zimna_zupa
Ostatnia aktywność
avatar
zimna_zupa

05.04.2008 12:13

0

z tym wiatrem to również pic na wodę. ani w Malezji, ani w Australii Robert nie skarżył się na balans, Nick raczej też nie.

avatar
zimna_zupa

16.03.2008 00:51

0

Zako, w jaki sposób to obliczyłeś? :P

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 07:34

0

Podstawą jest nie danie się wyprzedzić KOValainenowi, bo jak dwa Maki wyjdą na prowadzenie, to będzie dla Roberta nieco ciężko. Lepiej gdyby udało mu się utrzymywać za Anglikiem i co jakiś czas śmigać mu przed lusterkami. To,że widok bolidu Kubicy Hamiltona rozprasza udowodnił już w Q1 (wpadł w lekki poślizg na przedostatnim zakręcie)

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 06:29

0

HAM traci na każdym okrążeniu trochę czasu, bo często wyjeżdża za tarki, wpada w lekkie poślizgi...ciekawe kto wygra tą wojnę BMW czy McLaren?

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 06:11

0

.....choć i podium będzie ogromnym sukcesem.

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 05:55

0

Kubica to ulepszona wersja Gillesa Villeneuve'a. Stworzony do wygrywania. Ciekawe czy to czasem nie on zasiądzie w czerwonym Ferrari zamiast Massy tak jak wcześniej wywołany G. Villeneuve.

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 05:51

0

ta. a Robert będzie zjeżdżać (znając jego nieustępliwy styl jazdy) na brudną stronę toru zdzierając niemiłosiernie opony.

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 05:37

0

niza, myślę, że elektronika.

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 05:34

0

bardziej od Hamiltona. Kovalainen pokazał, że lubi zwiedzać pobocze w Australii rok temu, a Massa też nie gardzi idiotycznymi szarżami. ;)

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 05:25

0

kura1987, faktycznie, może się to rozegrać podobnie jak na Monza 2006. bobek_nst - ale przez to może potem się włóczyć z tyłu za jakimś słabszym kierowcą. cieszy mnie to, że BMW nie bawi się w żadne Safety Cary tylko idzie na całość, na walkę z McLarenem i Ferrari. oj, chyba zaskoczyli nawet samych siebie.

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 05:18

0

jak widzimy pierwsza czwórka ma zdecydowanie mniej paliwa od reszty. Ciekaw jestem jak to wyjdzie. Najmniej paliwa z tej grupy ma chyba jednak Polak. Nie mogę już się doczekać jutrzejszego wyścigu. No to Kubica załatwił Ecclestone'owi oglądalność w Polsce :)

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 05:12

0

BMW jednak polubniło te zasłony dymne...gratulacje dla Roberta! wydaje mi się jednak, że Kubica ma troszkę mniej paliwa od HAMa.

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 03:54

0

no tak, jeszcze skończą u mnie grać Alice in Chains i siadam przed tv z nadzieją na jeszcze lepszy czas Roberta niż ten w 3 treningu

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 03:41

0

ja bym jeszcze nie wysuwał tezy, że BMW depcze im po piętach, tylko powiedziałbym, że depcze im po piętach w Australii. akurat w Melbourne zawsze szło im dobrze.

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 03:24

0

gurukhai, google nie gryzą, na prawdę.

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 03:16

0

yantar, ale ważne, że w BMW bolid jest dobrze wybalansowany. Widać drobne uślizgi, ale Robert szybko kontruje i nie odnosi na tym żadnych strat czasowych. A o resztę stawki chyba martwić się nie musimy :)

avatar
zimna_zupa

15.03.2008 03:10

0

najbardziej wymierne będzie Q2, bo w Q3 każdy team może rolować paliwem. Sądzę,że bardzo wysoko może uplasować się Webber (oczywiście pod publiczkę). BMW ma akurat tutaj w Australii lekką przewagę nad Macami i Ferrari bo lepiej dobrało program treningów do pogody i to daje szansę na ustawienie lepszych setupów. Odnoszę wrażenie, że BMW jest gdzieś 0.3 sek. za Ferrari, tu, na Albert Park, przynajmniej wydaje mi się, że Kubek jak kręcił ten swój czas 1.27.4 był podobnie obciążony paliwem do Kimiego. Oby bolid nie zawiódł...

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu