Max Verstappen mimo znakomitych kwalifikacji w Vegas przyznał, że walka o pole position była dla niego poza zasięgiem. Holender ustawi się na starcie z drugiej pozycji, dzięki czemu będzie mógł powalczyć o zwycięstwo w wyścigu. Yuki Tsunoda po sesji narzekał na niewłaściwe ciśnienie w oponach podczas Q1 - Japończyk w czasówce zajął 19. miejsce.
Max Verstappen, P2
"Myślę, że dobrze przejechaliśmy dzisiejsze kwalifikacje. Warunki nie były przyjemne - na torze było naprawdę ślisko i momentami czułem się, jakbym jechał po lodzie. Uwielbiam jazdę w deszczu, ale tego było już za dużo i trzeba było być niezwykle ostrożnym. Przyczepność była bardzo niska, trzeba było jechać konsekwentnie i nie popełniać błędów, a jednocześnie ufać instynktowi oraz temu, jak samochód się zachowuje. Mimo tego zmaksymalizowaliśmy potencjał auta i zrobiliśmy wszystko najlepiej, jak mogliśmy, więc to na plus. Q1 i Q2 są zawsze trudne do przejścia, ale poszło nam dobrze, a w Q3 zabrakło nam odrobinę przyczepności, by powalczyć o więcej - nie byliśmy w grze o pole position. Drugie miejsce jest dobre, a skupiamy się oczywiście na jutrzejszym wyścigu. Kluczowe będzie to, kto utrzyma opony przy życiu, a my nie byliśmy w tym najlepsi. Zobaczymy, jak spiszemy się na twardej mieszance, bo nie mamy jeszcze żadnych danych. Największym zmartwieniem jest upewnienie się, że mamy tempo wyścigowe - będzie trudno, ale jeśli pojawi się okazja, spróbujemy ją wykorzystać."
Yuki Tsunoda, P19
"Przez całą sesję nie miałem żadnej przyczepności, czułem się, jakbym miał pod sobą czysty lód i cały czas buksowałem kołami. Wiedziałem, że coś jest nie tak i nie byłem pewien, co stało się z kompletem opon, ale czułem, że to bardzo dziwne. Ostatnim razem, gdy używałem opon deszczowych, nie było takiego problemu i byłem bardzo szybki, a teraz miałem trzy sekundy straty do wszystkich, więc nie rozumiałem, o co chodzi. Ewidentnie coś było nie tak i nie działało jak trzeba, czułem to. Teraz wiem, że ciśnienia były kompletnie poza właściwym zakresem, co wyjaśnia problemy, jakie miałem w Q1, ale zrobiłem wszystko, co mogłem w takich okolicznościach. To trudne i szkoda, bo aż do kwalifikacji mieliśmy niesamowite tempo przez cały weekend - prawdopodobnie najlepsze, odkąd jestem w zespole. Jutro muszę spróbować wyciągnąć z wyścigu cokolwiek."
© Red Bull


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się