnikowe pierdoły (jak zawsze) - i że właśnie doskonale potrafi wykorzystać bolid.



    "Ale jeśli chodzi o tego również doskonałego testera, to jest nim w końcu czy nie ?"

    Nie da się tego ocenić bo praktycznie w F1 nie ma już testów. Nigdy nie słyszałem by o jakimś kierowcy w ostatnich kilku latach ktoś mówił "dobry/zły tester". Tak się raczej mówiło 15-20 lat temu gdy kierowca mógł coś konstruktywnego wnieść do analizy danych. Teraz inżynier wszystko ma w laptopie a kierowca tylko może sobie poopowiadać czy mu było dobrze czy nie. Raczej dużego wpyływu to nie ma.

    Zresztą od WIELU LAT powtarzam, że nawet te słynny testowy nos Schumachera to był mit - który legł w gruzach podczas jego pobytu w Mercedesie.


    I skoro Schumi okazal się mało przydatny w rozwoju - to o nikim już nie możemy powiedzieć, że jest dobrym testerem. Albo, że jest złym :)




    "Czy kierowca obecnie ma wpływ na budowę bolidu, czy nie ? Bo jeśli obecnie żaden kierowca takich umiejętności nie posiada, to nie dodawajmy Alonso czegoś, czego nie ma."

    Ale kto dodaje? Od 2007 nie słyszałem, by Alonso coś dodawal ekstra do bolidu. To tylko wtedy te teksty padały - być może faktycznie Alonso wtedy miał jakieś nowinki wyniesione z Renault i o tym mówił, że da McLarenowi jakieś dziesiąte części sekundy na okr. - nie wiem. Od tego czasu nie słyszałem podobnych tekstów - to już 8 lat będzie...



    " Zresztą gdzie był w takim razie Raikkonen? Czemu w lutym nie krzyczał, ze bolid jest fatalny i zupełnie mu nie pasuje? "

    "Tak jak napisał Viggen, przecież Kimi od początku sezonu krzyczał, że bolid mu nie pasuje - to raz."

    Umiesz czytać ze zrozumieniem (viggen wiem, że nie umie więc jego olałem) - napisałem W LUTYM.

    Sezon był później - czemu Kimi w lutym nie krzyczał, że sezon jest przegrany a Ferrari to mega crap?

    I czemu Forghieri winą nie obaracza również jego - tylko Alonso po testach chwalił bolid, który okazał się złomem. A Kimi co robił w tym czasie? O tym mówię - nie o tłumaczeniu słabych wyników Kimiego w trakcie sezonu...



    "Dwa - sam napisałeś " ... bo w lutym czy marcu 2014 i tak konstrukcji Ferrari już się nie dało zmienić. ", więc jak Raikkonen ( nowy w zespole ) mógł coś zmienić ? ;-)"

    No własnie - nie mógł. Tak samo jak Alonso. Fajnie, że Ci się lampka zapaliła i zrozumiałaś, że Forghieri bredzi. Bo jeżeli atakowac kierowców - to obu. No chyba, że Kimi tam tylko jada lody a o bolidzie z nim nikt nie rozmawia... :)


    Trzy - według wypowiedzi Forghieri :
    " „Jeżeli przez trzy lub cztery sezony z rzędu bolid ma te same problemy, oznacza to, że nie jest rozwijany w odpowiednim kierunku, a to już jest winą kierowcy” "
    Trzy, cztery sezony w tył, to Raikkonen nie jeździł dla Ferrari.

    Trzy lub cztery sezony bolid nie miał takich samych problemów. Mauro znowu bredzi a Ty kupujesz te głupoty tak łatwo jak viggen :) Ludzie - myślcie samodzielnie!

    W 2012 czy 2013 Ferrari miało problem ze słabym aero (korelacja danych z tunelu z danymi z toru) - bolid prowadził się przyzwoicie ale nie miał takiego docisku jak RBR, w 2014 niedomagał silnik jak i zbalansowanie bolidu, jego charakterystyka była bardzo nerwowa, przechodził w trakcie zakrętu z podsterowności w nadsterowność, tył był bardzo niestabilny przy hamowaniu itd. itp.



    "Nie napisałam czegoś takiego i nie patrzę tak na sprawę ;-). Ale to news o Alonso od kilku lat liderze Ferrari, a nie o Raikkonenie."

    No ale to pokazuje, jak zmanipulowana jest wypowiedź Mauro. O Kimim i Massie ani słowa - no bo po co ;) Lepiej dowalić Alonso, który olał Ferrari (jak śmiał!) i sobie poszedł. Więc stał się wrogiem ;)

    Dziwne, że przez 5 lat nikt tego nie mówił o Alonso, dopiero teraz się zorientował Mauro... Co za bystrzak! :)

  • 73. viggen
    • 2015-02-04 20:24:27
    • *.dynamic.chello.pl

    "Ale kto dodaje? Od 2007 nie słyszałem, by Alonso coś dodawal ekstra do bolidu. To tylko wtedy te teksty padały - być może faktycznie Alonso wtedy miał jakieś nowinki wyniesione z Renault i o tym mówił, że da McLarenowi jakieś dziesiąte części sekundy na okr. - nie wiem. Od tego czasu nie słyszałem podobnych tekstów - to już 8 lat będzie.."

    Nic z Renault nie przyniósł, bo się Michelin z F1 pożegnał.
    Kradł dane z Ferrari (oczywiście jak zwykle był niewinny) na temat opon Bridgestone, stąd te dodatkowe słynne pół sekundy na okrążeniu.
    Taki fan Alonso a tego nie wie :)

    "No własnie - nie mógł. Tak samo jak Alonso. Fajnie, że Ci się lampka zapaliła i zrozumiałaś, że Forghieri bredzi. Bo jeżeli atakowac kierowców - to obu. No chyba, że Kimi tam tylko jada lody a o bolidzie z nim nikt nie rozmawia..."

    Rozpędziłeś się z fantazją :)
    W bolidzie w sezonie 2014 ani jedna śrubka nie była zaprojektowana pod Kimiego. Cały sezon zespół walczył aby z tego chłapu zrobić coś co jedzie do przodu i nic nie wyszło.

    "W 2012 czy 2013 Ferrari miało problem ze słabym aero (korelacja danych z tunelu z danymi z toru) - bolid prowadził się przyzwoicie ale nie miał takiego docisku jak RBR, w 2014 niedomagał silnik jak i zbalansowanie bolidu, jego charakterystyka była bardzo nerwowa, przechodził w trakcie zakrętu z podsterowności w nadsterowność, tył był bardzo niestabilny przy hamowaniu itd. itp."

    Problem z aero to już chyba od 2008 mają. 2014 - silnik za słaby ale jakoś RBR ze słabszym Renault dawał radę. I gdzie reszta sezonów - 2010, 2011, 2012, 2013?


    "No ale to pokazuje, jak zmanipulowana jest wypowiedź Mauro. O Kimim i Massie ani słowa - no bo po co ;) Lepiej dowalić Alonso, który olał Ferrari (jak śmiał!) i sobie poszedł. Więc stał się wrogiem ;) "

    @elin i viggen są zmanipulowani :D?
    Ty siebie czasami czytasz :D?
    Chłopie, Ty masz tak zmasakrowany globus że głowa mała.
    Czy słyszałeś przez ostatnie 5 lat jakieś złe słowo na Alonso ze strony Ferrari? NIE
    A ile razy Alonso krytykował włoski zespół?
    Kontrakt się skończył dla obu stron i pewne rzeczy mogą wyjść na jaw.
    Jeszcze trochę i Alonso będzie śpiewał jak primadonna na balecie.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo