WIADOMOŚCI

Zespół BMW Sauber po pierwszych treningach
Zespół BMW Sauber po pierwszych treningach
Sezon Formuły 1 w końcu wystartował. Zespół BMW Sauber zaliczył dzisiaj w Melbourne dwie bezproblemowe sesje treningowe. W pierwszej Nick Heidfeld i Robert Kubica zajęli odpowiednio 11 i 13 pozycję, w drugiej 14 i 15. Zespół na weekend w Australii postanowił wyposażyć w system KERS tylko i wyłącznie bolid Nicka Heidfelda.
baner_rbr_v3.jpg
Nick Heidfeld
„To była olbrzymia frajda jeździć tutaj dzisiaj. To najwyższy czas, aby sezon się zaczął. Nie mieliśmy żadnych problemów technicznych i wykonaliśmy cały program – ze standardowym porównaniem opon i długimi przejazdami. Tor Albert Park nie jest stały torem wyścigowym, dlatego z natury ma bardzo niską przyczepność na początku weekendu wyścigowego. Poprawiła się ona trochę w drugiej sesji treningowej, ale nawet pod koniec nie była dobra.”

Robert Kubica
„To był pierwszy piątek sezonu, ale po za tym, wykonaliśmy normalną pracę poprawiając ustawienia i sprawdzając opony na wyścig. Zebraliśmy sporo danych, które musimy przeanalizować, tak aby uczynić postęp. Ogólnie brakuje nam przyczepności i musimy się dowiedzieć dlaczego.”

Willy Rampf, koordynator techniczny zespołu
„W końcu wystartował nowy sezon! Nie mieliśmy dzisiaj żadnych problemów technicznych, a KERS także pracował bez zarzutów. Byliśmy w stanie ukończyć cały program. Koncentrowaliśmy się na ustawieniach na wyścig, ale jak do tej pory nie jesteśmy usatysfakcjonowani. Kluczowym czynnikiem będzie perfekcyjne wykorzystanie opon w przypadku obu mieszanek. Będziemy się na tym koncentrować w trzecim treningu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

55 KOMENTARZY
avatar
Piotr123

27.03.2009 09:12

0

Robert chyba używa Ctr-C, Ctr-V w swoich oficjalnych wypowiedziach, po treningach. Mimo wszystko myślę , że będzie wyżej niż przed rokiem ;)


avatar
marv

27.03.2009 09:13

0

zatem jednak dyfuzory i brak KERS-u dają przewagę, BMW straci początek sezonu, do roboty i popracować nad wydechem :)


avatar
Umberto

27.03.2009 09:23

0

Hmm....komentarz Roberta i Nicka wydaje sie dosc spokojny. Co do braku przyczepnosci to wiadomo ze na poczatku weekendu nie jest najlepsza. Pozyjemy zobaczymy co sie bedzie dzialo jutro..:) Mysle ze w Q bedzie pierwszy albo drugi rzad dla Roberta.


avatar
Kerk

27.03.2009 09:25

0

dyfuzor to nie wydech............. no chyba ze to aluzja, wtenczas proponował bym popracować nad przyciskiem KERS w kierownicy Kubicy. A powracając do tematu - Kubica jak zwykle niezadowolony i marudzący ze mu źle ostawiają samochód, Heidfeld nie marudzi a pracuje. Oby Kubica do Q3 się za taką postawę się nie zakwalifikował.


avatar
Peti

27.03.2009 09:30

0

Oglądając treningi bardziej Nick powinien narzekać na brak przyczepnosci - bolid mu latał po torze jak Żyd po pustym sklepie. Ale ogólnie wypowiedzi dość spokojne jak na pozycje.


avatar
jaros69

27.03.2009 09:32

0

Kerk jeśli kierowcy za "gadanie" mieli by nie dostawać się do Q 3, to ilu by tam było 2 ? .. Jeśli mam do wyboru "ciężki charakter" lub hipokrytę to wybieram " ciężkiego" Pozdrawiam.


avatar
Kojo

27.03.2009 09:33

0

Jak zwykle mówiąc coś nic nie powiedzieli, ale ja już do tego przywykłem po treningach, czekam na jutrzejszy trening, kwalifikacje i niedzielny wyścig, po nim będziemy mądrzejsi.


