Ferrari potwierdziło przyczynę awarii systemu DRS
Zespół Ferrari poinformował, że zdiagnozował przyczynę problemów Fernando Alonso podczas wyścigu o GP Bahrajnu.„Analiza stwierdziła, że problem został spowodowany przez pęknięcie mechanicznej części systemu” napisano w oświadczeniu. „To pierwszy taki przypadek na przestrzeni trzech lat od kiedy korzystamy z tego systemu.”
„Awaria ta nie budzi w nas długoterminowej obawy, niemniej zwracanie szczególnej uwagi na niezawodność musi pozostać u nas na najwyższym poziomie.”
komentarze
1. sliwa007
Dwa wyścigi na cztery poszły na straty. Mam nadzieję, że limit pecha i błędów w tym sezonie został już wyczerpany...
2. Felipe Massa
1. sliwa007
Dokładnie, to samo pomyślałem. Oby to był już koniec tych usterek i pecha.
3. mc2000
tez taka mam nadzieje. forza ferrari
4. Uzależniony_Fan
to samo myślę.
5. Polak477
W zeszłym sezonie Ferrari miało tylko dwa razy problemy i to pod koniec sezonu. Teraz Ferrari miało 2 razy problemy na początku - wychodzi na to, że do końca sezonu powinien być spokój :). Oby!
6. Jahar
Ferrari nie może sobie pozwolić na więcej błędów. Patrząc na dyspozycję RBR i ich niezawodność te 2 słabe starty mogą oznaczać przegraną na koniec sezonu. Oby po kłopotach znów przyszło zwycięstwo:)
7. Kwazar
A ja pamiętam te zapewnienia projektantów DeeRsreS-u...
Że będzie idealny, niezawodny. Szczyt techniki normalnie...
A jak już coś nie daj Boże, to skrzydełko się ładnie samo zamknie...
I będzie docisk, będzie superbezpiecznie i ogólnie cacy bo jazda z otwartym skrzydełkiem w przypadku jego awarii z założenia nie będzie możliwa...
A Schumi to był ten jedyny wyjątek co to regułę potwierdza...
Taaa :-D
8. znaF1ca
Niestety to prawda, że przy stabilnej w miarę formie Vettela lub (co wolałbym :) ) Raikkonena, to dwa przegrane wyścigi mogą Alonso nie pozwolić, jak w zeszłym roku... zostać Nr1
9. wolf77
Znam problem. Nękał on też jeden z modeli F(orza) I(talia) TÓW. W F126p był ten sam problem mechaniczny (zerwana linka) z D(ostarczającym) R(ozruchu) S(ystemem) . Ale wystarczyło otworzyć „engine cover” i użyć odpowiedniej długości „engine starter high tec stick” (byle jakiego patyka) i problem był rozwiązany ;-) Kto miał do czynienia z tą „sportową” maszyną , ten zrozumie ten komentarz…
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz