pitexxx
Ostatnia aktywność
avatar
pitexxx

13.11.2013 17:34

0

31. Martitta Niech Massa sobie mówi co chce, ale to tchórzliwe zachowanie. O to właśnie mi chodzi czego Ty chyba nie rozumiesz, że Massa mógł też tupnąć nogą, dlaczego siedział cicho?! Bo chciał mnieć fotel w Ferrari, dlaczego? Bo dostawał za to ładną kasę!!! Więc przepraszam bardzo, ale ewidentnie widać, że bronisz tylko jednej ze stron kompletnie nie patrząc na to co robi druga.Oczywiście, że Webberowi zależy na pieniądzach, chyba jak każdemu, bo pasja to jedno ale za coś żyć też trzeba. I ja mam szacunek do Webbera właśnie za to, że mówi wprost co się jemu nie podoba, a nie jak Massa siedzi cicho do momentu aż go wyrzucą! Można gdybać co by zrobiono z Webberem w Ferrari, ale Alonso też nie raz nie dwa mówił wprost co się jemu nie podoba. Dostał za to reprymendę ale miał odwagę mimo to powiedzieć o tym głośno! A nie wylewać żale dopiero jak odejdzie. Nie mam nic przeciwko temu by Massa na torze pokazywał teraz na co go stać, niech pokazuje, ale chodzi mi o sposób w jaki o tym mówi. Tylko o to! A Webber, cóż nie pokaże 'faka' Red Bullowi bo wsparcie w Porsche się mu przyda, a skoro REd Bull jest na tyle głupi by dalej w niego inwestować to czemu z tego nie korzystać? To Red Bull powinien si na nim wypiąć, ale jest właśnie jakiś powód, dla którego tego nie robi. Twierdzisz, że obydwaj nie są beż winy, ale ewidentnie bronisz Massę, a krytykujesz Webbera. Cóż masz prawo do swojego zdania, ale ja się z tym nie zgadzam i chyba czas zakończyćtę dyskusję bo nie ma ona sensu. Ja wiem swoje, Ty swoje. Tyle.

Przejdź do wpisu Ferrari dziękuje Massie

avatar
pitexxx

11.11.2013 20:05

0

29. Martitta Mylisz się co do tego, że nigdy Massy za bardzo nie szanowałam, wymieniłam jego najnowszy dobry występ. W tym sezonie było ich kilka, ale nie na tym chciałam się skupiać by wymieniać jego zasługi. Lubię go, ale każdy powinien być szczery. Alonso jest, dostaje za to po tyłku, ale mówi wprost o tym co mu nie odpowiada w Ferrari. Mark tak samo i nie uważam tego, za hipokryzję absolutnie, Moim zdaniem właśnie takie coś jest w porządku. Dostają pieniądze za to i to spore, że jeżdżą ale od siebie też dają wiele, więc nie uważam by teraz należało im się zakneblować usta i zabraniać wyrażania swoich opinii na swój zespół tylko dlatego, że im za to płacą. Byłby hipokrytą gdyby chwalił zespół, a teraz odszedł i zaczął żalić się, że musiał siedzieć cicho bo ukaraliby go w jakiś sposób! No na litość boską jestem fanką Ferrari, ale to nie dlatego mnie zdenerwował. Bo widzisz, właśnie, jeśli ktokolwiek jest tu hipokrytą to Massa. Tyle czasu siedział cicho, i chciał zgrywać bohatera jak to będzie pomagał Alonso, a kiedy już wiedział, że nic nie straci jeśli chodzi o Ferrari to zaczął te swoje gadki. To jest hipokryzja, bo wcześniej bał się mówić a teraz nagle 'mocny w gębie'.

Przejdź do wpisu Ferrari dziękuje Massie

avatar
pitexxx

11.11.2013 18:45

0

27. Martitta Moim zdaniem trochę odskoczyłaś ze swoim wywodem od tego o co mi naprawdę chodziło. Chodziło mi głównie o to, że ciekawi mnie jak zachowa się Massa po zakończeniu tego sezonu. O to, że moją obawą jest to czy nie zachowa się jak Rubens i nie zacznie wywalać na wierzch wszystkich brudów i wylewać swoich żali i frustracji związanych z osobą Alonso i całego teamu Ferrari. Massa jest dobrym kierowcą i pokazał to wielokrotnie nawet teraz kiedy w Abu Zabi ładnie ogrywał dwóch naraz. Wracając do meritum, jest dobrym kierowcą, ale 'zbrzydł' mi kiedy wcześniej jeździł dla Alonso a gdy dowiedział się o wylocie z Ferrari na 2014r. nagle zapragnął publicznie mówić o tym jak będzie jeździł dla siebie. Po co to?! Denerwuje mnie właśnie takie coś, że wcześniej nie miał odwagi mówić otwarcie o swoich odczuciach i o tym co myśli. Robi to dopiero teraz, kiedy Ferrari po prostu zrezygnowało z niego! To jest irytujące. A Mark robi to od dawna i otwarcie, a to, że jeździ nadal dla RBR, cóż, myślę, że jest tylko człowiekiem i jednak pieniądze potrafią wiele zdziałać, ale przynajmniej wyraża swoje zdanie, nie kryje się z tym. I jeśli po tym sezonie będzie wylewał żale to będzie to naturalne, nikogo to nie zdziwi, prawda? Ja osobiście nie będę zaskoczona, ale będę w szoku jeśli Massa zacznie tak robić. A to wysoce prawdopodobne po jego ostatnich wypowiedziach. Za to go krytykuję, i przez to stracił wiele w moich oczach. Tyle. A jeśli chodzi o angaż w Williamsie, moim zdaniem powinien się cieszyć, że w ogóle dostał fotel w F1.

Przejdź do wpisu Ferrari dziękuje Massie

avatar
pitexxx

11.11.2013 16:29

0

13. Martitta Jeśli chodzi o Webbera, to ludzie chyba nawet liczą, że wyjawi parę pikantnych szczegółów RBR po zakończeniu obecnego sezonu. Ja osobiście bardzo lubię Marka i szkoda mi go, w przeciwieństwie do Massy. Przepraszam bardzo, ale Webber nie raz nie dwa pokazał, że nie odpowiada mu hierarchia w zespole. Massa wręcz przeciwnie, póki miał pewność, że zostaje z Ferrari to 'pomagał' Alonso. Kiedy się okazało, że na sezon 2014 jego miejsce zajmie Kimi, nagle gadki typu 'będę jeździł dla siebie, nie będę pomagał'. No cóż, ewidentnie widać, że sam sobie winny. Dlatego naprawdę ciekawi mnie jego postawa po zakończeniu sezonu. Tym bardziej, że dostał angaż w Williamsie i może teraz spać spokojnie.

Przejdź do wpisu Ferrari dziękuje Massie

avatar
pitexxx

10.11.2013 23:24

0

Ładnie z ich strony. Jednak zastanawia mnie jedno, jak zachowa się Massa po zakończeniu sezonu 2013. Jestem ciekawa czy będzie jak Rubens Barrichello wylewał żale i wyjawiał szczegóły związane ze współpracą w Ferrari, szczegóły związane z prawdziwą relacją z Fernando Alonso czy też podziękuje Ferrari za to, że mógł się dla nich ścigać, za to, że w zeszłym roku mógł już wylecieć, a jednak został. To dopiero pokaże jakiej klasy jest kierowcą i jakim jest człowiekiem.

Przejdź do wpisu Ferrari dziękuje Massie

avatar
pitexxx

24.03.2013 17:35

0

2. Nikt na starcie nie spanikował, wszyscy ruszyli w marnym tempie ze względu na opony i mokry tor. Tak przynajmniej mi się wydaje.

avatar
pitexxx

24.03.2013 13:40

0

Mówcie co chcecie, ale jest wielka różnica w klasie kierowców. Popatrzcie na wypowiedź Lewisa, a wypowiedź Vettela! Oczywiście Vettel nie wie jak to się stało bo pogubił się w wyścigu i stąd jego zwycięstwo;)

avatar
pitexxx

24.07.2012 22:56

0

Albo ja czegoś nie rozumiem albo to Wy macie się raz za fanów \stojących murem' za Robertem a raz za tych co obsmarowują go i krytykują za brak informacji. Jeśli jest się prawdziwym fanem to niezależnie od tego czy jest Ci za to wdzięczny czy nie, pozostajesz przy swoim i go wiecznie nie krytykujesz. To tyle.

avatar
pitexxx

16.05.2012 01:02

0

Jeśli chodzi o Massę to mi go żal, szczerze. Jednak jeśli chodzi o Roberta Kubicę to powiem tak, niepewność i brak jakichkolwiek informacji najczęściej jest złą sytuacją, ale jeśli wspomnieć słowa Kubicy, że woli po cichu robić swoje a potem zaskoczyć wynikiem mnie napawają osobiście optymizmem.

Przejdź do wpisu Massa znowu pod presją

avatar
pitexxx

14.05.2012 21:57

0

No i dalej ten sam problem masz widzę;) Cóż, już się pożegnaliśmy także zakończona dyskusja;)

avatar
pitexxx

14.05.2012 21:46

0

Wyrażam swoją opinię, a jeśli uważasz, że nijak się znam to super;)) Skoro jesteś specem to przepraszam! hahahahaha. No żegnam, mi szkoda czasu na ludzi z za wysokim mniemaniem o sobie, którzy mają się za speców i, którzy są poniżej jakiejkolwiek kultury osobistej i jedyną obroną swoich opinii jest obrażanie ludzi o innym zdaniu. Gratuluje, mądre to bardzo;)

avatar
pitexxx

14.05.2012 20:20

0

25. Wiesz co, naucz się wpierw czytać ze zrozumieniem. Nie powiedziałam , że Ty jesteś śmieszny tylko takie gadanie, że bolid Ferrari jest lepszy od Red Bulla, bo nie jest! To, że w Hiszpanii Alonso miał dobre czasy jest też wynikiem jego doświadczenia i umiejętności! Nie sam bolid odgrywa tutaj rolę. To po 1. Po drugie nawiązując do pierwszego jak można porównać Alonso z Vettelem, wybacz ale to całkiem inna klasa kierowcy, Vettel nie dorasta do pięt Alonso dlatego uważasz, że Red Bull ma na ten moment gorszy bolid. Nie ma! Po prostu.

avatar
pitexxx

14.05.2012 18:15

0

22.go!!! Massa po prostu ma słaby rok, każdemu się może zdarzyć tak jak w tym roku marnie idzie 7-krotnemu mistrzowi Schumacherowi. Ale jeśli porównujesz Vettela i jego bolid do bolidu Massy to wybacz ale to śmieszne. To, że Alonso ma tyle punktów i świetnie sobie radzi jest zasługą jego umiejętności itd. On wyciąga z bolidu 200%, Massa widać nie potrafi,trudno. Ale nie stawiaj na jednym miejscu bolidów Ferrari i REd Bulla bo jest między nimi spora różnica.

avatar
pitexxx

13.05.2012 22:48

0

A jeśli mam dać na to argument to myślę, że klasyfikacja generalna mówi sama za siebie. Fernando ma 61pkt ,tyle co Vettel. Inni tracą do niego od 8pkt wzwyż. Także co tu mówić, wystarczy spojrzeć tylko na pierwszą 8. Co jak co ale i Lotusy i Red Bulle i McLareny nawet można się pokusić o Mercedesy, że są lepsze od Ferrari, jeśli porównać bolidy w tym sezonie póki co! Więc moim zdaniem Fernando to mistrz skoro w klasyfikacji jest najwyżej z najgorszym bolidem z tej czołówki. Dziękuję i dodaję ponownie TO MOJE ZDANIE , które tylko poprałam argumentem;) pzdr

avatar
pitexxx

13.05.2012 22:33

0

14. Senna_olk Wyrażam tutaj swoją opinię więc nie musisz się z tym zgadzać;) Moim zdaniem jest najlepszy w całej stawce, tyle;)

avatar
pitexxx

13.05.2012 19:43

0

Jestem szczęśliwa , że Fernando udowadnia wyścig za wyścigiem, że jest najlepszym kierowcą w stawce! Potrafi z odległych pozycji wzbić się wysoko i dodatkowo prowadzić w klasyfikacji! Coś pięknego. Wczoraj cudowne KSW dziś 2 miejsce Alonso, który sam jest zadowolony z tej pozycji, nie mógł się ten weekend skończyć lepiej, dziękuję!

avatar
pitexxx

13.05.2012 17:38

0

Na facebookowym profilu Jensona Buttona można obejrzeć zdjęcia, na których dym. Pod jednym z takich zdjęć widnieje napis "Williams pit garage on fire..."

avatar
pitexxx

13.05.2012 17:31

0

Dla wszystkich tych którzy stwierdzili, że Kimiemu wystarczyłyby 2 okr. bądź inna liczba poniżej 10 "Zmieniliśmy opony i potem było całkiem dobrze, lecz miałem już za dużą stratę. Gdyby wyścig był dłuższy o 10 okrążeń, powalczyłbym o zwycięstwo." - Kimi Raikkonen

avatar
pitexxx

13.05.2012 17:02

0

Motywacja robi swoje, dowiedział się, że jest blisko, ma nowe opony to pocisnął szalony, całą filozofia nadrabiania strat przez RAI

avatar
pitexxx

13.05.2012 16:57

0

89. A co tu w tym dziwnego?! MAL zjechał najszybciej ale jechał swoje, ALO zjechał później ale ciągle włączał DRS więc przyspieszał i zwalniał także marnie szanował opony a RAI na ostatnich okr. zmienił opony więc zaczął ich gonić. Żadna sensacja moim zdaniem.

avatar
pitexxx

13.05.2012 16:55

0

87. Tak wiem, tylko nie ja zaczęłam. Argumentuję tylko swoje stanowisko. Nie lubię po prostu jak gdybają i wmawiają sobie ludzie, że jeszcze 1okr. i ten były tak a ten tam.

avatar
pitexxx

13.05.2012 16:51

0

84. Alonso mógłby wziąć bo ten wiele tracił ale nie wydaje mi się by jeszcze dościgną Maldonado. Pomyśl...ALO broniłby się jeśli chodzi o zakręty, dopiero na prostej by RAI go pyknął ale do tego czasu mógłby go trochę spowolnić a MAL jechał swoje także nie zgodzę się, że 2 okr. i RAI zwycięzcą ;)

avatar
pitexxx

13.05.2012 16:45

0

A... i po raz kolejny Vettel uowodnił, że jeśli nie jedzie z PP to wyścig mu marnie idzie;))

avatar
pitexxx

13.05.2012 16:44

0

Ciekawa jestem skąd wasze teorie co niektórych, że jeszcze 2okr. i Kimi byłby 1?! To, że jechał szybko nie znaczy, że od razu by wyprzedził , przecież nikt przed nim nie ustąpi miejsca bo jest szybszy no ludzie! Fakt faktem czasami dają radę ale nie zawsze! Więc naprawdę darujcie sobie takie komentarze bo to aż żal czytać. Brawo MAL super ALO:)

avatar
pitexxx

11.05.2012 16:19

0

Czy takie buty w jakich jeździ Fernando Alonso można gdzieś kupić?! Czerwone pumy za kostkę na rzep z przodu?

avatar
pitexxx

15.04.2012 13:03

0

5. Potrafił się cieszyć wygraną Rosberga bo jest mistrzem z klasą.

Przejdź do wpisu Mercedes ukarany grzywną

avatar
pitexxx

15.04.2012 12:42

0

Nie zgadzam się z opiniami , że w Ferrari jest taka polityka, że to Alonso musi być 1 a Massa drugi. Massa powinien przepuścić Alonso i tak też zrobił chociażby z tego względu, że Alonso jest lepszy i może walczyć o o wiele wyższe pozycje niż Massa więc po co miał go blokować?! Tu chodzi o zdobywanie pkt a Alonso je zbiera, Massa nie! Żal mi Massy ale no niestety jest 2 w Ferrari nie bez powodu.

avatar
pitexxx

26.03.2012 13:12

0

Kurfix rozwalasz mnie ;) Nie dość, że Twoja polszczyzna jet oszałamiająca 'bęndom, oglondałem, można się wszystko spodziewać'. Wychodzi właśnie też Twoja wiedza o Formule. Button nie startował w tym sezonie jeszcze z pole position;) A o tym rzekomym spisku już pisać nawet nie będę bo nie ma sensu. Tylko błagam, nie udawaj eksperta bo widać, że marny z Ciebie znawca.

avatar
pitexxx

26.03.2012 12:44

0

97.borsuk Dla takich zespołów jak Sauber właśnie liczą się punkty! To dla nich być albo nie być. Niestety ale trzeba się jakoś utrzymać. A ja nie uwierzę w to, że to był spisek. I zgadzam się z każdym kto twierdzi, że chodziło tylko o to by nie zrobić błędu i dowieźć 2 miejsce niż walczyć na siłę i skończyć na poboczu albo niżej stawki.

avatar
pitexxx

25.03.2012 23:53

0

Najpierw wszyscy chcą spektakularnych wyścigów i nieprzewidywalnych wyników a kiedy właśnie coś takiego się dzieje doszukują się afer i spisków.

avatar
pitexxx

25.03.2012 23:50

0

A żeby tylko! W ogóle Formuła 1 to ustawiony sport, wszystko to jeden wielki spisek najbogatszych! ;)A Santander dla Alonso przekupuje innych kierowców by ten od czasu do czasu udowodnił swój 'geniusz' bo przecież tylko dzięki sponsoringowi się ściga. Ahhh głupieję przez tego typu spekulacje ;))

avatar
pitexxx

25.03.2012 23:14

0

Wam powiem jeszcze jedno... na pewno Karthikeyan dostał łapówkę od McLarena żeby Vettela pierdyknąc po to by nie wyprzedzał Hamiltona!:DDD

avatar
pitexxx

25.03.2012 22:44

0

devious chapeau bas (szapoba)! I z Tobą to ja się zgodzę jak nikt inny ;)

avatar
pitexxx

25.03.2012 22:36

0

W sprawie McLarena i Mercedesa chodziło mi ogólnie, nie stricte o jeden wyścig dzisiejszy. Przedstawiacie taką sytuację na poziomie piaskownicy. Każdy team walczy dla siebie, nie dla kogoś. I nieważne od kogo ma silniki czy skrzynię biegów. To jest sport i tu ma każdy prawo wygrywać. Prawdę Ci przyznam jeśli chodzi o jakieś afery, ale teraz każdy zbieg okoliczności zaraz nazwiecie AFERĄ SPISKOWĄ bo kiedyś tam było to a kiedyś tamto? Gdyby tak było jak WY to widzicie to w ogóle może oni jeszcze mają konszachty i bogatsze teamy płacą słabszym kierowcom pozostałych teamów by nie przeszkadzały i robiły miejsca?!:DD Błagam Was! PS. Według mnie to żaden wstyd, że za Alonso stoi Santader. Bez pieniędzy jest świetnym kierowcą z 'górnej półki'.

avatar
pitexxx

25.03.2012 21:06

0

Marna Twa próba wybielenia się ;)

avatar
pitexxx

25.03.2012 20:58

0

Prawda. Jak już powiedziałam idąc tokiem myślenia kurfixa Mercedes powinien naciskać na McLareny ;) Takie jeszcze zdanko do KURFIXA. Teraz powinieneś się przyznać do błędu i przede wszystkim przeprosić wszystkich tych, których nazwałeś 'głupkami'. I ja osobiście miałam rację pisząc wcześniej, że chodziło o to by nie spieprzyć tego i dojechać na 2miejscu niż próbować wyprzedzać,popełnić błąd i spaść niżej stawki. Myślę, że mogę mieć satysfakcję gdyż wyszło KURFIXIE kto jednak lepiej zna się na formule ;)

avatar
pitexxx

25.03.2012 20:53

0

Racja ale dopóki nie obrażasz ludzi. A Ty to zrobiłeś i ja osobiście czuję się urażona. No i jeśli to Twoje 'myśli' to to podkreśl a nie robisz z siebie znawcę i TY NA PEWNO WIESZ, ŻE TO BYŁA USTAWKA PRZEZ FERRARI BO SAUBER MA ICH SILNIK ;)

avatar
pitexxx

25.03.2012 20:50

0

Nie wydaje mi się ale każdy ma prawo do własnego zdania ;) Moim zdaniem sam siebie możesz nawet i nazwać ekspertem! :D

avatar
pitexxx

25.03.2012 20:47

0

To może przestań oglądać Formułę 1 bo widać, że masz marne pojęcie o tym sporcie ;))

avatar
pitexxx

25.03.2012 20:40

0

53. Popieram w pełni. Obaj mieli wiele szczęścia. I jeszcze do KURFIXA. Przez cały czas kamera nie śledziła samego Pereza, na ekranach widzieliśmy także innych kierowców więc skąd pewność, że ani razu nie popełnił jakiegoś błędu? Tego nie wiesz. Miał sporą przewagę nad Hamiltonem więc może przez błąd nie stracił pozycji? Nie wiemy tego. Także może należy powstrzymać się od tego typu komentarzy. Można spekulować ale pewności nie ma.

avatar
pitexxx

25.03.2012 20:34

0

W każdej chwili można popełnić błąd,on akurat popełnił go tutaj . To może a w sumie jestem pewna, że jest to zwykły zbieg okoliczności.

avatar
pitexxx

25.03.2012 20:29

0

43. Kurfix Przepraszam bardzo, McLaren ma silnik Mercedesa, tzn teraz, że McLareny teraz też powinny dostawać komunikaty, że mają ich nie wyprzedzać?! I głupkiem możesz tylko i wyłącznie nazwać siebie. Myślałam, że tutaj się nie obraża a jedynie wyraża swoje opinie. I powiedzieli jak sam napisałeś " Checo bądź ostrożny. potrzebujemy tej pozycji, potrzebujemy tej pozycji" Można to różnie interpretować i nawet tak jak mówiłam wcześniej BĄDŹ OSTROŻNY,NIE RYZYKUJ ŻEBY NIE POPEŁNIĆ BŁĘDU I NIE SPAŚĆ NA KONIEC STAWKI!

avatar
pitexxx

25.03.2012 20:11

0

35. krzysiek000 Alonso pewnie próbowałby się bronić a wtedy różne rzeczy mogą się stać. Fernando jest doświadczonym kierowcą, Perez niekoniecznie więc mogłoby dojść do kontaktu itd. Nie mówię, że by nie wyprzedził ale nie twierdzę też, że miał Perez 100% szansę na wygraną gdyby nie komunikat.

avatar
pitexxx

25.03.2012 18:30

0

23.borsuk. A pomyślałeś, że Perez dostał taki komunikat bo lepiej mieć 2 miejsce niż rozwalić bolid?! Fernando Alonso nie oddałby od razu ,mimo gorszego bolidu nie musi od razu odpuszczać i dać się wyprzedzić, można próbować obronić pozycję. Wiele nie zostało więc moim zdaniem zrobił słusznie. Lepiej mieć 2 miejsce niż rozwalić bolid na ostatnim okrążeniu i dojechać na odległej pozycji.

avatar
pitexxx

25.03.2012 16:56

0

Zgadzam się z przedmówcą. Fernando Alonso moim zdaniem to naprawdę najlepszy kierowca w całej stawce! Mam nadzieję, że na kolejne wyścigi bolid będzie coraz lepszy i Fernando powalczy o podium!

avatar
pitexxx

25.03.2012 14:12

0

Mówiłam już po kwalifikacjach do GP Australii, że Ferrari może i ma słabiutkie bolidy ale Fernando Alonso potrafi zdziałać cuda i tak o to dzisiaj wygrana. Jestem cholernie zadowolona i czy to było jego szczęście czy nie,nieważne!!! Liczy się, że sobie radził, dał z siebie wszystko i wygrał. Perez też dobra jazda! Brawa dla nich. Hamiltona mimo ,że nie jestem fanką żal przez te marne pit stopy. Vettel...jak dla mnie ewidentnie wychodzą jego umiejętności,kiepskie jak na 2-krotnego mistrza. Według mnie na brawa jeszcze zasłużył sobie Senna, który naprawdę się postarał no i Vergne.

avatar
pitexxx

18.03.2012 13:37

0

Faktem jest to, że Alonso dzisiaj pokazał klasę, potwierdził swoje umiejętności wycisku z bolidu max! To naprawdę kierowca wysokiej klasy! I tym którzy w niego zwątpili udowodnił, że może walczyć o wyższe pozycje!!! Wierzę, że z wyścigu na wyścig będzie coraz lepiej, wiem, że go na to stać. Ja trzymam kciuki i czekam z niecierpliwością. Moim zdaniem dzisiaj to on był królem. Ma kiepski bolid a mimo to zajął 5miejsce, wielkie ukłony,naprawdę.

avatar
pitexxx

18.03.2012 09:13

0

Mam nadzieję, że wszystkim SPECOM od obstawiania wyścigów, którzy szczególnie widzieli nie wiadomo jakie super osiągi średnich teamów a totalną porażkę Alonso zrobiło się głupio, bo powinno! Wiedziałam, że będzie mega przetasowanie i spore różnice w porównaniu KWALIFIKACJE - WYŚCIG! Ci co się pospieszyli mają nauczkę na przyszłość;)

avatar
pitexxx

17.03.2012 21:05

0

31.Ataru Widzisz, Alonso nie wypowiadał się na pewno w superlatywach nowym bolidzie ale też nie mówił, że nie ma realnych szans z tym bolidem na chociażby miejsce w pierwszej 10. Prawda jest taka, że mówić za wiele póki co nie ma. Mieli bardzo mało czasu na wczucie się w prowadzenie więc wiele się może zmienić.

Przejdź do wpisu Alonso myśli już o Malezji

avatar
pitexxx

17.03.2012 17:08

0

Nie rozumiem waszych opinii, jak można skreślać FERRARI po pierwszych kwalifikacjach, nawet nie po wyścigu, ale po KWALIFIKACJACH. Ludzie!!! Opamiętajcie się. To, że dzisiaj nie poszło nie znaczy, że już są skończeni. Gdyby nie błąd Alonso byłby w pierwszej 10! A pierwsza 10 się jeszcze mocno przetasuje więc jak można już mówić, że są skończeni?! I do tych co ciągle cytują Alonso, że nie ma się co denerwować, chodziło ogólnie o pozycje 12. A wściekł się przy wysiadaniu dlatego, że nie pozwolono mu dalej jechać bo widać było na powtórce, że pokazuje im, że mają go wypchać! Chciał jechać dalej i widział na to realne szanse dlatego też się zdenerwował przy wysiadaniu. Czytajcie ze zrozumieniem!

Przejdź do wpisu Alonso myśli już o Malezji

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu