Michael Schumacher zapowiedział, że kategorycznie nie zamierza przepraszać kogokolwiek za sytuację, jaka miała miejsce podczas kwalifikacji na torze w Monaco.
W czwartek miało zostać zorganizowane spotkanie, na którym Michael miałby przeprosić za całą zaistniałą sytuację. Ten jednak w wywiadzie dla niemieckiej gazety podkreślił, że przeprosin nie będzie.Manager zawodnika Ferrari, Willi Weber stwierdził: „to co ludzie chcą, a to co dostają na końcu, to dwie różne rzeczy.”
06.06.2006 21:29
0
Szumi dobrze robi, moim zdaniem za zachowanie w Monako powinien dostać karę (góra - 2 miejsca) a nie zostać presuniety na koniec wyścigu.
07.06.2006 07:20
0
Zgadzam się z Tulym może to faktycznie przypadek!Schumiego ukarali strasznie ale on i tak pokazał kto tu jest najlepszy kierowcą
07.06.2006 10:25
0
Dziwię się, że nikt nie zwraca uwagi na machloje przy zielonym stoliku ze strny "żabojadów" i "angoli". Żaden kierowca, z pozostających na torze nie miał lepszego czasu. Nawet sam "Szumi".
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się