Ostatni występ Francka Montagny w niedzielnym wyścigu za kierownicą bolidu Super Aguri przypadnie w tą niedzielę na domowym torze w Magny-Cours, gdzie rozegrane zostanie GP Francji.
Francuz nie przejmuje się faktem, że od GP Niemiec będzie pełnił rolę tylko trzeciego kierowcy i nie ukrywa swojej radości z faktu, że dane mu będzie ścigać się przed własną publicznością.„Wiem, że to będzie mój ostatni wyścig z Super Aguri, ale jak jestem szczęśliwy, że będę mógł ścigać się w moim domowym Grand Prix!” powiedział Montagny. „Jestem nadzwyczaj szczęśliwy, w pełni odbudowany i w formie w jakiej nigdy nie byłem, mam fanów, którzy przyjdą mi kibicować, to jest marzenie. Dobrze, prawie jak marzenie, marzeniem byłoby gdybym mógł walczyć o zwycięstwo, ale to zbyt wiele.”
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się