DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
11.09.2006 13:44
0
Ech, Moi komentatorzy wydarzeń w F1. Od dawna widomo o niechęci do MS wświatku kierwców i nie tylko. Tak naprawdę po w Monaco po MS jechało tylko 4-ech kierowców i tylko Alonso miał lepszy, aczkolwiek nigdzie nie potwierdzony, międzyczas. Pozostali nie mieli szans. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że walczyli między sobą można uznać winę MS. Kara więc powinna w najgorszm razie presunąć MS napoz. 10, a itak to za daleko. Optymalny tor jazdy na tym zakręcie, co pokazał wyścig i opis totu przez Roberta Kubicę, jest po wewnętrznej. MS zatrzymał bolid po zewnętrznej. Oficalnie kara dotyczyła "...nieuzasadnionego wyłączenia silnika". Monaco, jak każdy wie jest obsługiwane przez Francuzów, a Renault należy widomo do kogo więc wnioski nasuwają się proste co do szlachetności Alonso i jego zespołu. Alonso zasłużenie zdobył tytuł mistrza. Zawsze był tam, gdzie trzeba ikiedy trzeba wielokrotnie wykorzystując pecha innych. Natomiast zachowuje się jak dzieciak. Może nie wytrzymuje presji, a może taki ma właśnie charakter? Gdyby sędziowie byli be to jego atak na Kubicę w strefie zmian. Nie skończyłby się tak niewinnie. Co prawda los był najlepszym sędzią. Czasy Mansela, Prosta czy Senny obfitywały w wiele interwencji sędziów. Zawsze tak było i będzie. Proszę sięgnąć do historii F1. I tak na koniec. Nie powinien sie tak autorytatywnie wypowiadać ten, kto czegoś nie widział na własne oczy. Pozdrawiam wszystkich.
Przejdź do wpisu Alonso ukarany!