avatar
wafel

27.03.2009 09:39

0

moim zdaniem, zeby KERS bylo efektywne powinno dawac min 150 KM. tak to lipa jest i nic nie daje. nie zdziwie sie jak pod koniec wysigu bolidy z kers beda zasuwac jak slimaki. Chyba ze wymysla super lekkie i wytrzymale baterie, albo zamiast skrzydla tylniego beda jezdzic z kolektorem slonecznym. w zlym kierunku idzie formula1.


avatar
100mek

27.03.2009 09:42

0

Wreszcie Kubek narzeka, bo już zaczynałem się o niego martwić. Jedno co martwi to rozmowa z inżynierem podczas treningu. Kubek pyta się czy to na pewno jego bolid, który testował, bo tamten dało się super prowadzić, a z tym nie wie co jest grane. Ogólnie był b.niezadowolony.


avatar
pasjonat

27.03.2009 09:44

0

Jutrzejszy trening pokaże znacznie więcej. Martwi trochę to że bolid nie zachowywał się tak jak się tego spodziewali. No cóż, pierwszy raz tym bolidem jeżdżą po torze ulicznym i zapewne przed kalifikacjami wszystko wróci do normy.Wiem, że BMW pracowało już na d takim samym dyfuzorem jak u Brown GP. Szkoda, że go już w Australii nie wykorzystają bo jak widać daje wynik.


avatar
lipens

27.03.2009 09:45

0

E tam to tylko trening nie ma co dramatyzować. Wszyscy z BMW mówią że wykonali program w całości czyli cos tam sobie sprawdzali jakieś inne ustawiania. Na pewno mają jakiedoś pewnieka z setupem. Tak samo Ferrari. Będzie dobrze. Pozostałe zespoły taka pokazówkę walnęły. Przeciesz w jakims wywiadzie Kubica powiedział że podczas kwalifikacji najleprzy czas wykręci BROWN GP z czasem 1:24:(ileś tam) a na treningu czasy kręcone były na poziomie 1:27 także jest jeszcze zapas ;)


avatar
ephens12

27.03.2009 09:47

0

chyba nie są zadowoleni ze swoich bolidów ale mam cichą nadzieje że mi sie tylko wydaje


avatar
orinocoPL

27.03.2009 09:48

0

skoro nie martwia sie o pozycje w treningu to wszystko jest dobrze. oby... :)


avatar
atomic

27.03.2009 09:49

0

kerk nawet nie czujesz,że rymujesz


avatar
Kimi Rajdkoniem

27.03.2009 09:52

0

Wafel, o co Ci chodzi, że pod koniec wyścigu bolidy z KERS będą sie snuć jak ślimaki? Sądzisz, że oni jeżdzą na bateriach R6 ze sklepu i że sie wyczerpią?:P One są ładowane przy każdym hamowaniu. A prądnica, kóra je ładuje powoduje opór pomagajacy hamować. Poza tym Williams ma chyba mechaniczny KERS, tak?


avatar
atomic

27.03.2009 09:53

0

no to chyba nie będę typował bo musiał bym zrobić coś wbrew swoim zasadom


avatar
raweck

27.03.2009 09:53

0

Być może BMW ma gotowy dyfuzor, ale nie chce go wykorzystać w Australii biorąc pod uwagę ryzyko jego delegalizacji. Za dużo mogliby stracić...


avatar
wafel

27.03.2009 10:06

0

Kimi Rajdkoniem, wydaje mi się, że baterie tego nie wytrzymają. Ciągle ładowanie i rozładowanie baterii. Jakoś nie widzę, żeby ten system był przez cały wyścig w 100% użyteczny. Myślę, że nie zawsze będzie ten guziczek działał zwłaszcza z upływem wyścigu. Poza tym co to jest 70 KM na kilka sekund. A waga 30 kg daje różnice. wystarczy porownać różnice czasu pomiędzy Q2 a Q3 a maja wtedy ok 80l paliwa wiecej daje to dodatkowej wagi 60kg


avatar
tremam

27.03.2009 10:10

0

w zeszłym roku Kubica na pierwszych treningach w Australii był odpowiednio 7 i 15.... a jak było w kwalifikacjach pamiętacie. bedzie dobrze P1 dla Kubka :)


avatar
TrueVanDal

27.03.2009 10:10

0

@wafel - co z tego, że KERS waży 30 kg skoro to i tak jest wliczone w minimalną wagę bolidu czyli 605 kg? Bolid bez KERS też tyle będzie ważył (bo MUSI), po protu ma większe pole manewru z ustawieniem balastu.


avatar
alepski

27.03.2009 10:30

0

dokładnie tak jak TrueVanDal napisał - bolid i tak musi ważyć minimum 605kg więc z KERSem też będzie ważył tyle, z tą różnicą, że po prostu wagowo zastąpi balast co negatywnie wpłynie na balans bolidu.


avatar
walerus

27.03.2009 11:06

0

więcej gumy na torze potrzeba.....


avatar
baudin

27.03.2009 11:08

0

- Trudno było dogrzać twardsze opony i ogólnie mieliśmy problemy z przyczepnością. Jeździło się zupełnie inaczej niż podczas ostatnich testów. Nie wiemy jeszcze, co jest tego przyczyną. Zebraliśmy dużo danych i musimy je przeanalizować - powiedział Kubica - Prawdziwe ściganie zaczyna się dopiero jutro podczas kwalifikacji. Nie jest najgorzej, choć też nie jest idealnie. Wolałbym, żeby sytuacja wyglądała lepiej - ocenił pierwsze sesje treningowe w nowym sezonie krakowianin. to powinno nas troche uspokoic ;) jest dobrze ale mogloby byc lepiej czyli wrocil stary dobry Robert:d


avatar
pz0

27.03.2009 11:41

0

Kimi Rajdkoniem wafel ma rację. Teamy mają problemy z żywotnością baterii. Nie bardzo one chcą wytrzymać całego wyścigu. Tutaj znowu może mieć przewagę mechaniczny. Do tego dochodzi szmatławienie tylnych opon ze względu na obciążenie tyłu przez KERS. Rzeczywiście bolidy z KERS mogą pod koniec wyścigu ''zasuwać jak ślimaki''. Zobaczymy w niedzielę rano.


avatar
Rom61

27.03.2009 11:47

0

BMW może już pracuje nad bolidem na 2010 rok i odpuszcza sobie ten sezon


avatar
Rom61

27.03.2009 11:49

0

oczywiście to lekka złośliwość ale gdy słucham szefa zespołu pan dyrektora T to nóż mi się otwiera. Sciemnia już drugi sezon, jak się pomyli to powie prawde.


avatar
yaneq

27.03.2009 11:51

0

rok temu bmw pokazalo co znaczy w 3 treningu. w tym roku mam mieszane uczucia. zobaczymy. jutro będziemy wiedzieli dużo więcej. kub narzekał dzisiaj jak zwykle. rożnice w czasach dość duże. zobaczymy. generalnie williams brawn gp i toyota jak narazie rozdają karty.


avatar
jankes15

27.03.2009 11:56

0

Rzeczywiście bolidy z KERS mogą pod koniec wyścigu ''zasuwać jak ślimaki''. Zobaczymy w niedzielę rano. - OBY!!!;-)))


avatar
jaros69

27.03.2009 12:18

0

he he jak ktoś trafi 25 pkt w typowaniu GP Australi to jest ... gość. "Wiem, że nic nie wiem" Jak tu wytrzymać do jutra 7.00 ?!


avatar
monca

27.03.2009 12:19

0

ja tam się nie martwię to były tylko dwa pierwsze treningi :) teraz ogarną wszystkie wyniki z treningu i dzisiaj na treningu już będzie wszystko okej :D


avatar
rally_fan

27.03.2009 13:59

0

Spokojnie. Wszystko idzie zgodnie z planem. BMW robi testy pod następny sezon :P


avatar
niza

27.03.2009 14:06

0

jestem spokojna o nich, a Kubek jak zresztą wspomniano już o tym, lubi narzekać więc spoko, luzzz. Spełnią swoje obietnice, nie tylko w Australii ale i ogólnie w całym sezonie, może wybiegam za bardzo w przyszłość ale jak oni coś postanowią to tak jest, a każdy z nas wie co sobie obiecali na ten sezon


avatar
Peti

27.03.2009 14:16

0

Czytałem sporo o KERSIE i nieprawdą jest, że bolid z KERSem nie przekracza 605kg. Teamy praktycznie bez balastu są na pograniczu tej wagi, a w przypadku RK masa bolidu może wynosić nawet 615kg.


avatar
pz0

27.03.2009 14:33

0

Peti, o ile mi wiadomo to bolid bez KERS z przeciętnym kierowcą ma około 100 kg balastu Jakoś nie chce mi się wierzyć że tego balastu mają tylko 20-30 kg. Mogę się jednak mylić


avatar
Budyn_F1

27.03.2009 14:44

0

Po wynikach nie jest dobrze.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu