Pedro de la Rosa zasiądzie za kierownicą MP4-21 także podczas Grand Prix Niemiec - postanowił zarząd zespołu McLaren-Mercedes.
Rola 35-letniego kierowcy po zakończeniu bieżącego sezonu wciąż pozostaje niejasna - wydaje się jednak, że Hiszpan stoi w nieco lepszej sytuacji, niż jego główni konkurenci - Gary Paffett i Lewis Hamilton.Martin Whitmarsh jest pełen podziwu dla formy, jaką de la Rosa prezentował podczas wyścigu na Circuit de Nevers. Dyrektor generalny zespołu McLaren-Mercedes jest przekonany, że na Hockenheim Hiszpan po raz kolejny zademonstruje świetną jazdę.
"We Francji utrzymywał tempo Kimiego. Teraz będzie ścigał się w Niemczech - jestem pewien, że także tam wykona zakomitą robotę." - Whitmarsh powiedział dla dziennika AS.
Ta sama gazeta donosi także, że sztab inżynierów McLarena jest zachwycony postawą Pedro de la Rosy w Magny-Cours - i chcą zatrzymać go w fotelu kierowcy wyścigowego przynajmniej do końca bieżącego roku.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się