Członkowie teamu Red Bull Racing poprosili dziś właściciela zespołu, Dietricha Mateschitz'a, aby... podczas kwalifikacji nie zbliżał się do pitlane. Zdaniem zespołu, za każdym razem, gdy Mateschitz towarzyszy mechanikom w boksie, któremuś z kierowców zdarza się nieszczęście...
Tym razem obyło się bez przykrych niespodzianek - choć David Coulthard, który zajął trzynaste miejsce, narzekał na zbyt duży ruch na torze, uniemożliwiający jazdę na maksimum możliwości. Drugi z kierowców Red Bull Racing, Christian Klien, uplasował się na czternastej pozycji.David Coulthard
"Nie do końca tak wyobrażaliśmy sobie przebieg kwalifikacji. Każdy mój przejazd był coraz lepszy, a ostatnie okrążenie zapowiadało się naprawdę dobrze - niestety, trafiłem na wolniej jadącego Tiago Monteiro, i straciłem nieco czasu. Strata wyniosła około 0.8 sekundy - od razu zjechałem więc do boksów."
Christian Klien
"Pierwszą część kwalifikacji udało się przebrnąć na jednym tylko komplecie opon. W drugiej, rzecz jasna, skorzystałem ze świeżego ogumienia - co pozytywnie odbiło się na moich czasach. Ogólnie jednak jeździło się dość ciężko, bolid reagował nieco zbyt nerwowo. Musimy dziś popracować nad kilkoma rzeczami - mam nadzieję, że w jutrzejszym wyścigu zajmiemy lepsze lokaty, niż dziś."
05.08.2006 17:23
0
Ale i tak nie pokonaje nowego mistrz-ROBERTA KUBICY
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się