Podczas Forum Biznesu w sportach motorowych, które w tym tygodniu gości w Monako, przedstawiciel toru w Korei zapewnił, że prace nad nowym obiektem w kalendarzu idą z godnie z planem i że tor będzie gotowy na pierwsze GP w sezonie 2010.
Wcześniej w mediach pojawiły się spekulacje na temat problemów organizatorów GP Korei, które mogły sprawić, że Bernie Ecclestone łaskawszym okiem spojrzał na sytuację Silverstone.„Planujemy zakończyć wszystkie prace konstrukcyjne na torze 5 lipca przyszłego roku, a jak do tej pory zrealizowane mamy 60 procent prac” mówił Kevin Lee, główny menadżer ds. planowania. „Pracujemy z innymi ludźmi, Tilke jest naszym konsultantem, a oni są bardzo zadowoleni z postępu prac nad konstrukcją toru. Idziemy zgodnie z planem na przyszły rok.”
Pierwsze GP Korei planowane jest na 17 października 2010. Jutro FIA najprawdopodobniej potwierdzi ostateczny kalendarz wyścigów na przyszły sezon. O goszczenie ostatniego wyścigu sezonu 2010 rywalizuje natomiast GP Brazylii oraz GP Abu Zabi.
10.12.2009 17:38
0
Korea ma zabrać miejsce Brazylii? Bez jaj..
10.12.2009 17:48
0
nie, abu zabi z brazylia sie bija o konczenie sezonu.
10.12.2009 18:48
0
jestem za tradycja GP Brazylii
10.12.2009 19:17
0
Ja też jestem za GP Brazylii. To nowe Abu Dhabi to tylko wypchana luksusami prezentacja bogactwa arabów.
10.12.2009 23:05
0
Na razie 26% ludzi nie ma racji sądząc, że sezon powinno kończyć GP Abu Zabi. GP Korei w F1 to jakieś nieporozumienie...
11.12.2009 09:19
0
Korea + Tilke = QPA :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się