Renault cały czas z przednim wydechem
Nick Heidfeld w czwartek zdradził, że zespół Renault na Węgrzech będzie korzystał z własnej, innowacyjnej koncepcji przedniego wydechu.„Z tego co wiem, planujemy korzystanie z wersji przedniego wydechu [na Hungaroringu]” mówił Heidfeld. „Cały czas przyglądamy się tylnemu. Zobaczymy kiedy do niego powrócimy, ale z pewnością liczymy na niego.”
Na ostatni przed przerwą wakacyjną wyścig ekipa Renault nie przywiezie wielu poprawek, jednak już pod koniec sierpnia na legendarnym Spa-Francorchamps kibice mogą liczyć na większy pakiet rozwojowy R31.
„Tylko niewielkie zmiany w aerodynamice [planujemy na GP Węgier]. Ostatnio zauważyliśmy sporą poprawę w tunelu aerodynamicznym, ale niestety nie mamy tutaj zbyt wielu nowych części. Na Spa szykujemy duży pakiet poprawek.”
komentarze
1. greg32
Niech traktują resztę sezonu jako testy przyszłorocznego bolidu, co mieli przegrać już przegrali. Może za rok z Robem odbiją sobie z nawiązką, ...ot takie moje marzenia...
2. jeffhardywwe
Oby tak było :]
3. raf110
Jak Renault bedzie rozwijał bolid raz Senną raz Haifeldem to myśłe ze nasz Robert bęedzie musiał zacząć bolid od podstaw a czołówka i tak będzie na tą pore bardzo daleko
4. kukus
Dwa dni temu mówił że liczy na pakiet poprawek.
5. TomPo
tak... pakiet poprawek do malowania kasku czyli kolejne +2 do lansu i -4 do jazdy.
6. pjc
@raf110 zobaczymy czy i jak Kubica poprowadzi R32.
W przypadku R31 sugestie polskiego kierowcy by pomogły ale z pewnością ta konstrukcja nie jest zdolna do walki o wyższe miejsce niż 5-6. Konkurencja zbyt mocno poszła do przodu. Dla mnie ewidentnie jest coś "spartolone" przez inżynierów w tym momencie.
Szukają rozwiązania zagadki słabych osiągów bolidu ale póki co wygląda to na błądzenie po omacku.
A kierowcy, takimi występami jak obecnie wcale im nie pomagają.
7. lokomotywa
Ja myślę że na początku sezonu bolid był dobry mógł konkurować z najlepszymi i chłopaki to wykorzystali, mając na pewno stratę do Kubicy 0,5 sec gdyby to on startował Później wiadomo ani jeden ani drugi nie potrafił idealnie kierować pracami nad bolidem więc nie rozwijał się tak szybko i dobrze jak konkurencja. Myślę że ani PET przez małe doświadczenie ani HEI ponieważ on nigdy nie błyszczał- po prostu nie jest z tych najlepszych nie mogą doprowadzić zespołu do mistrza. Przed kolejnym sezonem ważne jest aby Kubica szybko wrócił i mógł sam działać nad bolidem w innym wypadku nawet jak wróci ale zbyt późno to być może nie będzie mógł w pełni wykorzystać możliwości auta i znów będą w środku tabeli.
8. tomekrush
Jak sie mylę to sorry dla entuzjastów Renault Lotus ale moim zdaniem od co najmniej dwóch ostatnich grand prix koncern Renault Lotus odpuścił sobie i to totalnie modernizacje R31/ Najwyraźniej RL(celowo używam odwrócenia:) ) odpuscił sobie prace nad R31 i skupił się na pracach nad nowym bolidem AD2012
9. tomekrush
A tak przy okazji- mam pytanie do co światlejszych i mniej nerwowych uczestników tego portalu: Czy Wy także uważacie że decyzja Roberta Kubicy aby na dosłownie godziny przed arcy ważnymi testami świetnie zapowiadającego się bolidu R31 wziąć udział w arcy amatorskiej wyścigówce w której o włos Kubek uszedł z życiem nie jest aby oznaką że Roberto nie tylko jest jednym z kilku najlepszych kierowców F1 ale i totalnie nieodpowiedzialnym życiowo człowiekiem?:) Tylko proszę na mnie nie krzyczeć zbyt głośno bo jak na mnie sie krzyczy to sie u mnie włącza blokada w dyskusjach:)
10. raf110
Najważniejsze zeby Robert wrócił coś mi to za optymistycznie wszytsko brzmi ze człowiek prawie rękę traci i bedzie w stanie w pół roku znowu jeżdzić ale daj Boże żeby tak było bo Robert naprawde jest kierowcą z pierwszej piątki w tej chwili jak to udowodnij nie raz. Bolid fakt nie najlepszy ale jak by popracowali nad nim może by coś pomogło i czasami przebłysk kierowcy i daje efekty jak to Robert zobił w innych sezonach. Przecież Ferrari tez było kiepskie na początku sezonu a teraz znalazło problem naprawiło i znowu wygrywa. Szoda tracić pół sezonu i odpuszczać niech walczą do końca.
11. raf110
tomekkrush ja jak usłyszałem że miał wypadek przed ty sezonem to myślałem że sie wsciekne bolid w testach wychodził bardzo dobrze zapowiadał się wkońcu dobry sezon kontrakty się kończyły kierowcą w czołowych zespołach wiec napradę mógl ten sezon być przełomowy dla Robert a tu ten rajd i wypadek. Nie wiem czy to było głupie czy nie.
Roberta cenie strasznie sciganie i adrenalina to jego zycie i miedzy innymi jest w tym Lotusie ze ma wolną reke wystarczy że wsiadze do samochodu i jest sukces on nie umie zyc bez scigania i tyle. Zyczę mu powrotu do zdrowia ścigania mistrzostw w F1 i zeby juz nie popełniał takich głupich decyzji.
12. atomic
9@ jestem niewierzący ale rozumiem
13. klingus123
8@ W tym problem ,że zmiany w przepisach będą kosmetyczne , więc posiadanie dobrze spisującego się bolidu pod koniec tego sezonu może miec bardzo duże znaczenie w następnym sezonie.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz