deathblov
Ostatnia aktywność
avatar
deathblov

19.03.2013 07:12

0

@3 Jahar Jak można być tak głupim? NIkt ci idioto nie zaprzecza, że Webber strasznie startuje, ale chyba to nie wywołało problemów z KERS i telemetrią, co?

avatar
deathblov

18.12.2012 20:15

0

1. ukończyłeś podstawówkę?

avatar
deathblov

14.12.2012 10:48

0

@10 Chyba nie rozumiesz sytuacji. Webber na F1 nie jest za stary, to jeden z najbardziej doświadczonych kierowców i uważam że ma rację. Oprócz kierowców zespołom też bardzo przyda się więcej czasu na rozwój bolidu, dzięki czemu rywalizacja stanie się znacznie ciekawsza. Poza tym Webber wcale nie narzeka: "To część bycia zawodowcem i rozumiem to. Nie rozpaczam z tego powodu. Niemniej wszyscy mamy ciężko.” Czytaj ze zrozumieniem.

avatar
deathblov

14.12.2012 10:43

0

@14 Średnio to było konstruktywne po prostu stwierdził fakt. @13 No właśnie :D

avatar
deathblov

12.12.2012 12:16

0

@ 1. 2. Naprawdę nie ma się już do czego doczepić co? Kierowanie bolidem F1 wymaga olbrzymiego wysiłku i koncentracji. Nawet najmniejsza doza zmęczenia może skończyć się tragicznie na torze. Najpierw pomyślcie, a potem piszcie. A co do większej ilości GP w Europie to jak najbardziej popieram.

avatar
deathblov

02.12.2012 10:41

0

@34 +1 @35 Sorki, ale według mnie jesteś kompletnie ograniczonym debilem, jednym ze ślepych "Polaków" poniżej 50 IQ

avatar
deathblov

26.11.2012 21:47

0

@56 MARTI Troszkę chyba przeginasz, nie wszyscy piszą nicki. Poza tym jeśli wydaje się Ci, że jakiś post może być odpowiedzią na Twój to nie jest trudno "przewinąć" stronkę kawałek do góry. Co innego jeśli nie masz argumentów, żeby odpowiedzieć...

avatar
deathblov

26.11.2012 14:11

0

Denerwują mnie ludzie którzy wypominają ile punktów natracił Alonso. Przecież Vettel stracił mniej więcej tyle samo (nie bawiłem się w liczenie), a Hamilton zdecydowanie najwięcej. Jak można mówić że Vettel miał w na Interlagos szczęście. Jedyne co "poszło po jego myśli" to to, że bolid nie rozpadł się całkiem i mógł kontynuować jazdę. Massa robił co mógł, zresztą jak zawsze. Widzę, że wszechobecna miłość do Fernando zaślepia większość użytkowników. Dla jasności - ja nie jestem ani za Ferrari ani RBR, zawsze liczę na Renault/Lotusy i McLareny.

avatar
deathblov

26.11.2012 02:20

0

Więc może RBR powinien wybrać silniki od swoich największych konkurentów (Ferrari, Merc), którzy na pewno chętnie udostępnią im jednostki. A może lepiej nawiązać współpracę z Cosworthem? Zresztą, pomijając tą kwestię mówimy tu o Vettelu - kierowcy. Nie ma on wpływu na niektóre decyzje zespołu, więc awaria w bolidzie to nie jego wina, a pech. Pechem jest także udział w incydencie wyścigowym (Suzuka, Spa) choćby i nie ze swojej winy. F1 to sport kontaktowy, deal with it.

avatar
deathblov

26.11.2012 01:28

0

Co do Schumachera - wyobraź sobie sytuację że mamy 2 Polaków w F1 i dajmy na to Kubica ma szanse na tytuł. Drugi bezproblemowo go przepuszcza, zamiast narażać stratę mistrzostwa. Teraz wydaje Ci się to tak samo dziwne? A zapewniam, że gdyby Schumacher jechał na 1 miejscu to by nikogo nie przepuścił.

Przejdź do wpisu Schumacher dziękuje fanom

avatar
deathblov

26.11.2012 01:23

0

@270 Możemy sobie tak odbijać piłeczkę, wypadku nie nazwałbym fartem. A powrót po kilku okrążeniach do pierwszej dziesiątki zrobił na mnie spore wrażenie. Poza tym Grosjean no powiedzmy, ale Kimi oszołom? Trochę przesadziłeś. Aha, a za alternator odpowiada bardziej niż RBR odpowiada Renault. Kilka wyścigów w tym sezonie ułożyło się także bardzo po myśli Alonso (w tym ten), myślę więc że obaj (Seb i Fernando) mieli w tym sezonie tyle samo co szczęścia co pecha.

avatar
deathblov

26.11.2012 01:12

0

@18 Stwierdzić fakt można raz, dwa. Nie trzeba tego powtarzać w co drugiej wypowiedzi. @19 Ostatnie zdanie. Kto według Ciebie jest "normalnym" fanem F1? Ten kto kibicuje Alonso? Co do Schumachera - wyobraź sobie sytuację że mamy 2 Polaków w F1 i dajmy na to Kubica ma szanse na tytuł. Drugi bezproblemowo go przepuszcza, zamiast narażać stratę mistrzostwa. Teraz wydaje Ci się to tak samo dziwne? Co do TR - niech Ferrari/McLaren kupią HRT co za problem? RBR nie testuje części na TR, no chyba że FIA jest aż tak skorumpowana, w co wątpie. Ogólnie - w F1 jak w każdym innym sporcie, zwłaszcza kontaktowym, są sytuacje które pośrednio lub bezpośrednio wpływają na wyniki i należy się z tym pogodzić.

avatar
deathblov

26.11.2012 01:02

0

Nie. To że zespół pochodzi od jednej firmy nie znaczy że ma takich samych inżynierów itd. Inny jest też pewnie wkład finansowy. Dla RBR to swoista szkółka kierowców na przyszłość. A co do obniżania kosztów - Red Bull widocznie stoi na tyle finansowo dobrze, że oszczędzać nie musi. Łatwo zauważyć, że cała wielka kampania oszczędzania ma pomóc słabszym zespołom, bo RB, McLaren, Ferrari i pewnie też Mercedes mają wystarczające zasoby i dla nich wszelkie regulaminowe zmiany są raczej zbędne.

avatar
deathblov

26.11.2012 00:41

0

Mi się wydaje że Alonso jako kierowca zasłużył na tytuł, ale Ferrari jako zespół nie. Już któryś rok z rzędu nie potrafią przygotować konkurencyjnego auta. Oprócz tego denerwują mnie wypowiedzi Alonso, kiedy wielokrotnie podkreśla słabość zespołu (może przecież odejść) i swój domniemany pech. Co z tego że stracił punkty w Belgii i Japonii, skoro Vettel miał awarie i także nie wszystkie wyścigi ukończył. Nie jestem jakimś zapalonym fanem Sebastiana, ale mimo to cieszę się, że z tej dwójki to on wygrał.

avatar
deathblov

26.11.2012 00:36

0

Obie sytuacje to po prostu pech. Zresztą to nie RBR jest odpowiedzialny za alternator tylko Renault (tak, wiem że RBR podpisało z nimi kontrakt, ale nie mogli tego przewidzieć). Denerwuje mnie po prostu wieczne narzekanie i humory Alonso oraz podkreślanie na każdym kroku jaki to się ma słaby bolid i jakiego pecha.

avatar
deathblov

26.11.2012 00:33

0

@11 Nie przesadzałbym. Jeśli Heikki nie znajdzie zatrudnienia w żadnym innym zespole, a tak na 90% będzie, to to on pownien zostać w zespole. 1 wynik nie może przekreślać całokształtu. Tym razem Pietrow spisał się świetnie, ale w kolejnym wyścigu może równie dobrze skończyć występ już na starcie.

avatar
deathblov

26.11.2012 00:29

0

Szkoda Kamuiego, ale pewnie tak jak teraz prawdopodobnie Sutil tak i on za sezon dwa znajdzie miejsce w jakimś zespole.

avatar
deathblov

26.11.2012 00:27

0

@4. Zdecydowanie popieram ostatnie 2 zdania. To nie była wcale taka "ewidentna wina" - trudne warunki, uślizg bolidu i w konsekwencji kolizja. Nico nie popełnił żadnego rażącego błędu.

avatar
deathblov

26.11.2012 00:24

0

Fajnie było go znowu zobaczyć, szkoda że nie miał szansy na większe sukcesy. Zresztą nawet gdyby bolid był lepszy to chyba już nie był ten sam kierowca co kiedyś.

Przejdź do wpisu Schumacher dziękuje fanom

avatar
deathblov

26.11.2012 00:22

0

Za cały sezon wielkie gratulacje, naprawdę świetna robota, w tym wyścigu chociaż mogłoby być lepiej, to i tak wycieczka zniszczyła :D

avatar
deathblov

26.11.2012 00:21

0

Hmm... mam nadzieję że w w Mercedesie Lewis będzie rok góra dwa, bo za wielkich szans na sukces z nimi nie ma.

avatar
deathblov

26.11.2012 00:19

0

Mimo wielkiego szacunku jakim darzę Alonso jako kierowcę, bardzo irytują mnie jego wypowiedzi. Co ma znaczyć że przegrali mistrzostwa na torze Spa i Suzuka? Równie dobrze Vettelowi mógł nie zepsuć się alternator, wtedy już wcześniej świętowałby zwycięstwo. Ogólnie wydaje mi się, że Alonso należałoby się mistrzostwo, ale dopiero po zmianie zespołu, bo Ferrari moim zdaniem, obecnie na żadne trofeum nie zasługuje.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu