Niemiecki producent poszedł w ślady Hondy i również podzielił się z kibicami brzmieniem nowego silnika. Oczywiście ma to związek z odświeżoną architekturą jednostek napędowych.

Środowisko F1 coraz bardziej podgrzewa emocje związane z wejściem w nową erę regulacyjną. Jeszcze przed końcem roku kolejne zespoły ogłaszają swoje plany odnoszące się do prezentacji odświeżonych konstrukcji, a swoje trzy grosze dorzucają producenci silnikowych, których czeka nie lada trudne wyzwanie w kontekście przygotowań do tych przepisów.

Na razie prym związany z reklamowaniem nowych jednostek napędowych wiodła Honda. Japończycy jako pierwsi ujawnili dźwięk swojego motoru na sezon 2026, a nawet wpadli na dość nietypowy pomysł, jeśli chodzi o organizację jego prezentacji.

Dziś jednak do głosu doszedł do Mercedes, który za pośrednictwem mediów społecznościowych ujawnił brzmienie nowej jednostki napędowej. Przypomnijmy, że gdy po raz ostatni w królowej motorsportu doszło do modyfikacji regulacji silnikowych (czyli w 2014 roku), to niemieckie dzieło nie miało sobie równych. Najlepiej świadczyło o tym niedawne podsumowanie jakże znakomitej ery w wykonaniu fabryki w Brixworth.

Warto dodać, że Mercedes dalej będzie opiekować się czterema ekipami w stawce. Oprócz macierzystego zespołu dotknie to McLarena, Williamsa i Alpine, które zastąpiło w tym gronie - odchodzącego notabene do Hondy - Astona Martina. Wiadomo już jednak, że Niemcy zamierzają ograniczyć liczbę tych klientów przy następnej zmianie przepisów.