WIADOMOŚCI

FIA prowadzi przetarg na standardowe silniki
FIA prowadzi przetarg na standardowe silniki
Pomimo sprzeciwu zespołów FIA zdecydowała się dalej prowadzić przetarg na dostarczanie standardowych jednostek napędowych dla Formuły 1 w latach 2010-2012.
baner_rbr_v3.jpg
Jak informowaliśmy wcześniej, Max Mosley i FIA uważają, że standardowe jednostki napędowe pochodzące od jednego producenta znacznie ograniczyłyby koszty rywalizacji. Zespoły jednakże podeszły do sprawy bardzo sceptycznie, a Toyota wspomniała o możliwości rezygnacji z uczestnictwa w F1 po 2010 roku.

Pomimo sprzeciwu Stowarzyszenia Zespołów Formuły 1 (FOTA), FIA zdecydowała się przeprowadzić przetarg na standardowe jednostki napędowe i układy transmisyjne. Choć producenci mają na to czas do 7 listopada już FOTA zapewnia, że żaden z obecnych w F1 dostawców silników nie weźmie udziału w przetargu.

FIA zostawiła furtkę, która pozwoli budować producentom własne silniki, jednakże będzie to bardzo nieopłacalne i bezzasadne, gdyż nikt nie wyniesie z ciężkiej pracy żadnej korzyści.

"FIA chce upewnić się, że wszystkie silniki znajdują się w granicy 1 procenta różnicy mocy innych jednostek i pozostają w ramach 1 procenta długości życia (innego) silnika" - czytamy w oświadczeniu.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

34 KOMENTARZY
avatar
norbertinho

27.10.2008 20:23

0

Jesli to wprowadza to Totoya i Ferrari będą sie zastnawiąc nad odejsciem z F1, do tego BMW jest bardzo przeciwne standaryzacji silników. Nie czepia sie tylko mercedes - czyzby to oni mieliby produkowac te silniki od sezonu 2010 ??


avatar
jakub_l

27.10.2008 20:32

0

Pogięło ich! Kretyni - dzięki tym dwóm stukniętym dziadkom z F1 wycofają się takie firmy jak Ferrari czy Toyota. o będą misrzostwa takich zespołów jak Torro Rosso i Force India.


avatar
dziarmol@biss

27.10.2008 20:45

0

i dacia logan


avatar
Cypriano

27.10.2008 20:47

0

Śmiech na sali !!!!


avatar
Maciek55

27.10.2008 21:07

0

Każdy fabryczny zespół chciałby korzystać ze swoich silników... Także bez sensu by było np: Toyota-Renault...


avatar
niza

27.10.2008 21:08

0

jeśli nic się nie zmieni F1 umrze, ale winę za to poniosą Bernie i Max


avatar
onetent1

27.10.2008 21:10

0

niech lepiej oni ogłoszą przetarg na nowe mózgi dla siebie


avatar
mario547

27.10.2008 21:17

0

jak koszty spadną to może będzie więcej teamów w F1 i będą potrzebne Q1 Q2 Q3 i Q4 żeby przeprowadzić eliminacje o udział w wyścigu a regulamin dopuszcza max 24 bolidy


avatar
pz0

27.10.2008 21:21

0

Świta mi w baniaku, że FIA nie za bardzo przejmie się odejściem czołowych zespołów. Pewnie rok - dwa lata ludzie będą marudzić, jednak wtedy mogą zawitać do F1 nowe, niezależne zespoły. Teoretycznie takie wejście do nowego F1 będzie stosunkowo łatwe. Przychodzisz, wykładasz kasę, bierzesz gotowy bolid, zatrudniasz kierowców, inżynierów, sprzątaczki i możesz natychmiast startować w całym cyklu. Pominięty zostanie cały wieloletni etap budowy własnego konkurencyjnego bolidu, tunelu aero, symulacji i innych drogich pierdół. Teoretycznie ma to ręce i nogi, teoretycznie będzie w stanie wystartować nawet ze 20 teamów. Tylko czy o to chodziło w F1, aby wszyscy jeździli tą samą maszyną, bez szans na postęp, rozwój. Ile było wynalazków w F1, które przeszły do cywilnych samochodów. To będzie kolejna standardowa seria wyścigowa.


