DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
10.03.2018 21:04
0
"Na pewno nie jesteśmy szybsi od innych o sekundę." Jesteśmy szybsi o 1,5 sekundy :o)
Przejdź do wpisu Bottas: nie mamy sekundy przewagi nad rywalami
16.02.2018 18:01
0
Dexter, Twoje posty są jak zawsze niezastąpione, chociaż, kiedy czytałem, wydwało mi się, że fani raczej to wiedzą. Wstęp do drugiej części mnie rozłożył - genialny :o) @3bera5 - Auto F1 po zdjęciu nogi z gazu, dzięki samej aerodynamice, hamuje z przeciążeniem 1g - tyle co zamochód drogowy (nie ważne Porsche 311 czy Ford Focus - różnica niewielka) generuje przy wdepnięciu pedału hamulca w podłogę. Aerodynamika ma więc ogromne znaczenie i, jak napisał dexter, na początku hamowania dokłada swoją działkę do przyczepności.
Przejdź do wpisu Brawn przyznaje, że DRS szybko nie zniknie z F1
22.01.2018 19:44
0
Ross Brawn kiedyś powiedział, że producenci samochodów drogowych muszą się zmieścić w pewnym budżecie, inaczej nie przekonają klienta do zakupu swojego samochodu. Dlatego też uważa, że można by coś takiego spróbować narzucić producentom silników F1. Co złego byłoby w tym, że taki producent silnika musiałby wyrobić się w jakimś budżecie albo liczyć wielomilionowe straty. Na pewno można budować nowoczesne silniki taniej niż obecnie. Kwestia znalezienia złotego środka i przekonania do tego Ferrari, Renault i Mercedesa.
Przejdź do wpisu Manor jest zainteresowany powrotem do F1
07.10.2017 07:55
0
1:26.924
Przejdź do wpisu KONKURS: wygraj książkę "Rywalizacja Totalna"
02.09.2016 17:30
0
@18 Może i Verstappen jest grzecznym chłopcem przy Sennie i Schumacherze (jemu zresztą zapamiętałem kulisy wywalczenia 1. mistrza i przez to nigdy nie byłem jego fanem), ale musimy pamiętać, że czasy się zmieniły i przepisy trochę też. Pamiętasz zagrywki Kobayashiego w zakrętach - krótkie przyhamowanie, kiedy rywal wejdzie lepiej i siedzi na "zderzaku"? Z tego najczęściej byłaby kraksa przy małej prędkości (haha - 100-150 km/h) i lądowanie na poboczu W przypadku manewrów Verstappena różnica jest taka, że odbywają się one przy dużo większych prędkościach i możemy kiedyś widzieć powtórkę kolizji Marka Webbera z Heikkim Kovalainenem z Walencji - "Red Bull doda ci skrzyyydeł" tylko bez happe endu. Podoba mi się jazda Verstappena ale ktoś od lat próbuje na siłę lansować coraz młodszych kierowców. Młodość ma swoje plusy ale też i minusy - jednym z nich jest brak wyobraźni i nadmierne kozactwo. Ilu z nas mając 18 lat zrobiło rzeczy, których nigdy by nie zrobiło mając 30+ ?
Przejdź do wpisu Villeneuve ostro krytykuje Verstappena
26.11.2012 16:36
0
A co miał zrobić Pic? Walczyć z Piertowem i go pokonać? Zabrałby w ten sposób swojemu przyszłemu pracodawcy 10 baniek i oddał konkurencji.
Przejdź do wpisu Caterham odzyskał 10 miejsce w mistrzostwach
18.04.2012 12:36
0
Adler, z jednej strony może nie podobać się wybiórczość zakazów FIA ale z drugiej wszystkie te zmiany i ograniczenia zmuszają zespoły do ciągłego kombinowania co czasem owocuje jakimiś fajnymi wynalazkami. Swoją drogą pan Marko - jeśli rzeczywiście powiedział o obostrzeniu testów dot. przedniego skrzydła - podłożył się niesamowicie. Wszyscy i tak dawno podejrzewali jaka jest prawda, ale co innego podejrzewać a co innego wiedzieć - powoduje to pewien niesmak.
Przejdź do wpisu Marko: przepisy celowo uderzyły w Red Bulla