2014-02-28
Zespoły przegłosowały zmiany w formacie kwalifikacji
Zespoły Formuły 1 podczas dzisiejszego spotkania Strategicznej Grupy F1 zatwierdziły zmiany dotyczące formatu kwalifikacji w sezonie 2014.R E K L A M A
Zgodnie ze wcześniejszymi doniesieniami, w sezonie 2014 kierowcy będą musieli przystępować do wyścigu na oponach, na których uzyskali swój najlepszy czas w Q2, a firma Pirelli dostarczy czołowej dziesiątce po dodatkowym komplecie miękkich opon tylko na potrzeby udziału w trzeciej części czasówki.
Zespoły zgodziły się także wydłużyć o dwie minuty Q3, które teraz będzie trwało 12 minut oraz skrócić Q1 z 20 do 18 minut.
Aby zmiany weszły w życie muszą być ratyfikowane jeszcze przed sezonem przez Światową Radę Sportów Motorowych, co wydaje się już tylko formalnością.
Podczas dzisiejszego spotkania ekipy obradowały także nad możliwością dokonania zmian odnośnie homologacji nowych jednostek napędowych, których rozwój zgodnie z regulaminem dzisiaj zostanie zamrożony. Ekipy odrzuciły jednak ten wniosek. Podobny los spotkał inicjatywę Berniego Eccelstone’a, który chciałby, aby podwójną liczbą punktów były premiowane aż trzy ostatnie wyścigi sezonu.
Podwójne punkty będą więc obowiązywać jedynie podczas GP Abu Zabi.
Zespoły zgodziły się także wydłużyć o dwie minuty Q3, które teraz będzie trwało 12 minut oraz skrócić Q1 z 20 do 18 minut.
Aby zmiany weszły w życie muszą być ratyfikowane jeszcze przed sezonem przez Światową Radę Sportów Motorowych, co wydaje się już tylko formalnością.
Podczas dzisiejszego spotkania ekipy obradowały także nad możliwością dokonania zmian odnośnie homologacji nowych jednostek napędowych, których rozwój zgodnie z regulaminem dzisiaj zostanie zamrożony. Ekipy odrzuciły jednak ten wniosek. Podobny los spotkał inicjatywę Berniego Eccelstone’a, który chciałby, aby podwójną liczbą punktów były premiowane aż trzy ostatnie wyścigi sezonu.
Podwójne punkty będą więc obowiązywać jedynie podczas GP Abu Zabi.
komentarze
1. zzagrobu
Tak jak sztucznie wymusili większą liczbę wyprzedzeń na wyścig, tak sztucznie wymuszają walkę do samego końca. Szkopuł w tym, że by to było możliwe to potrzebny jest taki sezon jak 2012, a ostatnie lata pokazują że był to jedynie wyjątek potwierdzający czteroletnią regułę. Swoją drogą to ilu ludziom RBR (bo tylko dzięki temu fiutel) napsuł krwi, że w taki sposób próbują sobie poradzić z "problemem". Zgadzam się tutaj z wieloma, którzy pisali, że końcówka może znów należeć to Newey'a i wtedy ten "przepis na siłę" wyjdzie im bokiem. Jak i dla wielu, którzy mają dosyć fiutela i tej tezy że jesteśmy świadkami tworzenia legendy. Na koniec pozwólcie że wyrażę swoje pragnienie: nie coś się w końcu zmieni w tym roku. Niby testy sugerują że tak będzie, ale jak wiecie z przeszłości nie zawsze było takie proste przełożenie w ciągu całego sezonu. Tak szczerze to nie mam jakiegoś jednego ulubionego kierowcy i jestem gotów przyjąc jako mistrza kogokolwiek byle ten jeba....y paluszek w końcu mógł się nauczyć od kogoś pokory.
2. chris delta
1. zzagrobu
"Tak szczerze to nie mam jakiegoś jednego ulubionego kierowcy i jestem gotów przyjąc jako mistrza kogokolwiek byle ten jeba....y paluszek w końcu mógł się nauczyć od kogoś pokory."
W 100% się zgadzam
3. fanAlonso=pziom
a co jeśli w Q2 będzie mokro i czas będzie ustanowiony na przejściówkach a potem kierowca założy slicki w Q3 bo przeschło i zdobędzie PP to ma startować do wyścigu na przejściówkach ? czy jak są zmienne warunki to ta reguła nie obowiązuje ?
4. Azagoth
Nie masz ulubionego za to masz znienawidzonego.
Nie jestem żadnym fanem Red Bulla a tym bardziej Vettela,ale nienawidze jak sie obraża jakiegokolwiek człowieka.Seb jest jaki jest,arogancki,zbyt pewny siebie,ale jest kurwa mistrzem.
Też mam dość jego palucha,sam nie raz chętnie bym mu go połamał,przeważnie po jego wygranym wyścigu.Z tym że mnie to przechodzi po krótkim czasie,a wielu za to go nienawidzi.Ja go po prostu nie lubie,ale na szacunek zasłużył. Zobaczycie,że jeszcze sie na ten paluszek bedzie nas wkurwiać
I nie piszciemtu że miał bolid super,najlepszy,czy tam najszybszy,bo na tym polega F1,to nie tylko kierowca ale cały zespół.
5. RyżyWuj
Niezłe z was neandertale. Tyle nienawiści z oglądania zwyczajnej sportowej rywalizacji. Zamiast F1 powinniście oglądać jakieś walki kogutów w Banglaseszu, bo to jest poziom cywilizacyjny, który pasuje do używanego przez was języka i przeżywanych emocji.
6. lukasz1
5. RyżyWuj
Ach ten cynizm, język, styl. Za dużo doktora Housa sie oglądało...
7. Tooom3k
@3 Było już od kilku lat, że w przypadku deszczu przepis nie obowiązuje ;)
8. Dexterus
To ja może nie będę disował, tylko skomentuję artykuł:
Zmiana z oponami niezła, niezrozumiałe jest dla mnie to gmeranie w długości sesji. Efekt podejrzewam wyjdzie w praniu, choć - jak jeden z przedmówców - też się obawiam, że przepis mający uatrakcyjnić rozrywkę, może okazać się kolejnym gwoździem do jej grobu.
I nie mam tu wcale na myśli tylko RBR; może się okazać, że to jakiś inny zespół będzie "mistrzem jednego okrążenia" i jakiś agent uzbiera 2/3 pole position w sezonie, co w żaden sposób nie przełoży się na jego wyniki po wyścigu.
...czyli sztuczne takie trochę to wszystko.
9. koszyk91
sztuczne to jest 1.6 turbo
a te podwójne punkty to jakaś lipa
z oponami może być fajnie jak im zostanie po dwa komplety miękkich świeżaków na ostatnią sesję a w drugiej wystartują na twardych
10. kmicic
4. Widzisz, można napisać dysertacje czy jakieś poematy na "poziom cywilizacyjny"- jak to określił user z szuflady No.5. A popatrz na dzisiejszą tzw. "sztukę współczesną" tudzież np. medycynę, gdzie w XXI wieku wciąż przysięga jeden z drugim, że po pierwsze nie będzie szkodził, a i tego nie jest w stanie dotrzymać.
Rywalizacja sportowa... A w zeszłym wieku w roku '88 Koreana, jej tekst miał przekonać, iż świat- w sensie jednostkę ludzką- można zmienić, inny Goethe pisał "Fausta" przez całe życie, dał go kolejnym i co?
Zrobili Cię, robią i będą robić (?) w chuj.a, w dodatku tkwisz w czarnej dupi.e i tu potęga jak świat długi i szeroki. A wszystko po to byś w niedzielę w pysznej koszuli w kratkę, z kołnierzykiem i krótkim rękawkiem oczywiście, schludnie uczesany, a kto wie może wraz z żoną i dzieciakami, z uchem czujnym na wymawiane wyrazów końcówki poszedł na wybory spełnić swój obywatelski obowiązek, bo w mediach powiedziano, że taki masz i przykleili plwociną do czoła byś nie zapomniał.
Daj spokój, wyłaź stamtąd. Tam jest ciemno i brzydko pachnie. Tu jest- "Więcej światła!"
11. Avalon
brakuje mi tu tego typa, co to weltmaiser wypisywal w kazdym poscie. Ciekawe, dlaczego teraz nie pieje peanow na czesc swego uwielbionego Pana.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz