DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
03.08.2011 23:12
0
A ja jestem ciekaw czemu chcecie wywalić Chiny? ja lubię ten tor, jest tam kilka miejsc do wyprzedzania :)
Przejdź do wpisu Drugi wyścig w USA nadal możliwy?
25.06.2011 20:00
0
@pjc zgodzę się, w ostatnich wyścigach Felipe prezentował dobre tempo, miał niestety trochę pecha. Ale nie sądzę, aby utracił posadę, bo kto miałby przyjść na jego miejsce? Myślę, że przedłużą mu kontrakt o rok. Plotki o Buttonie wydają mi się mało prawdopodobne i nie wiem czemu Jenson miałby zmienić zespół. Mam nadzieję, że jutro będzie podium dla Ferrari :)
Przejdź do wpisu Alonso: celem jest podium
29.03.2011 23:53
0
krulik masz rację, że z Vettelem jest trochę jak z Lewisem. Tylko, że Lewis po swoich błędach w GP Chin i w GP Brazylii nie zdobył swojego tytułu MŚ i to go wiele nauczyło. Poza tym udowadniał swoją szybkość walcząc z Alonso. A Vettel przez swoje błędy miał problemy z tym, żeby w klasyfikacji generalnej wyprzedzić Webbera. Natomiast zgodzę się z Tobą, co do tego, że dorośnie i zmądrzeje. Myślę, że będzie jeździł coraz równiej. I być może dzięki geniuszowi Newey'a zdominuje F1 na parę lat. R90 - ciekawy jestem ilu zawodników odmówiłoby wzięcia udziału w takim teście, gdyby faktycznie powstał bolid do testowania kierowców :)
Przejdź do wpisu Hamilton: Alonso jak Prost, Vettel jak Mansell
29.03.2011 23:27
0
Vettela jednak dosyć cieżko ocenić. W zeszłym sezonie miał bolid, który znacząco odstawał od całej stawki a mimo to w klasyfikacji generalnej prowadził Button, Hamilton, Webber, a Vettelowi udało się to chyba jeden, jedyny raz - po ostatnim wyścigu, kiedy został MŚ. Pytanie czy ten tytuł zapewniły mu umiejętności czy bolid. A może po prostu stratedzy Ferrari zawalili ostatni wyścig. Webbera uważam za kierowcę średniego, ale solidnego. A mimo to bywały wyścigi takie jak GP Monaco, w których Sebastian mógł oglądać tylko wydech Marka. Sebastian mając takie auto powinien zapewnić sobie tytuł dużo wcześniej. Jednak popełniał sporo błedów. Mimo wszystko nie możemy też powiedzieć, że jest przeciętny. W ostatnim GP był zdecydowanie lepszy od kolegi z zespołu. Przyznacie, że różnica 0,866s jaka to była pomiędzy Vettelem a Webberem w Q3 to przepaść. Na razie wstrzymuję się z oceną. Ale chciałbym go zobaczyć w jednym teamie z innym kierowcą. Lub zobaczyć go na torze w bolidzie konkurencyjnym, ale nie szybszym od całej stawki. Bo na razie Alonso, Hamilton, Kubica, Rosberg wydają się po prostu lepsi. Na pewno jest jednak jeszcze młody i przyszłość ma przed sobą.
Przejdź do wpisu Hamilton: Alonso jak Prost, Vettel jak Mansell
29.03.2011 19:50
0
Ja się zastanawiam czy faktycznie to odstępstwo od normy nie dało im żadnej przewagi. Mimo wszystko szkoda kierowców, Perez pojechał bardzo dobry wyścig. Zaskakująca jest jednak strategia jaką obrał zespół: Perez (start na oponach twardych, na nich 23 okrążenia, zmiana na opony miękkie, które wytrzymały 35 okrążeń) Kobayashi (start na miękkich, na 16 okrążeniu zmiana na miękkie i znów 16 okrążeń, na 32 kółku zmiana na opony twarde na których przejechał 26 okrążeń) Więc albo zespół chciał sprawdzić jak zachowują się opony, albo ryzykował, licząc, że skoro ich kierowcy mają różne strategie to może chociaż jednemu się uda zapunktować. Albo opony twarde spisują się w ich bolidzie gorzej od miękkich. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego Perez nie wystartował na miękkich, żeby potem zmienić je na twarde. Bo strategia jaką obrał zespół dla Sergio, sugerowałaby, że opony miękkie były bardziej wytrzymałe.
Przejdź do wpisu Sauber rezygnuje ze składania apelacji
27.03.2011 15:49
0
Petrov zaliczył dzisiaj bardzo ładny wyścig, gratulacje dla niego :) Kilka osób pisało tutaj, że zamiast Heidfelda w tym bolidzie powinien zasiadać jakiś "młody talent". Ja się muszę nie zgodzić, Heidfeld jest doświadczonym kierowcą a pod nieobecność Roberta ktoś musi rozwijać bolid i myślę, że osoba Nicka się tu bardzo przyda. Pamiętajmy też, że zanim obsadzono fotel tego bolidu konkretną osobą, pytano się o zdanie Roberta i ten wskazał nazwiska Heidfelda i Liuzziego. Dzisiaj Nick bardzo pechowo, ale może następnym razem powalczy o punkty i będzie lepiej. PS: Robert faktycznie miał poważne uszkodzenia ciała, ale wyprzedza wszystkie terminy rehabilitacji, podobno już opuszcza pokój, dłoń dobrze się regeneruje. Robert wróci do F1, jeśli nie w tym, to w przyszłym sezonie i kropka :) Pozdrawiam :)
Przejdź do wpisu Zachwyt Pietrowa, uszkodzone R31 Heidfelda
07.02.2011 22:51
0
Do tej pory po każdym ze swoich wypadków stawałeś się coraz lepszy. Wiem, że wyzdrowiejesz i wiem, że wrócisz do F1. Jedyne czego Ci życzę to tego, aby wszystko czego sobie życzysz spełniło Ci się jak najszybciej :) Powodzenia Robert i nie strasz nas już więcej :)
Przejdź do wpisu Forza Kubica - życzenia dla Roberta
06.02.2011 15:34
0
Parę godzin temu, gdy pojawiały się plotki o ewentualnej amputacji dłoni każdy chciał, żeby Robert po prostu był cały i zdrowy, wiec cieszmy się z tych informacji. Wszyscy wiemy jaki jest i na pewno jak najszybciej będzie chciał zasiąść za sterami R31 :)
Przejdź do wpisu LRGP potwierdza obrażenia Kubicy (aktualizacja)
06.02.2011 14:45
0
Trzymajmy kciuki za Roberta i czekajmy na sprawdzone informacje. Wiele źródeł podało, że Robert był przytomy, ma złamania nogi i ręki - tylko ANSA siała panikę. Teraz mówią, że celem operacji jest zatrzymywanie krwotoku wewnętrznego i nastawienie złamanych kości. Mam nadzieję, że Kubek przejdzie wszystko pomyślnie. Wstrzymajmy się do 16. To pierwszy news który skłonił mnie do napisania postu na tym portalu, także przy okazji przywitam się z innymi forumowiczami. Przykro mi, że poznajemy się w takich chwili. Bądźmy dobrej myśli.
Przejdź do wpisu Poważny wypadek Kubicy