DO
GP Miami
02.05 - 04.05
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Arabii Saudyjskiej
-
Piastri pokonał Verstappena i objął prowadzenie w mistrzostwach świata!
-
Australijczycy czekali 15 lat na swojego lidera mistrzostw
-
Verstappen pozytywnie zaskoczony konkurencyjnością Red Bulla w Dżuddzie
-
Pierwsze podium Ferrari w sezonie
-
Kolejny solidny występ Hadjara
-
Mercedes walczył z przegrzewaniem opon
-
Współpraca zespołowa i podwójne punkty Williamsa
-
Sauber bez szans na walkę o punkty
-
Fatalny wyścig Alpine
-
Haas bez punktów, ale zadowolony po potrójnym maratonie F1
-
Alonso o wyścigu w Dżuddzie: 50 okrążeń kwalifikacyjnych
Ostatnia aktywność
14.03.2008 02:00
0
No to się zaczęło:)) Masakra BMW 2,1s. za Kimim, ale będzie dobrze. Hamilton nie ukończy tego wyścigu. Dobra postawa toyoty, ale w poprzednim sezonie też dobrze wypadali w treningach a w wyścigu kicha. GO ROBERT GO!!
Przejdź do wpisu #1 trening sezonu 2008: Kimi pokazuje klasę
13.11.2007 23:08
0
Jak wam się podoba nowe malowanie Spykera? Jak dla mnie kiszka - za bardzo przypomina SA, co innego jakby mieli się nazywać Force Poland:)
Przejdź do wpisu Pierwsze zimowe testy 2007/2008 wystartowały
16.10.2007 12:19
0
Jasne, zwłaszcza w Belgii mogliśmy się o tym przekonać...
Przejdź do wpisu Alonso nie wymieni silnika przed ostatnią GP
29.09.2007 00:45
0
Witam wszystkich. Myślę, że sytuację tą można w pewnym względzie porównać z wypadkiem Roberta w Kanadzie. Jak wszyscy wiemy doszło do kontaktu między nim a Trullim, skończyło się to znacznie gorzej niż incydent z Makami na Spa. I co? I nic. Panowie wyjaśnili sobie wszystko w cztery oczy, żaden nie robił niepotrzebnie dymu bo obaj mieli świadomość, że takie rzeczy są częścią F1 od zawsze. Jeżeli ktoś wykonuje zawód kierowcy wyścigowego i nie akceptuje nieprzewidywalności tego sportu to powinien przesiąść się na śmieciarkę albo autobus komunikacji miejskiej. Nie jestem przeciwnikiem Hamiltona, imponują mi jego osiągnięcia, ale mam wrażenie, że chłopakowi brakuje nieco pokory. Powinien się uczyć od Roberta.
Przejdź do wpisu Alonso: Nie zderzę się z Hamiltonem