avatar
walerus

27.10.2008 21:22

0

Mosley to ofiara "samotności w sieci" - prostytutki nie tylko obiły mu jajuszka ale też mózg.......


avatar
pz0

27.10.2008 21:23

0

Już wiem kto wygra przetarg. Tu chodzi o koszty, więc zwycięzcą w przetargu z pewnością będzie jakiś Chinol.


avatar
onetent1

27.10.2008 21:28

0

jak dalej będą wymyślec niestworzone rzeczy to gdzieś w 2020-2030 roku będą 1-2 zespoły


avatar
Legwan

27.10.2008 21:34

0

Przecież cały czas najlepszym w f1 było to, że kto stworzył mocniejszy, szybszy i ogólnie lepszy bolid wygrywał. Jeśli Bernie i Max chcą identycznych bolidów i szans to może niech nie mieszają w f1 a zainteresują się A1 Grand Prix


avatar
sivshy

27.10.2008 21:41

0

Największe teamy postraszą FIA odejściem, i wszystko będzie po staremu.. Znajdą się mniej radykalne sposoby na cięcie kosztów. Przynajmniej mam taką nadzieję...


avatar
jakub_l

27.10.2008 22:19

0

A przetarg wygra TATA i Ferrari bedzie musialo sie scigac z hinduskimi silnikami.


avatar
darecky3

27.10.2008 23:06

0

a tak wogole to skad wytrzasneli pomysl redukcji kosztow? Ktory z teamow tak sie skarzyl na koszty. Porypalo im sie, tu chodzi o wpuszczenie chinszczyzny na rynek f1. Wieksze profity dla FIA. Wiec teamy maja oszczedzac forse a producenci nie szczedzic milionow na rozwoj jednostki napedowej pod dyktando FIA. Co to ma teraz kur......a mac znaczyc, niby renault, toyota czy ferrari ma wsadzic w plastik produkt z Hong Kongu i tym jezdzic? Zaden z teamow nie brany pod uwage do produkcji silnika? Czy Mosley i Eclestone sa aby poczytalni? Przeciez zaprzecza to jakimkolwiek prawom logiki a oni jeszcze chca to wprowadzic? Chyba napisze do Alexa Jonsa, powinien sie tym zainteresowac...heheh


avatar
qba043

28.10.2008 07:51

0

czy nie ma sposobu na tych dwóch dziadków może wprowadźmy silnik z vanwalla pierwszy mistrzowski bolid ale to dawno było o ile pamietam F1była zawsze pionierem nowych technologii dzieki nim teraz myjeździmy bezpieczniej a co ich obchodza koszty co to z ich kieszeni idą te pieniądze ? sam sie nie martwi to że transmisje są coraz droższe i łupi z telewizji ile wlezie oni powinni odejść i koniec zawsze ak uważałem czyli jakieś 15lat temu


avatar
fezuj

28.10.2008 09:03

0

21:21:44 pz0- Masz rację i to nie teoretyczną! "Tylko czy o to chodziło w F1" - DOKŁADNIE NIE !!!


avatar
pz0

28.10.2008 10:32

0

darecky3 - co do redukcji kosztów to mam niezły przykład. Teamy pracują obecnie w pocie czoła nad systemem KERS. Ile to będzie kosztowało nie wiadomo, ale słyszałem o sumach rzędu30-60 milionów dolarów na opracowanie systemu przez każdy z zespołów (pamiętam jakąś wypowiedź Williamsa, że ma zamiar opracować KERS za bodaj 25mln USD, to go szefowie innych zespołów wyśmiali). Najśmieszniejsze (może nie śmieszne, a żałosne) jednak jest to, że jeżeli team skonstruuje KERS to po jednym sezonie może sobie wsadzić wszystko głęboko w szparę pośladkową bo w 2010 KERS będzie już standardowy. Nad KERS pracuje obecnie RedBull, Ferrari, McLaren, BMW, Williams, Toyota i Honda. Natomiast ForceIndia i ToroRosso z pewnością nie. Nie wiem jak jest z Renault. 7 teamów wpakowało już w to kupę kasy, czyli 7x45mln USD (przyjąłem średnio 45 mln na system). Daje to dobrze ponad 300 mln USD wyrzuconych w błoto, czyli roczny budżet na poziomie topowego teamu (i to jeszcze bez uwzględniania ewentualnych prac Renault). Więc niech mi Max z Berniem nie pierd... głupot o oszczędnościach.


avatar
pz0

28.10.2008 11:06

0

darecky3 - nie to że żaden z dotychczasowych teamów nie jest brany pod uwagę. O to chodzi, że żaden z teamów nie startuje do przetargu z własnej woli. To teamy się stawiają.


avatar
Kibic26

28.10.2008 11:42

0

pzOi własnie o to chodzi wszystkie teamy przeanalizowaly juz napewno sytuacje i zrobili wstepne symulacje jak by to mialo wyglądać i wychodzi na to ze to jest głupota dla mnie to bedzie wyglądało to mniej wiecej tak jak kto sie zakfalifikuje tak dojedzie do mety


avatar
Kibic26

28.10.2008 11:44

0

moze jeszcze dla ekologii niech zmienia dystans 300km do 150 mniej wtedy zatrują spalinami powietrze hehehe ale te dwa staruchy p........lą


avatar
pz0

28.10.2008 11:47

0

150km to nie, ale jest brane pod uwagę 250km


avatar
Kibic26

28.10.2008 11:49

0

A moze tez byc tak ze wielkie fundacje ekologiczne naciskaja FIA do drastycznych zmian w F1 ale co mają ekolodzy do F1 gó....no mają!!! to tylko jedno z takich założeń tak naprawde niewiemy o co chodzi w tym calym mlynie


avatar
Kibic26

28.10.2008 11:50

0

moze niedługo kierowcy jak w flinstonach bedą stopami rozpedzać bolidy i sie scigać


avatar
walerus

28.10.2008 14:04

0

Ciekawe czy kierowcy też będą standardowi - Hamilton i jego kilkanaście klonów..... widać że jednak mózg gąbczeje na starość.....


avatar
eonth

28.10.2008 15:36

0

A gdzie tu wyprzedzanie gdzie tu konkurencja...oj f1 wiele straci, straci Ferrari i wielu kibiców


avatar
daniel.dk

28.10.2008 17:48

0

jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze


avatar
astrostar

28.10.2008 19:27

0

dokładnie o to chodzi daniel.dk. Kryteria przetargu będą tak zagmatwane że wygra nie ten kto zaproponuje lepszy silnik za niższą cenę ale ten kto więcej odpali berniemu. Ja bym chciał zwrócić uwagę na furtkę. Rozumiem, że można sprawdzić moc silnika (łatwo ją też ograniczyć z dokładnością do 1%) ale jak sprawdzić żywotność silnika nie zajeżdżając go na amen


avatar
renault f1

28.10.2008 20:14

0

Gdyby do tego doszło to F1 zejdzie na psy ! SZKODA GADAĆ!


avatar
Punksnotdead

28.10.2008 21:27

0

Beznadzieja!!!!! Tak jak teraz jest jest dobrze!!!


avatar
Qbus81

29.10.2008 08:20

0

przetarg wygra ANDORIA z Andrychowa :) Co za bezsens totalny


avatar
djpaster

29.10.2008 18:26

0

wszystko będzie jednakowe. zapewne chodzi tu aby kers rozwinąć tak aby miał decydujące znaczenie dla wyścigu


avatar
walerus

30.10.2008 09:32

0

podium też powinno być standardowe - od razu dla 20 zawodników i standardowa publiczność i standardowy hymn i istandardowe tory - w każdym kraju takie same.....


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu