Faustus
Ostatnia aktywność
avatar
Faustus

09.03.2025 23:35

0

Papierosów z reklam się pozbyli, a partnerem zostaje gorzała... O tempora, o mores!

Jak dobrze, że nareszcie dodano możliwość edycji.

avatar
Faustus

09.12.2024 15:34

0

@40 marcinku, dziecko błądzące we mgle, to jeszcze nie karnawał, żebyś się bawił brokatem. No chyba, że w szkole pani poleciła Ci go przynieść na zajęcia plastyczne. Opuść dziecino piaskownicę, bo już za zimno na takie zabawy o tej porze roku. Przeziębisz się i mama da Ci szlaban na dostęp do sieci, bo nie potrafisz zadbać o swoje zdrowie... Nie gwiazdorz, bo nawet tego nie potrafisz ;-]

avatar
Faustus

09.12.2024 00:50

0

@36 Nic nie zrozumiałeś... I dlaczego mnie to nie dziwi?

avatar
Faustus

08.12.2024 23:26

0

@31 Co nie zmienia faktu, że król był, jest i zapewne będzie nagi, bo niczego nie jest w stanie się nauczyć. Nie umie wyciągać wniosków ze swojego błędnego (i karygodnego od lat) postępowania: albo on będzie pierwszy, albo rozbije (pal licho) siebie ale i rywala. Pycha kroczy przed upadkiem. Oby wyciągnął z tego jakiekolwiek (w domyśle pozytywne) wnioski, bo stanowi jakby na to nie patrzeć jednak coś pozytywnego w tym sporcie.

avatar
Faustus

08.12.2024 19:23

0

Ciekawostką jest fakt, że nikt dotychczas nie skomentował podsumowania "manewru" Verstappena na Piastrim, który określił ruch VER jako "godny" mistrza świata... Czyżby umknęło to Waszej uwadze? Było to niezwykle trafne podsumowanie osiągnięć VER w kwestii jakże adekwatnej do powiedzenia "z drogi śledzie, bo (nagi) król jedzie"...

avatar
Faustus

30.10.2024 20:04

0

@2 i 6 Aby na pewno byłeś trzeźwy przy pisaniu tych głębokich przemyśleń?

avatar
Faustus

27.10.2024 23:02

0

Zasłużone zwycięstwo Carlosa. Norris mozolnie odrabia stracone tydzień temu punkty. Russel podpalił się przedwcześnie, a i tak zasłużenie wylądował w końcu za Hamiltonem. Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka: 20 s zasłużonych kar dla Verstappena. Sędziowie wreszcie się obudzili i wyjęli głowy z pewnej części poniżej pleców.

avatar
Faustus

27.10.2024 22:52

0

PP i zasłużone zwycięstwo w Meksyku.

avatar
Faustus

26.08.2024 03:14

0

Smutna prawda: król jest... nagi. Bez bolidu szybszego od reszty stawki nie ma seryjnego wygrywania.

avatar
Faustus

29.07.2024 23:29

0

@7 Ktoś mu jednak uległ i przyklepał zmianę strategii. Teraz ktoś w Mercedesie pluje sobie w brodę... Jerzy na pewno.

avatar
Faustus

29.07.2024 23:26

0

@8 Wydaje mi się, że jest to robione wybiórczo. Alfą i Omegą F1 nie jestem i nie odpowiem Ci na 100%.

avatar
Faustus

29.07.2024 16:50

0

@16 Zgadzam się, choć... Ma niewyparzony język (nie mylić ze szczerością, bo do tego mu daleko i na dodatek nie grzeszy obiektywizmem, tylko JA, JA, JA i moja prawda jest mojsza niż Twojsza, cytując Adasia Miauczyńskiego) i to jest jakaś inność w "ułożonym" poprawnością grajdołku F1.

avatar
Faustus

29.07.2024 16:41

0

Muszę wycofać moje słowa o błędzie teamu. Zawiniła niestety czyjaś decyzja dotycząca tylko jednego zjazdu. A ten kto za tym stoi teraz pluje sobie w brodę... Może to Jerzy się za bardzo napalił widząc sprawność opon, a może ktoś inny... Szkoda straconych punktów i tyle. Moja teoria spiskowa: gdyby Jerzy przyjechał drugi, to może bolid Hamiltona poszedłby do ważenia, a jemu by się upiekło? Kto wie...

avatar
Faustus

29.07.2024 16:32

0

@39 No i trafiłeś jak kulą w płot. Od jakiegoś czasu nie kibicuję nikomu na stałe. Zraziłem się trochę do tej dyscypliny. Moja nieobecność na portalu ostatnio była dość długa i teraz też się na to zanosi. Pozdrowienia dla wszystkich fanów F1 (bez rozróżniania kto komu kibicuje).

avatar
Faustus

28.07.2024 21:06

0

Szkoda straconych punktów. Zawinił team niestety.

avatar
Faustus

28.07.2024 21:02

0

@33 i 34 Jeśli tak, to ta taktyka się srodze zemściła...

avatar
Faustus

28.07.2024 20:40

0

@21 Czyim fanboy'em jesteś chłoptasiu? Niech zgadnę... Obrażanie ludzi o innych niż Twoje poglądach to Twoja jedyna pasja?

avatar
Faustus

28.07.2024 20:33

0

@25 Bekowe coś tam to kolejny fanatyk i miszcz w czytaniu wyścigów. Typowy troll i anty Hamilton w swoich "przekonaniach".

avatar
Faustus

28.07.2024 20:30

0

@21 Piłeś? Nie pisz bzdur.

avatar
Faustus

28.07.2024 19:44

0

@36 +++

avatar
Faustus

28.07.2024 19:42

0

Hamiltonowi należało się to zwycięstwo. Team czegoś nie dopilnował i stąd dyskwalifikacja. Szkoda Jerzego, ale to nie jego wina. Ale mimo wszystko dalej odstaje od zespołowego (dużo starszego) kolegi i zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni. Dzisiejsze "zwycięstwo" to pochodna przysłowiowego szczęścia, kombinacji i być może innych ustawień. Hamilton pod koniec wyścigu wykazał się rozwagą (nic na siłę), mając na uwadze pewny dublet zamiast jakiejś niepotrzebnej kraksy (vide HAM vs. ROS).

avatar
Faustus

28.07.2024 19:29

0

@33 Sam siebie polecasz ignorować ;-]?

avatar
Faustus

28.07.2024 19:29

0

@32 Sam siebie polecasz ignorować ;-]?

avatar
Faustus

28.07.2024 19:14

0

@2 Nie FIA tylko Mercedes dał ciała po całości.

avatar
Faustus

28.07.2024 19:13

0

@31 ???????????? Kali mówić po polsku?

avatar
Faustus

28.07.2024 19:10

0

Szkoda Dżordżula. To Mercedes dał ciała, a nie zawodnik. Szkoda punktów w generalce.

avatar
Faustus

28.07.2024 19:09

0

No i stało się. Russell zdyskwalifikowany. Szkoda.

avatar
Faustus

28.07.2024 18:23

0

@19 Ty tak naprawdę myślisz? Hamilton może mieć słuszne pretensje do teamu po zbyt wczesnych zjazdach po nowe opony. Dawał jasno do zrozumienia, że hardy są bardziej niż OK. Szkoda byłaby mimo wszystko Jerzego za zbyt lekki bolid. I szkoda punktów w generalce. Ale przepisy są przepisami. Dżordżulo nie zdążył nazbierać gumy na oponach... Team dał ciała.

avatar
Faustus

28.07.2024 18:14

0

Kosztowny błąd teamu. Byłoby szkoda punktów w generalce.

avatar
Faustus

28.07.2024 16:41

0

Brawa dla Mercedesa, brawo dla Russella. Hamilton mnie rozczarował mimo drugiego miejsca. Dał sobie wydrzeć zwycięstwo. Te kilka ostatnich okrążeń zawiódł.

avatar
Faustus

24.07.2024 20:00

0

Ładne, tylko co z tego jak osiągów tym nie polepszy... @2 Dobre.

avatar
Faustus

06.05.2024 13:25

0

@25 Dobre :-D

avatar
Faustus

24.03.2024 11:33

0

Piastri powinien pokazać Norrisowi, że to on jest zdecydowanie lepszy. Bo jest.

avatar
Faustus

24.03.2024 11:15

0

Z ust Holendra padło też słowo "stupid". Ciekawe pod czyim adresem? A może w kontekście hamulców?

avatar
Faustus

24.03.2024 11:12

0

@9 Oj tam, trafiło się ślepej kurze ziarno... Przed nim jeszcze dłuuuuuuga droga do sukcesów. Kręta i nieoczywista. Są dużo lepsi w tym samym wieku co on. Często w gorszych bolidach, czasami w lepszych. A dzisiaj pokazał, że kierowcą to jest raczej... Dopowiedz sobie sam resztę.

avatar
Faustus

23.03.2024 18:35

0

@7 Leczenia kompleksów c.d. ;-D?

avatar
Faustus

13.03.2024 14:54

0

@14 Co tak skromnie, dołóż jeszcze Bottasa. Też mu się należało... :-D Ech, ci fantaści...

avatar
Faustus

10.03.2024 17:03

0

@4 Każdy interpretuje mój wpis na swój sposób. Ty akurat wybrałeś swój punkt widzenia całkowicie niezgodny z moim. Nie zrozumiałeś tego co napisałem. Poza tym żadna dominacja nie jest dobra, tym bardziej, że tu decyduje sprzęt, a człowiek jest tylko dodatkiem wnoszącym kilka procent. Tak było za czasów Hamiltona i jest Verstappena. Oczywiście Hamilton miał w osobie Rosberga godnego rywala zespołowego, czego nie można powiedzieć o Perezie... (już nawet Bottas był lepszy od Meksykanina). A to już robi niebanalną różnicę. I nie porównuj gały haratanej z F1. To nie ten poziom zainteresowania ludzi na świecie. Porównanie chybione.

avatar
Faustus

10.03.2024 15:02

0

Może dojść do tego, że na niektórych torach zdołają zdublować całą stawkę... Oby nie. To dopiero będzie żenada dla F1 i durnych przepisów pozwalających na aż taką dominację. Władze F1 pewnie nie przypuszczały, że technicznymi regulacjami stworzą potwora, który zabija widowisko. Może i Mercedes nie pokazywał całego potencjału, ale Red Bull chce się nachapać póki może, bo gdy nastaną czasy gorsze dla nich, to kolejne rekordy przejdą im koło nosa... Moim zdaniem Red Bull zachowuje się jak typowy nuworysz. A to deprecjonuje całą rodzinę F1.

avatar
Faustus

09.03.2024 15:35

0

@3 To z Helmuta zrobiłby maskotkę (ale bez czerwonej czapki), żeby pokazać wyższość Laudy nad tym pajacem. Tylko takie zagranie jest bez najmniejszego sensu, bo po co utrzymywać klauna w teamie? To nie cyrk.

avatar
Faustus

28.09.2023 10:06

0

@4 Popieram. Nieważne z kim sympatyzujesz, ale odrobina kultury osobistej nikomu jeszcze nie zaszkodziła. Epatowanie zwykłym chamstwem koleżko @3 nie popłaca i dobitnie niedobrze świadczy o Tobie.

avatar
Faustus

27.09.2023 17:30

0

@4 Nie, nawet nie Bralczyk. Ale esteta i obrońca poprawnej polszczyzny. "miodek" to można mieć w uszach ;-), albo prędzej w ulu. Nazwiska piszemy... @3 Oj tam, oj tam, wykorzystali zapisy (lub ich brak) na swoją korzyść, tak samo jak zrobiłby to Mercedes w czasach swojej "dominacji/nietykalności". Wykazali się tzw. chłopskim sprytem. Wyglądało to nieładnie, ale wychodzi na to, że w zgodzie z regulaminami... Trochę racji w tym masz, ale nie nazwałbym tego aż tak. Ot, zwykłe cwaniactwo.

avatar
Faustus

26.09.2023 18:41

0

Jest już lepiej, ale literówki mają się nie najgorzej, a interpunkcja dalej kuleje. Dobra, nie kopię dalej leżącego...

avatar
Faustus

26.09.2023 12:21

0

Redaktorze Kempiński, czy przeczytał Pan swój tekst przed publikacją? Obawiam się, że nie, gdyż roi się w nim od błędów różnej maści (od interpunkcyjnych, po ortograficzne i słowotwórcze). Nie będę się nad Panem pastwił i pozostawię znalezienie owych błędów językowych Panu. Pozdrawiam PS. Pośpiech jest wskazany (ale raczej) przy łapaniu pcheł... (i przy jedzeniu z jednej michy) ;-D

avatar
Faustus

17.09.2023 21:50

0

Russell tak się napalił/podjarał (niezdrowo, co było słychać w jego komentarzach) na wygranie wyścigu, że wymusił na teamie zjazd po mediumy. Zaprzepaścił tym samym pewne 2 miejsce, a kto wie czy i nie 1. Był zdecydowanie wolniejszy od Hamiltona, co było widać po drugiej zmianie opon. Team też popełnił błąd, hurraoptymistycznie myśląc że obydwa bolidy są w stanie powalczyć z Saitzem i Norrisem. Tymczasem powalczyć mógł tylko Hamilton, bo George nie miał do nich podejścia, był zwyczajnie zbyt wolny - nie to co Hamilton. Mercedes postawił nie na tego konia co trzeba... Russell nie dorasta dużo starszemu koledze do pięt.

avatar
Faustus

12.09.2023 18:30

0

@15 Daruję sobie komentowanie Twojego bełkotu, a zadam proste pytanie: jesteś Polakiem? Bo z tego co widzę, to raczej polakiem. Tylko co to za nacja? Jakiś nowy twór narodowy? Zakompleksione klony dumnego narodu polskiego? W co Ty grasz? A raczej przeciw komu, nędzny prowokatorze.

avatar
Faustus

05.09.2023 23:22

0

cd @26 To tekst dla tych, którzy nie potrafią go sobie wyobrazić inaczej niż jako swego rodzaju może nie bożka, ale guru i największą legendę F1. To powinno im pomóc zrzucić klapki z oczu. Bo legendę zaczyna pisać Verstappen, czy tego chcemy, czy nie.

avatar
Faustus

05.09.2023 23:17

0

devious szkoda, że tak długo trzeba było czekać na wyważony tekst o Hamiltonie i poniekąd o Verstappenie (do którego zbytnio nie pałam sympatią). Trafiłeś w samo sedno. Nic dodać, nic ująć. Z przyjemnością się czytało Twój wywód (może przydługi, ale trafiony).

avatar
Faustus

03.09.2023 22:10

0

To teraz będzie licytacja, kto kogo powinien przepraszać. Nie bronię Hamiltona, ale to Max więcej narozrabiał w starciach pomiędzy nimi. I jakoś nie był skory do przyznania się do błędu nie mówiąc już o przeprosinach. To co mnie zniesmaczyło w Silverstone, to sposób świętowania Hamiltona po zwycięstwie. Mógł chociaż zrobić to z mniejszym entuzjazmem, życząc Maxowi powrotu do zdrowia po kraksie (dobrze ją ujął w swoim poście nr 5 Lulu). Jakoś nie pamiętam (jeśli tak to proszę mnie poprawić) żeby Verstappen przyznał się kiedykolwiek do błędu i spowodowania kolizji, a na dodatek przeprosił poszkodowanego. Za to pamiętam jak z pięściami ruszył na bodajże Ocona, jak swego czasu Schumacher na Coultharda ;-D Czyli jak ktoś jemu narobił szkód to źle, ale jak on był sprawcą to już OK. Mam nadzieję, że już z tego wyrósł.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu