DO
GP Węgier
01.08 - 03.08
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Belgii
-
Piastri pokonał Norrisa w GP Belgii przy zmiennych warunkach pogodowych
-
Leclerc na podium, Hamilton wybrany kierowcą dnia
-
Piastri zrównał się z Ricciardo w liczbie zwycięstw w F1
-
Albon dowiózł kolejną dobrą lokatę w niedzielę
-
Tsunoda pobił niechlubny rekord Coultharda w Red Bullu
-
Bortoleto z kolejnymi punktami w sezonie
-
Haas przegapił właściwy moment na zjazd do pit-stopu
-
Gasly z jednym punktem w wyścigu
-
Problemy z bolidem pozbawiły Racing Bulls szansy na podwójne punkty
-
Alonso: poprawki nie przyniosły nam spodziewanej poprawy
-
Mercedes bez pozytywnych wniosków po weekendzie w Spa
Ostatnia aktywność
16.05.2018 21:56
0
@11 niby to co piszesz ma sens, ale jednak kompletnie się "kupy" nie trzyma Z jednej strony jest tak jak piszesz, że zespoły mogą korzystać z mieszanek od lewa do prawa i każdego dnia mogą sobie wstawiać nowy silnik. Co do DRS - kierowcy mogą używać DRS do woli w każdej sesji poza samym wyścigiem, sprawa paliwa - i tu dochodzę do sedna mojej wypowiedzi - jeśli nawet przepisy nie mówią o ograniczeniu przepływu paliwa podczas testów (w co osobiście wątpię) to nasuwa się kluczowe pytanie - Jaki cel miałyby zespoły jadąc testy na innym setupie niż w weekendach (oczywiście pomijając opony)? Pomijając kwestie czysto marketingowe - a te chwilowo minęły wraz z zaoraniem HRT, Virgin czy innych Caterhamów - żaden zespół nic nie zyska na tym, że przy tak mocno ograniczonym testowaniu w ciągu sezonu, odkręci silnik i zacznie kręcić chwilowo mega czasy. Przecież mając przykładowo 100KM więcej na tylnej osi CAŁE auto zachowuje się zupełnie inaczej i zamiast testów właśnie, mamy reklamę. Czyli wynik idzie w świat, ale w sumie i tak nic nie wiemy.
Przejdź do wpisu Bottas najszybszy, Kubica ósmy po drugim dniu testów pod Barceloną